Reklama

Świat skręca w lewo

Komunistyczne elity Zachodu nie kryją już, że dziennikarstwo ich mediów ma polegać jedynie na propagandzie „nowego świata”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do zmian, które otaczają nas bezpośrednio, doszła nowa przemiana, która wywoła ogromne następstwa. W Stanach Zjednoczonych władzę zdobył zespół stojący za Joem Bidenem i Kamalą Harris. Wydawało się, że to jednak Donald Trump wygra tę elekcję i przedłuży program „Make America Great Again”, ale siła „głębokiego państwa” okazała się zbyt wielka.

To były prawdopodobnie jedne z najsmutniejszych wyborów w USA. Po raz pierwszy bowiem okazało się, że zakulisowa maszyneria polityki jest ważniejsza niż sam akt głosowania obywateli tego kraju. Prawdopodobnie doszło do oszustw wyborczych na ogromną skalę, ale faktem jest, że w USA nastąpiła zmiana władzy. Od tej chwili zmieni się także polityka tego największego w zachodnim systemie mocarstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze wrażenia nie są pocieszające. Potwierdziła się supremacja lewicy, której – w dzisiejszym świecie – wszystko wolno. Przez pół roku tzw. demokraci nieomal jawnie organizowali zamieszki związane z ruchem Black Lives Matter, przez co dochodziło do tysięcy aktów kryminalnych i terroru. Nikt nie poniósł za to odpowiedzialności.

Reklama

W kontekście wyborów okazało się, że cały ten ruch został sztucznie wywołany i zorganizowany tylko po to, żeby odebrać Trumpowi władzę. Do tego doszło jeszcze zupełnie nowe zjawisko. Oto korporacje internetowe, które w ostatnich latach skupiły niemal wszystkie narzędzia masowej komunikacji, a przede wszystkim tzw. media społecznościowe, jawnie i otwarcie wypowiedziały Donaldowi Trumpowi wojnę. Korporacje nie tylko nie kryły i nadal nie kryją już swojego politycznego zaangażowania, ale bezczelnie wprowadzają cenzurę dla wszystkich użytkowników o konserwatywnych poglądach. Cenzura w sieci nie jest już nawet skrywana parawanem opowieści o walce z tzw. mową nienawiści, czymkolwiek by ona nie była. Ocenzurowany został sam były prezydent USA! Korporacje postawiły się ponad władze Stanów Zjednoczonych i tym samym ponad wszelkie władze krajowe.

To także wielka zmiana – okazuje się, że przez ostatnie lata trwały intensywne przygotowania do wprowadzenia nowego systemu rządów. Dysponujące nieograniczonymi budżetami korporacje skupowały i przejmowały wszelkie narzędzia komunikacji właśnie po to, aby użyć ich do przejęcia władzy. Komunistyczne elity Zachodu nie kryją już, że cenzurują wszelkie niewygodne dla siebie informacje, a dziennikarstwo ich mediów ma polegać jedynie na propagandzie „nowego świata”.

Przegrana Trumpa – przy wszystkich jego wadach – jest także przegraną wolnego społeczeństwa. Okazuje się bowiem, że nawet akt głosowania nie stanowi już o niczym. Teraz warunki gry dyktują ponadnarodowe korporacje, którym posłuszne mają być krajowe władze – w przeciwnym wypadku korporacje zdolne są do wywołania olbrzymich zamieszek społecznych i tym samym do obalenia legalnie wybranych rządów.

Epoka, nawet udawanej, demokracji właśnie się skończyła. Do odgrywania pierwszych skrzypiec przygotowuje się marksistka Kamala Harris, która w przypadku, gdy Biden nie będzie zdolny do pełnienia swojej funkcji, obejmie fotel prezydenta i stanie się pierwszą kobietą w historii USA, której przypadnie pełnienie tej roli.

Tak – po 4-letniej kadencji Trumpa spełnia się klątwa Hillary Clinton.

Co dla Polski może oznaczać zmiana władzy w Waszyngtonie?

Reklama

Przede wszystkim powrót Niemiec do uprawiania pierwszoplanowej roli nad Wisłą. Przypuszczam, że miejscami pierwszych wizyt Bidena w świecie będą Berlin i Pekin. W Berlinie administracja prezydenta odda inicjatywę w Europie Środkowej właśnie Niemcom.

Czeka nas więc zmiana tonu wobec Berlina, a co za tym idzie – także wobec Moskwy. Dziś z pewnością możemy również powiedzieć, że największym wygranym amerykańskich wyborów jest... Komunistyczna Partia Chin z jej przewodniczącym Xi Jinpingiem na czele.

Świat wyraźnie skręca w lewą stronę. To nieuniknione.

2021-01-27 09:45

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powieść dla ludzi pogubionych

Właściwie napisałem o nas samych i o tym, jak żyć w świecie, który traci swoje aksjomaty.

Pisanie to ciężka praca, podczas której często pojawia się pokusa, aby się „na chwilę” od niej oderwać i wykonać setki „niezbędnych” czynności. Wszystko staje się bardziej kuszące od godzin spędzonych przy klawiaturze. Pisanie jednak to nie tylko harówka, to także rodzaj psychicznej dewiacji, która wymaga coraz mocniejszego odklejania się od rzeczywistości. Najpierw – niby bez wysiłku – powołujesz do życia swoich bohaterów. Nie masz jednak świadomości tego, że trzeba będzie ich „karmić”, „rozmawiać z nimi”, „niańczyć ich”, gdy wpadną w tarapaty. Robią się coraz bardziej roszczeniowi i bezczelni, często każdy z nich woła: „Teraz ja, teraz ja! Masz natychmiast wypuścić mnie na świeże powietrze!”. Każdy rozpycha się łokciami, czarne charaktery nie chcą być jednoznacznie czarne, a ci pozytywni mówią, że nie podoba im się bycie takimi aniołami, bo oni też mają swoje mroczniejsze historie. Jednym słowem – w twojej głowie zaczyna się gwar, dochodzi do awantur. Jak w takiej sytuacji wytłumaczyć domownikom, że teraz tata nie wyniesie śmieci, bo właśnie uczestniczy w międzynarodowej akcji ratowania świata? Jak tu tulić się do lubej osoby, gdy jest się właśnie w trakcie nieoczekiwanej zdrady bohatera lub wybuchu jego wielkiej miłości, którą trzeba odmalować palcami na klawiaturze? Gdy trzeba zamienić słowa w plastyczne opisy emocji i okoliczności zdarzenia, a na dodatek wedrzeć się w umysły bohaterów i opisać zmienną amplitudę ich uczuć? Jak wytłumaczyć komuś postronnemu, że cały ranek przyszło ci się sprzeczać ze swoimi postaciami o psychologiczne prawdopodobieństwo dotykających ich zdarzeń, wypowiedzi i reakcji?
CZYTAJ DALEJ

Czym jest krzyżmo i jak powstaje? Dowiedz się!

2025-04-16 20:12

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Krzyżmo

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Wielki Czwartek do południa sprawowana jest Msza Krzyżma Świętego. Nazywa się ją także Mszą olejów. To dlatego, że podczas tej liturgii biskup konsekruje krzyżmo oraz błogosławi oleje chorych i katechumenów. Jak powstają? Odpowiadają liturgista, ks. dr Stanisław Szczepaniec i odpowiedzialny za przygotowanie olejów dla Archidiecezji Krakowskiej, ks. Łukasz Jachymiak.

Wielki Wtorek. Wieczór. Pomieszczenie gospodarcze przy katedrze na Wawelu. To tu trwają ostatnie prace nad przygotowaniem olejów na tegoroczną Mszę Krzyżma Świętego. Zostało już tylko kilka dni. Siostra Cecylia bierze udział w tym procesie po raz 13. Ks. Łukasz po raz 3. Prace nad krzyżmem ruszają już zimą. Chodzi przede wszystkim o zgromadzenie potrzebnych składników. Tegoroczny olej został przywieziony z północnych Włoch. Na wzgórze wawelskie dotarł w lutym.
CZYTAJ DALEJ

Krzyż nawraca Francuzów. Piszą o tym do biskupów, prosząc o chrzest

2025-04-18 12:18

[ TEMATY ]

krzyż

chrzest

Francja

nawrócenie

Adobe Stock

To Chrystus ukrzyżowany przyciąga dziś nowych ludzi do Kościoła we Francji - uważa bp Matthieu Rougé, ordynariusz podparyskiej diecezji Nanterre. Na łamach dziennika La Croix odnosi się do bezprecedensowych osiągnięć Kościoła nad Sekwaną: gwałtownego wzrostu liczby chrztów dorosłych, tłumów na liturgiach Środy Popielcowej i Niedzieli Palmowej, rekordowego udziału paryskich licealistów w pielgrzymce do Lourdes.

Bp Rougé uważa, że osiągnięcia te są nie tyle rezultatem apostolskich inicjatyw kapłanów i wiernych, co dziełem samego Boga, po prostu łaską. Spełnia się to, co zapowiedział sam Jezus: „A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję