Reklama

Prasa zagraniczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie dał się zastraszyć

Mimo ostrzeżeń władz metropolita Barcelony odprawił Mszę św. żałobną za zmarłych na COVID-19 w słynnej Sagrada Família. Na Eucharystię zaproszono 500 osób. Problem leżał w tym, że po ostatnim wzroście zachorowań w Hiszpanii ograniczono liczbę uczestników Mszy św. do dziesięciu, podczas gdy inną miarę zastosowano wobec turystów, których w Sagrada Família może być jednorazowo 1000. Kardynał Juan José Omella potraktował to jako atak na gwarantowaną konstytucyjnie wolność wyznania i Eucharystię odprawił.

Novena

Nie podoba się

Nigdzie na świecie przedstawiona niedawno przez Watykan instrukcja na temat parafii nie spotkała się z tak gwałtowną reakcją, jak w Niemczech. Niektórzy biskupi skrytykowali dokument, a określenie, że przynosi on więcej złego niż dobrego, należało do najłagodniejszych. Co nie podoba się niemieckim hierarchom w dokumencie? Podkreślenie roli kapłana w parafii – to, że tylko on może stać na jej czele. Twórcom dokumentu zarzucono teologiczną niepoprawność oraz to, że wchodzi się nim w kompetencje biskupów lokalnych, co pachnie nieposłuszeństwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

The Tablet

Tureccy chrześcijanie są rozżaleni

Reklama

Chrześcijanie w Turcji są mocno rozżaleni słabą reakcją europejskich polityków na zamianę Hagii Sophii w meczet. Wyznawcy Chrystusa nad Bosforem już od dłuższego czasu spodziewali się tej decyzji, bo mówiło się o niej coraz głośniej. Ostrzegali świat przed planami tureckich władz i apelowali o wsparcie. Nie doczekali się praktycznie żadnej reakcji. Co można było zrobić? Zdaniem chrześcijan w Turcji, nie ma wzajemności w relacjach. O ile bowiem turecka diaspora na Zachodzie może bez skrępowania korzystać z wolności wyznania, to w samej Turcji chrześcijanie napotykają kłopoty. Dotyczy to szczególnie chrześcijańskich imigrantów z Iraku czy z Syrii, którzy nie mogą się swobodnie udać do swojej świątyni na modlitwę. Nie ma się też co łudzić, że nieliczne wypowiedzi zachodnich polityków, w których krytykują prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, przyniosą jakiś skutek. Najprawdopodobniej Zachód szybko o Hagii Sophii zapomni.

Radio Free Europe

Krnąbrny mnich

Szerokim echem odbiła się w Rosji sprawa jednego z prawosławnych mnichów – Siergieja, przełożonego męskiego klasztoru w regionie swierdłowskim. Duchowny od dłuższego czasu sprawiał kłopoty przełożonym. Najpierw w kwietniu nie podporządkował się zarządzeniu władz cerkiewnych, które zdecydowały, że w celu powstrzymania epidemii należy zamknąć prawosławne świątynie. Siergiej nadal odprawiał publiczne nabożeństwa w swoim klasztorze. Władze diecezji w Jekaterynburgu suspendowały go, ale on specjalnie się tą sankcją nie przejął, a w czerwcu, z pomocą Kozaków, przejął kontrolę nad żeńskim klasztorem w Sriednieuralsku. Czarę goryczy przelało jednak mieszanie się mnicha do polityki, tzn. krytykowanie prezydenta Władimira Putina. Duchowny nawoływał swoich zwolenników, aby odrzucili przygotowane przez głowę państwa poprawki do konstytucji i nazwał Putina antychrystem. Tego było za wiele. 24 lipca patriarcha Cyryl zatwierdził wyrok sądu kościelnego i usunięto nieposłusznego mnicha z urzędu.

Orthodox Times

Hagia Sophia meczetem

To był smutny dzień dla całego świata chrześcijańskiego. Jedna z najsłynniejszych i najstarszych świątyń chrześcijańskich – Hagia Sophia posłużyła po raz pierwszy od 86 lat za meczet. Bolesna dla blisko połowy światowej populacji decyzja tureckich władz stała się faktem. Portal Orthodox Times opisał, jak wyglądały przygotowania do pierwszego muzułmańskiego nabożeństwa w tej chrześcijańskiej, bogato zdobionej świątyni. Słynne na cały świat 7-metrowe mozaiki przedstawiające Matkę Bożą i archanioła Gabriela na czas modlitwy zostały zasłonięte kotarami. Wcześniej myślano o projekcji laserowej, ale ostatecznie zarzucono ten pomysł. Na posadzce rozciągnięto wielki dywan. Dyrektoriat Spraw Religijnych mianował dla Hagii Sophii trzech imamów i pięciu muezinów. W modlitwie, przy zachowaniu obostrzeń wynikających z pandemii, może brać udział 1000-1500 uczestników.

2020-08-05 07:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz zaapelował o hojność podczas kolekty na Grób Boży w Ziemi Świętej

Wielki przeor Polskiego Zwierzchnictwa Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie kard. Kazimierz Nycz zaapelował do wiernych o hojność w Wielki Piątek podczas zbiórki dla chrześcijan w Ziemi Świętej. Dodał, że potrzebna jest też modlitwa o pokój dla wszystkich stron konfliktu.

W Wielki Piątek w Kościele katolickim odbywa się zbiórka na Grób Boży w Ziemi Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Lublin. Śniadanie Wielkanocne dla osób potrzebujących

2025-04-16 05:13

materiały prasowe

W Wielką Sobotę, 19 kwietnia, o godz. 11.00 na placu Caritas przy al. Unii Lubelskiej 15 w Lublinie, odbędzie się Śniadanie Wielkanocne dla osób ubogich, bezdomnych, samotnych, potrzebujących. Każdy może po prostu przyjść, nie są prowadzone żadne zapisy.

- Tego dnia zjednoczymy się we wspólnej modlitwie, symbolicznie podzielimy się jajkiem, złożymy sobie życzenia i razem będziemy cieszyć się ze Zmartwychwstania Pańskiego – mówi Gabriela Samorańska z lubelskiej Caritas. – Zmartwychwstanie Pańskie to najważniejsze święta dla nas jako katolików. Każdy z nas już dużo wcześniej zapewne planuje jak je spędzi, do kogo pojedzie w Niedzielę, a do kogo w Poniedziałek Wielkanocny. Kilka dni wcześniej zaczynamy przygotowania; sprzątamy mieszkania i domy, szykujemy potrawy. Warto sobie jednak uświadomić, że nie każdy ma taką możliwość. Nie każdy ma wokół siebie rodzinę, najbliższych, z którymi mógłby spotkać się w święta, więc spędza je samotnie. Wiele osób nie stać na zakup podstawowych produktów spożywczych, nie mówiąc już o przygotowaniu typowych potraw, ponieważ doświadczają skrajnego ubóstwa. Nie znają naszej codzienności, która dla nas jest oczywista. Dlatego w Caritas w każde święta chcemy dać tym ludziom chociaż namiastkę rodzinnej atmosfery, ciepła i nadziei. Oczywiście, nie pomagamy tylko od święta, służymy ubogim przez cały rok, jednak święta są czasem wyjątkowym, więc tym bardziej chcemy, żeby nasi beneficjenci wiedzieli, że ktoś o nich pamięta, i poczuli solidarność społeczną. Właśnie dlatego organizujemy Śniadanie Wielkanocne, które dla wielu osób będzie jedynym momentem, kiedy spotkają się z innymi, aby wspólnie się pomodlić, podzielić symbolicznym jajkiem i złożyć sobie życzenia - mówi G. Samorańska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję