Reklama

Niedziela Przemyska

Abp Michalik: Ulmowie oddali życie za drugiego człowieka

Na odwagę i heroizm życia Ulmów i innych Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów zwrócił uwagę abp Józef Michalik w Markowej – miejscowości na Podkarpaciu, gdzie 9-osobowa rodzina Ulmów zginęła za przechowywanie Żydów w czasie II wojny światowej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita przemyski przewodniczył tam 10 kwietnia Mszy św., połączonej z udzieleniem miejscowej młodzieży sakramentu bierzmowania. Hierarcha podkreślił w homilii, że dzięki staraniom historyka dr. Mateusza Szpytmy, udało się ustalić, że w Markowej było ponad 20 rodzin, które przechowywały Żydów w czasie wojny. – Ulmowie zginęli, życie oddali. Wytrwali, mimo że już wiedzieli wcześniej, że za to inni byli zabijani. To był wielki ciężar dla tych rodzin, bo wiedzieli, że mogą skończyć tak jak Ulmowie, ale wytrwali – mówił. Zdaniem abp. Michalika czynienie dobra w trudnościach jest bardzo trudne, ale pomoc w zachowaniu wierności człowiek wierzący otrzymuje od Ducha Świętego, którym tego dnia młodzież została obdarowana w sakramencie bierzmowania.

Metropolita przemyski przypomniał świadectwo Abrahama Segala, jednego z uratowanych Żydów z Markowej, który powtarza, że został obdarowany życiem po raz drugi przez tę rodzinę, która go przechowywała. Do tego świadectwa nawiązał na zakończenie Mszy św. również proboszcz Markowej ks. Stanisław Ruszała. Przypomniał, że rok temu Abraham Segal przyjechał do Markowej z rodziną: zięciem, córką i wnukami, wszedł do kościoła, ukląkł na pierwszym stopniu przed ołtarzem i powiedział: „Tutaj często klęczałem”. Ponad 80-letni mężczyzna wyznał wówczas, że więcej już do Polski nie przyjedzie, ale będzie przyjeżdżał jego wnuk, który będzie go reprezentował. Msza św. w Markowej sprawowana 10 kwietnia była związana z 71. rocznicą zamordowania rodziny Ulmów, która przypadała 24 marca oraz z 7. rocznicą śmierci ks. Stanisława Lei, proboszcza w Markowej i inicjatora procesu beatyfikacyjnego Ulmów, który zmarł 10 kwietnia 2008 r.

Małżonkowie Józef i Wiktoria Ulmowie mieszkali wraz z sześciorgiem dzieci w Markowej na Podkarpaciu. W czasie okupacji ukrywali w swoim gospodarstwie ośmioro Żydów – rodzinę Szallów i Goldmanów. 24 marca 1944 r. w nocy do ich domu wtargnęli hitlerowcy. Najpierw zamordowali ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę Ulmów, w tym Wiktorię, która była w dziewiątym miesiącu ciąży, a także dzieci, z których najstarsze miało 8 lat, a najmłodsze 1,5 roku. W 1995 r. Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uhonorowani tytułem „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”. Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów na etapie diecezjalnym zakończył się w 2008 r. W 2011 r. wszystkie dokumenty trafiły do Watykanu. Nieopodal kościoła parafialnego w Markowej trwa budowa Muzeum Polaków ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów. Obiekt jest już gotowy w stanie surowym, całość ma być gotowa w grudniu br.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-04-11 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: Nigdy nie zgodzę się, aby Polska była oczerniana przez fałszywe oskarżenia

[ TEMATY ]

Żydzi

Polacy

Maciej Biedrzycki/KPRP

Teraz wspominamy ten czas, kiedy 73 lata temu, w styczniu 1945 roku, tędy właśnie przez Żory, Niemcy, hitlerowcy, pędzili więźniów z obozu Birkenau. To proszę Państwa, jest także wielka pamięć nas Polaków, bo wśród nich byli też nasi rodacy, ale przede wszystkim wśród nich byli nasi współobywatele – różnych narodowości – pewnie przede wszystkim narodowości żydowskiej.

Ja, od początku swojej prezydentury bardzo głośno i mocno, wielokrotnie mówiłem jedno: Nie ma mojej zgody na żadną nienawiść między narodami w Polsce. Nie ma absolutnie mojej zgody na żaden antysemityzm czy inny przejaw ksenofobii, bo nienawiść to jest najgorsze zło, które się pomiędzy narodami szerzy. Zawsze będę jako Prezydent się temu sprzeciwiał, zawsze – niezależnie z czyich ust będzie to padało i jak ważny ten ktoś będzie. A jeżeli będzie to ktoś malutki, to będę starał się go upomnieć delikatnie, zwrócić mu uwagę na ten problem, że to jest nie tylko niepotrzebne, ale to jest wbrew najgłębszym naszym zasadom, wbrew naszej etyce. Etyce wyrosłej na pniu chrześcijańskim, na wielkim etosie miłości bliźniego.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek nie wypoczywał tu nigdy. Czy Leon XIV wróci do urlopowej tradycji?

Czwartkowa, niezapowiedziana wizyta papieża Leona XIV w podrzymskiej letniej rezydencji w Castel Gandolfo rozbudziła w tym miasteczku nadzieje na przywrócenie tradycji papieskich wakacji. Franciszek nie wypoczywał tam nigdy, a Pałac Apostolski, do którego nie jeździł, zamieniono w 2016 r. na muzeum.

Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
CZYTAJ DALEJ

Gdy sztuka prowadzi do modlitwy. Relikwiarz męczennic z Braniewa

2025-05-30 18:13

[ TEMATY ]

wywiad

Braniewo

siostry katarzynki

Andrzej Adamski

Archiwum prywatne Andrzeja Adamskiego

Relikwiarze i naczynia liturgiczne wykonane przez Andrzeja Adamskiego

Relikwiarze i naczynia liturgiczne wykonane przez Andrzeja Adamskiego

Już wkrótce beatyfikacja piętnastu sióstr katarzynek w Braniewie. Wyjątkowej oprawie tej uroczystości towarzyszyć będzie wyjątkowy relikwiarz. Nam w przededniu beatyfikacji udało się porozmawiać z Andrzejem Adamskim, znanym złotnikiem z Braniewa, który stworzył to fascynujące dzieło sztuki sakralnej.

Przeczytaj także: Symbol łez i krwi. Relikwiarz sióstr katarzynek
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję