Reklama

Niedziela Łódzka

Dlaczego Różaniec?

18 lat temu, 16 października 2002 r., św. Jan Paweł II skierował do całego Kościoła list apostolski o modlitwie różańcowej „Rosarium Virginis Mariae” (RVM).

Niedziela łódzka 40/2020, str. VII

[ TEMATY ]

różaniec

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym dokumentem Ojciec Święty ogłosił propozycję nowych tajemnic Różańca, które zawarł w części światła. Są one poświęcone rozważaniu publicznej działalności Pana Jezusa. W ten sposób modlitwa rozpowszechniona w średniowieczu nabrała nowego blasku. Wielu z nas od dzieciństwa modli się na różańcu codziennie, rozważając przynajmniej jedną tajemnicę. W październiku natomiast bierzemy udział w nabożeństwach różańcowych.

Modlitwa różańcowa należy do najtrudniejszych praktyk religijnych, ponieważ ma charakter wyraźnie kontemplacyjny. Co to oznacza w praktyce? Co ma być przedmiotem kontemplacji? Niektórzy szybko zniechęcają się do Różańca, ponieważ angażują swoje siły nie tam, gdzie trzeba, skupiając uwagę na poszczególnych słowach Pozdrowienia Anielskiego. Tymczasem, jak przekonywał św. Jan Paweł II, kiedy nasze usta w spokojnym i stałym rytmie powtarzają kolejne „Zdrowaś Maryjo”, serca mają wpatrywać się w wydarzenia zbawcze rozważane w poszczególnych tajemnicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Staramy się zatem patrzeć na Jezusa oczami Maryi. Kontemplujemy, czyli wpatrujemy się w Jezusa. Dlatego niezwykle pomocne jest odczytywanie odpowiednich fragmentów z Pisma Świętego przed każdą tajemnicą i zapowiadanie jej: „to jakby odsłonie?cie sceny” (RVM, 29). Dzięki temu możemy rozpocząć medytację wydarzeń, w których centralne miejsce zajmuje Chrystus. To On jest pierwszoplanową postacią dramatu, którego scenerią są powtarzające się słowa modlitwy. Zatem nie kontemplujemy ani poszczególnych słów modlitwy „Zdrowaś Maryjo”, ani daru, o który prosimy, ale Jezusa Chrystusa.

Staramy się zatem patrzeć na Jezusa oczami Maryi. Kontemplujemy, czyli wpatrujemy się w Jezusa.

Podziel się cytatem

Różańca nie można postrzegać magicznie jak jakiegoś zaklęcia, dzięki któremu ucieknie od nas diabeł albo uda nam się uwolnić jakiś dar z nieba na ziemię. Różaniec nie jest lampą Alladyna, a Pan Bóg nie jest uwięzionym w niej dżinem.

Św. Jan Paweł II, cytując bł. Bartłomieja Longo, zauważył, że „jak dwóch przyjaciół, którzy często razem przestają, zazwyczaj upodabnia się również w obyczajach, tak też my, prowadząc serdeczne rozmowy z Jezusem i Maryją przez medytowanie tajemnic Różańca i rozwijaja?c razem to samo z˙ycie przez komunie?, moz˙emy, na ile byłaby do tego zdolna nasza małos´c´, stac´ sie? do Nich podobni i nauczyc´ sie? od tych najwyz˙szych przykłado´w z˙ycia pokornego, ubogiego, ukrytego, cierpliwego i doskonałego” (RVM, 15).

Oznacza to, że Różaniec staje się jakby prostym egzorcyzmem nie przez niezwykłą moc słów albo wyjątkową technikę odmawiania, ale przez zmianę obyczajów, do której może poprowadzić modlącego się człowieka, ponieważ „pomaga nam wzrastac´ w (…) upodabnianiu sie? [do Chrystusa] , az˙ do osia?gnie?cia celu, kto´rym jest s´wie?tos´c´” (RVM, 26).

Sięgajmy jak najczęściej po różaniec, a w październiku zarezerwujmy sobie czas na wspólne rozważanie tajemnic podczas nabożeństw różańcowych.

2020-09-30 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikRóżańcowy: Różaniec święty w objawieniach maryjnych – Medjugorje

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Medjugorie

#NiezbędnikRóżańcowy

Archiwum biura pielgrzymkowego

Figura Matki Bożej w Medjugorie

Figura Matki Bożej w Medjugorie

Zbliżając się ku końcowi naszych październikowych rozważań, przeżywanych z różańcem w ręku, zatrzymujemy się dziś w centrum Hercegowiny, w dawnej Jugosławii, a dokładnie w chorwackiej wiosce zwanej Medjugorie. To tutaj, przed czterdziestu laty, 24 czerwca 1981 roku kilkoro młodych ludzi ujrzało świetlistą postać, która następnego dnia pojawiła się znowu i ujawniła swoją tożsamość: „Jestem Błogosławioną Dziewicą Maryją”.

Odtąd, aż do 1987 roku Matka Boża ukazywała się im codziennie naświetlając różne problemy związane z wiarą i współczesnym światem, a także często przekazując orędzia dla nich, dla parafii i dla całego świata... Od 1987 roku Maryja ukazuje się nadal, ale tylko troje widzących spotyka się z Nią codziennie. Są to ci, którzy nie otrzymali od Matki Bożej pełnego kompletu 10 tajemnic dotyczących przyszłości świata. Inni – rzadziej Ją widują - raz w miesiącu, kiedy przekazuje orędzia dla całej ludzkości, albo w szczególne dni tylko jeden raz w roku.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (17 Niedziela Zwykła)

2025-07-26 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję