Wszyscy miłośnicy dobrej książki odczuli skutki koronawirusa już w kwietniu, gdy z powodu pandemii został przesunięty termin XXVI Targów Wydawców Katolickich. Każdego roku wydarzenie to gromadzi blisko 200 wystawców i tysiące odwiedzających. Pod względem frekwencji 2018 r. okazał się rekordowy – na Targach pojawiło się wówczas ponad 35 tys. gości. W tym roku liczono na powtórzenie tego sukcesu, który świadczy o wciąż rosnącym zainteresowaniu literaturą religijną. Niestety, będzie to niemożliwe.
Z ekonomiczno-społecznymi skutkami pandemii zmagają się także wydawcy. Wielu z nich zdecydowało się zrezygnować z uczestnictwa w przeniesionych na wrzesień Targach. Z tego powodu Zarząd Stowarzyszenia Wydawców Katolickich podjął trudną decyzję. W komunikacie ks. Romana Szpakowskiego, salezjanina i prezesa zarządu Stowarzyszenia, czytamy: „Z przykrością informujemy, że w związku z drastycznie zmniejszającą się ilością zgłoszeń, a wręcz małą liczbą Wydawców i Wystawców chętnych do udziału w XXVI Targach Wydawców Katolickich (...) jesteśmy zmuszeni do odwołania tegorocznych Targów Wydawców Katolickich, które miały się odbyć w dniach 24-27 września 2020 r.”.
Mamy nadzieję, że koronawirus nie zahamuje rozwoju tak ważnej branży, którą jest rynek książki katolickiej.
Równocześnie, w imieniu organizatorów zapraszamy na przyszłoroczną edycję, którą zaplanowano na 15-18 kwietnia 2021 r., tradycyjnie w Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie.
Kiedy gromadzicie się razem jako wspólnota wiary, kiedy świętujecie w archidiecezji Chicago, kiedy ofiarowujecie swoje własne doświadczenie radości i nadziei, możecie odkryć, że wy również jesteście rzeczywiście „latarniami nadziei” - powiedział Papież w wideoprzesłaniu do młodych archidiecezji Chicago i całego świata - uczestników spotkania na stadionie Guaranteed Rate Field z okazji wyboru kard. Prevosta na Papieża.
Szczególne słowa pozdrowienia Leon XIV skierował do metropolity Chicago kard. Blase’a Cupicha, biskupów pomocniczych i wszystkich swoich przyjaciół z archidiecezji, z której się wywodzi, a która poprzez to spotkanie odbywające się 14 czerwca wyraża wdzięczność za wybór rodaka na Stolicę Piotrową.
Tego jeszcze „nie grali”: oficjalna reprezentacja satanistów była obecna na paradzie równości w Warszawie. Ciekawa jestem, czy ci biedni ludzie – uczestnicy parady – zdają sobie sprawę, że ulegli manipulacji, że weszli na niebezpieczną drogę duchowego zniewolenia? Może już opętania?
Centrum Warszawy. Wsiadam do metra, a tam w oczy rzucają się dwie panie. Jedna, koło sześćdziesiątki, ubrana w bluzkę w kolorach tęczy, jaskrawo zielone krótkie spodenki, na głowie ma kapelusz słomkowy z przyklejonymi kartkami z napisem: „Odpowiedzią jest miłość”. Ale to nie koniec. Na nogach ma coś w rodzaju tęczowych getrów z frędzlami i sandały w kolorze tęczy. W ręku trzyma dużą torbę z napisem: Berlin. Obok tej damy siedzi mężczyzna, pewnie 20 lat młodszy, cały na czarno, na twarzy maska psiego pyska (co chwila ją zakłada i zdejmuje), z tyłu zaś do spodni ma przyczepiony długi puszysty ogon. Czyli, jak dobrze rozumiem, jest przebrany za psa. Oboje udają się na paradę równości, która właśnie przechodzi ulicami Warszawy – pod patronatem prezydenta stolicy, z udziałem pracowników ambasady Niemiec.
Zakończenie roku szkolnego to zwykle czas podsumowań i planów na przyszłość. Ale dziś coraz trudniej mówić o przyszłości edukacji z nadzieją. Zmiany, które zachodzą, nie są reformą – są demontażem. A szkoła przestaje być miejscem kształcenia i wychowania, a staje się placówką usług społecznych bez tożsamości.
Czerwiec w szkole zawsze miał w sobie coś z ulgi – zmęczeni nauczyciele odliczają dni do wakacji, uczniowie zerkają w dzienniki z nadzieją, a rodzice pytają: czy to był dobry rok? Ten rok szkolny – 2024/2025 – dobrym nie był. Nie chodzi tylko o prace domowe, które MEN uznało za zbędne. Nie chodzi jedynie o eksperymenty z ocenianiem kształtującym czy chaos wokół edukacji „obywatelskiej”. Chodzi o coś głębszego – o „utraconą misję szkoły", która coraz bardziej traci swój wychowawczy, kulturowy i aksjologiczny fundament.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.