Reklama

Głos z Torunia

Zagadka z Nowego Miasta

Nowe Miasto Lubawskie, a zwłaszcza jego gotycka świątynia – bazylika św. Tomasza Apostoła – to prawdziwa gratka dla poszukiwaczy tajemnic. Jedną z nich są relikwie św. Klemensa, papieża.

Niedziela toruńska 47/2020, str. II

[ TEMATY ]

Bazylika

Nowe Miasto Lubawskie

Aleksandra Wojdyło

Bazylika nowomiejska to nie tylko uczta dla oczu, ale też dla ducha

Bazylika nowomiejska to nie tylko uczta dla oczu, ale też dla ducha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znalazłem je w relikwiarium z tyłu ołtarza, wiszące na sznurku. Od razu postarałem się o bardziej trwałe zabezpieczenie – opowiada proboszcz parafii ks. kan. Zbigniew Markowski.

Same niewiadome

Jakim sposobem relikwie czwartego papieża w historii chrześcijaństwa, ucznia Apostołów, znalazły się w świątyni na dalekiej północy? Jego kult w średniowieczu szerzyli święci Cyryl i Metody, jednak kościoły – a nawet sanktuaria – pod wezwaniem św. Klemensa powstawały raczej w południowej Polsce (Klemensowa Górka w Lędzinach, kościół w Wieliczce i Czerminie k. Mielca). Bliższe nam tereny, na których powstawały obiekty poświęcone świętemu papieżowi, to okolice Gniewkowa czy Mogilna – zwróćmy jednak uwagę, że tylko z klemensowej parafii w Szadłowicach jest do Nowego Miasta aż 120 km, a przebycie w średniowieczu meandrów Wisły, Drwęcy i brodnickiej puszczy nie należało do łatwych wyczynów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pójdźmy w takim razie drugim tropem: benedyktyni. Szerzyli oni kult św. Klemensa, a opaci klasztorów w Mogilnie i Sieciechowie nosili jego imię. Do Nowego Miasta nie dotarli, ale w 1624 r. za sprawą Pawła Działyńskiego, starosty bratiańskiego, pojawia się w grodzie jedna z gałęzi franciszkanów – ojcowie reformaci. Dzieje ich pobytu w mieście, a następnie założenia Pruskiej Częstochowy – bo tak wierni nazywali klasztor ze słynącą cudami figurą Madonny w Łąkach Bratiańskich – wymagałyby osobnej, pełnej zwrotów akcji opowieści. Czy jednak relikwie św. Klemensa mogły pochodzić ze spalonego w 1882 r. klasztoru? A może zostały przeniesione do fary kilka lat wcześniej, tuż po kasacie zakonów, wraz z relikwiami Świętego Krzyża? Pytanie jednak, czy w ogóle znajdowały się w łąkowskim klasztorze.

Relikwie w świątyni mogli zostawić też przedstawiciele możnych rodów, jednak kultem św. Klemensa zajmował się raczej ród Gryfitów niż związany z Nowym Miastem ród Działyńskich. Co prawda przez krótki czas jego przedstawiciele interesowali się ruchami protestanckimi, ostatecznie jednak ci wybitni patrioci stali się krzewicielami wiary katolickiej. W 1630 r. Jadwiga z Czarnków Działyńska ofiarowuje do parafii farnej w Chełmnie relikwie św. Walentego w podziękowaniu za uzdrowienie córki. Jednak w parafii nowomiejskiej również znajdują się jego relikwie i prawdopodobnie to również ona była ich ofiarodawcą. Czy starościna bratiańska mogła ofiarować parafii także relikwie św. Klemensa?

Patron na dziś

– Nie dojdziemy już do tego. Relikwie mógł sprowadzić fundator kościoła, ołtarza, a równie dobrze któryś z moich poprzedników – mówi ksiądz proboszcz. Najważniejsza jest inna rzecz: choć podczas pandemii niemożliwe jest ucałowanie relikwii, wierni podchodzą do relikwiarza umieszczonego w kaplicy Działyńskich. – Przystają i modlą się – cieszy się ks. kan. Markowski – Być może do pogłębienia kultu uda się wrócić po zakończeniu epidemii.

Starożytny święty, którego wspominamy 23 listopada, ma wiele do powiedzenia współczesnym. Poznał smak trudnej pracy zarówno jako niewolnik (z wdzięczności przyjął imię po wyzwalającym go patrycjuszu), jak i w kopalniach, w których ewangelizował i pocieszał chrześcijan skazańców. Dziś, gdy z powodu epidemii nasze miejsca pracy mogą być zagrożone, prośmy o wstawiennictwo św. Klemensa. A gdy zdarzy się okazja, pojedźmy do Nowego Miasta Lubawskiego, aby odkrywać jego kolejne zagadki.

2020-11-18 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymi nadziei

Niedziela toruńska 37/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Nowe Miasto Lubawskie

Ks. Mariusz Wojnowski

Katechetom towarzyszył bp Józef Szamocki

Katechetom towarzyszył bp Józef Szamocki

Tradycją Diecezji Toruńskiej jest to, że przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego odbywają się spotkania dla katechetów z całej diecezji w trzech rejonach.

Takie spotkania miały miejsce w Nowym Mieście Lubawskim 26 sierpnia, w Grudziądzu 27 sierpnia oraz w Toruniu 28 sierpnia. Celem było spotkanie katechetów z odpowiedzialnymi za katechizację w diecezji, zapoznanie się ze zmianami w organizacji lekcji religii oraz duchowe przygotowanie do kolejnego roku duszpasterskiego, który rozpocznie się w Adwencie.
CZYTAJ DALEJ

Oman otwiera się na katolików, powstało centrum duszpasterskie

2025-07-08 12:47

[ TEMATY ]

Oman

Vatican Media

Biskup Paolo Martinell

Biskup Paolo Martinell

Zdaniem wielu, to wydarzenie historyczne – w Omanie uroczyście otwarto nowe centrum duszpasterskie dla katolików. To miejsce, położone przy parafii Ducha Świętego w Ghala, części stolicy kraju – Maskatu - ma służyć formacji chrześcijańskiej, katechezie oraz jako dom dla kapłanów. Inicjatywa ta została zrealizowana dzięki zaangażowaniu lokalnej wspólnoty i duchowieństwa z Wikariatu Apostolskiego Arabii Południowej.

„Otwarcie tego centrum to wydarzenie historyczne, które rozpoczyna nowy rozdział – powiedział biskup Paolo Martinelli, wikariusz apostolski Arabii Południowej, franciszkanin kapucyn. Jak zaznaczył, budowa była tego miejsca, przy kościele Ducha Świętego, była odpowiedzią na długo wyczekiwane pragnienie wiernych z Ghala i całego wikariatu.
CZYTAJ DALEJ

W imię władzy – jak brudna kampania miała zatrzymać Karola Nawrockiego

2025-07-08 20:47

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W polskiej polityce widzieliśmy już wiele. Emocje, ostre starcia, manipulacje, a nawet oszczerstwa – to wszystko zdarzało się wcześniej. Ale kampania prezydencka 2025 roku wyznaczyła nowe „standardy”. Bo to już nie była walka na wizje, idee czy nawet programy. To była walka o wszystko – o domknięcie systemu, o bezkarność, o podporządkowanie ostatnich niezależnych instytucji. I dlatego też atak na Karola Nawrockiego przybrał kształt nie tylko brutalny, ale wręcz obrzydliwy.

Z dzisiejszej perspektywy, po ogłoszeniu przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, a tuż przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta, wychodzą na jaw kulisy kampanii, które powinny zmrozić krew w żyłach każdego, komu zależy na demokracji – niezależnie od sympatii politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję