Reklama

Niedziela Wrocławska

Myśląc o innych

Pandemia COVID-19 trwa już tak długo, że wielu odczuwa zmęczenie. Mimo że jest wiele trudnych sytuacji, nieustannie jesteśmy zachęcani do tego, aby pomagać innym, zwłaszcza tym, którzy mogą liczyć na naszą bezinteresowną pomoc.

Niedziela wrocławska 50/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

COVID‑19

pandemia

osocze

Ks. Jakub Deperas

Ks. Jakub podczas oddawania osocza we wrocławskim RCKiK

Ks. Jakub podczas oddawania osocza we wrocławskim RCKiK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W internecie znajdziemy wiele teorii, hipotez oraz sposobów pokonania wirusa. Wiele osób ma już za sobą indywidualną walkę z koronawirusem. Jedną z nich jest ks. Jakub Deperas, wikariusz parafii Trójcy Świętej we Wrocławiu-Krzykach. Swoje zmagania z covidem przechodził na początku października. Objawy? Takie jak zazwyczaj podawane są w rozpoznaniu koronawirusa. – Na szczęście chorobę przeszedłem łagodnie. Wszystko jednak trwało ponad 2 tygodnie. Straciłem węch i smak. Przez pierwszych kilka dni czułem się osłabiony i bolała mnie głowa – podkreśla kapłan.

Reklama

Mimo trudności związanych z chorobą, ks. Jakub podkreśla, że był to dla niego owocny czas. – Podczas pobytu w izolacji domowej mogłem zatroszczyć się o swojego ducha. W tym czasie wróciła regularność, o którą ciężko w zwykły dzień duszpasterzowania. Mój harmonogram był praktycznie każdego dnia taki sam. Eucharystia odprawiana w pokoju, modlitwa różańcowa w łączności z parafianami modlącymi się w kościele (na codziennych nabożeństwach różańcowych). Znalazł się także czas na dłuższe rozmyślanie, lekturę Pisma Świętego i dodatkowe lektury duchowe, na które bardzo często przed koronawirusem brakowało czasu. Poza tym, dzięki różnego rodzaju komunikatorom, starałem się być dostępny na rozmowy on-line. Wraz z kilkoma kapłanami zaprosiliśmy do modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia w ramach akcji #Wymadlać. W tym czasie doświadczyłem też mnóstwo życzliwości od ludzi. Przede wszystkim od parafian, byłych i obecnych (w nowej parafii ks. Jakub jest od września), poprzez znajomych i księży, którzy oferowali pomoc w zakupach i zapewniali o modlitwie – mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś, gdy ks. Jakub jest już zdrowy, chcąc pomóc tym, którzy znacznie gorzej przechodzą COVID-19, postanowił oddać osocze. – O tym, że ozdrowieńcy mogą oddać osocze i dzięki temu pomóc innym, dowiedziałem się z różnych źródeł. Mówią o tym w mediach różnego nurtu, widziałem informacje w telewizji, internecie, moi znajomi umieszczali zachęty na swoich tablicach na Facebooku. Postanowiłem zrobić coś dobrego, oddałem osocze i postanowiłem na swoje media społecznościowe dodać zdjęcie pokazujące tę sytuację, by innym dodać odwagi – zachęca ks. Deperas.

Są tacy, którzy mają obawy przed oddaniem osocza, inni z różnych powodów nie mogą w taki sposób pomagać. Jednak, jak zapewnia, osoby, które nie mogą podzielić się osoczem z innymi, mogą czynić dobro na inne sposoby. – Tych, którzy nie mają żadnych przeszkód w oddaniu osocza, ale mają pewne obawy, zachęcam, by przełamali strach, bo warto uczynić coś dobrego. Poza tym, jak mówią lekarze, obecnie jest to jest jedna z najskuteczniejszych metod leczenia chorych na covid. Możemy dzięki temu komuś uratować życie. Czy trzeba nam lepszej motywacji? Czasem silimy się na jakieś bohaterstwo, a tak łatwo można komuś uratować zdrowie lub życie. Natomiast tych, którym np. stan zdrowia nie pozwala tego zrobić, zachęcam do wsparcia modlitewnego oraz dzielenia się swoją obecnością z osobami samotnymi i towarzyszenia im na miarę możliwości pandemii. Telefon do chorych czy samotnych lub przebywających w izolacji i takie proste sygnały, że się o nich pamięta, są naprawdę czymś bardzo znaczącym. Są też konkretne formy, jak zrobienie zakupów czy wyniesienie śmieci choremu – zaznacza ksiądz.

Ozdrowieńcy z COVID-19 osocze mogą oddać m.in. we wrocławskim Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Czerwonego Krzyża 5/9.

2020-12-09 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pandemia pogorszyła sytuację osób starszych w Brazylii

[ TEMATY ]

Brazylia

seniorzy

pandemia

Wiele osób starszych żyje w Brazylii w skrajnej biedzie. Jak informuje wydział duszpasterstwa osób w podeszłym wieku brazylijskiego episkopatu problem znacznie pogłębiła pandemia koronawirusa, która często uniemożliwia kontakt ze staruszkami i dostarczenie im niezbędnej pomocy.

Duszpasterstwo osób starszych podkreśla, że jego podstawowym zadaniem jest odwiedzanie osób w podeszłym wieku w ich mieszkaniach. Jednak w okresie pandemii takie odwiedziny stały się niemożliwe. Kontakt z osobami starszymi utrzymywano wyłącznie poprzez wideokonferencje i telefon. Duszpasterstwo troszczy się o to, aby osoby starsze wiedziały, że wolontariusze starają się być blisko nich i są o nie zatroskani.
CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Filipiny stały się pierwszym krajem poświęconym Miłosierdziu Bożemu!

2025-04-28 21:39

[ TEMATY ]

Filipiny

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia Filipiny stały się pierwszym krajem na świecie, który całkowicie poświęcił się Jezusowi dzięki Bożemu Miłosierdziu. W tym wyspiarskim dalekowschodnim państwie azjatyckim orędzie i nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, nazywane największym ruchem oddolnym w historii Kościoła katolickiego, jest szczególnie popularne. W archidiecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w El Salvador koło Cagayan de Oro w prowincji Misamis Oriental w północnej części wyspy Mindanao odbywają się największe na świecie obchody tego święta, przyciągające ponad 57 tys. pielgrzymów z całej Azji.

„Jest to niezwykłe i bezprecedensowe wydarzenie. Nigdy wcześniej w historii świata nie zdarzyło się, aby cały kraj poświęcił się Miłosierdziu Bożemu. Wierzę, że biskupów natchnął Duch Święty, aby prowadzić nasz kraj [przez tę konsekrację] do świętości” - powiedział o. James Cervantes ze Zgromadzenia Marianów Niepokalanego Poczęcia (MIC), oddanego szerzeniu orędzia Miłosierdzia Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję