Reklama

Felietony

Plany kandydata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pojawienie się w wyścigu prezydenckim Rafała Trzaskowskiego i jego kolejne wystąpienia mówią wiele. Przykładowo to, że zamieszanie z terminami wyborów, przedłużanie przez opozycyjny Senat tzw. procedowania, walka z głosowaniem korespondencyjnym i oskarżanie rządzących, że forsując wczesne wybory, będą mieć krew na rękach – wszystko to było nie w naszym, lecz w partyjnym interesie PO; chodziło o zastąpienie „świetnej” kandydatki PO, ciągnącej ku porażce, lepszym kandydatem.

Wyborcy mają jednak swój rozum i pamięć – powinni więc zapamiętać te manipulacje PO. A czy po raz pierwszy politycy PO, robiąc ludzi na szaro, zakładają krótką pamięć i małą liczbę szarych komórek wyborców? Mistrzem procederu wydaje się Trzaskowski, któremu wyliczono, że z siedemdziesięciu siedmiu obietnic złożonych podczas kampanii przed wyborami samorządowymi w 2018 r. zrealizował tylko pięć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chcąc uzyskać poparcie Zielonych, kandydat Trzaskowski zobowiązał się do zatrzymania przekopu Mierzei Wiślanej, który zapewni dostęp do portu w Elblągu i swobodny dostęp z Zalewu

Wiślanego do Bałtyku. Zobowiązania tego nie wypełni: inwestycja jest już zaawansowana, a prezydent nie ma takich kompetencji. Więcej krwi mógłby napsuć Centralnemu Portowi

Komunikacyjnemu, zapowiadanemu jako koło zamachowe gospodarki, którego budowę – jeszcze nierozpoczętą – też chce zablokować.

Ale mamy nadzieję, że i tym razem plany Trzaskowskiego to tylko obiecanki cacanki. Kandydat Trzaskowski zaniedbał zlecony przez rząd podział pomocy dla przedsiębiorców, ale za to Zielonym obiecał legalizację związków partnerskich. To początek realizacji „planu Rabieja” (teraz także Trzaskowskiego), homoseksualnego zastępcy w warszawskim Ratuszu. Zakłada on wprowadzenie wspomnianych związków, potem „małżeństw” homoseksualnych, a na koniec adopcję przez nie dzieci. Porozumienie Gowina zapowiedziało stworzenie „Muzeum niespełnionych obietnic im. Trzaskowskiego”. Oby plan Rabieja/Trzaskowskiego też tam trafił.

2020-06-03 08:44

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski marsz

Całe życie o. Kolbego pokazywało, że wystarczy dobrze przygotowane działanie, aby osiągać niebotyczne cele.

Wydaje się, że ruszyły na Polskę wszelkie możliwe siły, a obecne władze po prostu rozpuszczą Polskę i polskość w bezbarwnej brei, w jaką wcześniej popadła już cała Europa. Mam zupełnie inny sposób życia i działania. Po prostu realizuję skutecznie projekty, które stawiają tamę niekorzystnym zmianom. Takim dziełem jest organizowany co roku Marsz Życia i Wolności Polaków i Polonii. Na stałe wszedł on do kalendarza patriotów od 2019 r. i udaje się go z powodzeniem kontynuować. W tym roku zakończył się już szósty wielki marsz. Siedzę właśnie na pustym oświęcimskim rynku i przed oczami ciągle jawi mi się jeszcze las biało-czerwonych flag, które dosłownie – wraz z tłumem patriotów – wpłynęły na teren Muzeum Auschwitz. Wszystko odbywa się zawsze w rocznicę śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbego. To on jest naszym patronem i śmiem twierdzić, że to właśnie dzięki jego wstawiennictwu co roku udaje się przeprowadzić w Oświęcimiu tę wielką imprezę. Od samego początku marsz budzi niechęć i przeciwdziałanie ze strony wszystkich środowisk politycznych. Wokół marszu trwa też zmowa milczenia wszelkich mediów – od TVP i TVN do Telewizji Republika (w tym roku na marszu była tylko Telewizja Trwam). Niechęć i cenzura towarzyszą naszej walce o zachowanie prawdy o niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz. Impreza nigdy nie była (i nie będzie) finansowana ze środków publicznych, nie wpłaca na nią datków żadna spółka skarbu państwa – zawsze organizowana jest przez szczupłe grono moich współpracowników i finansowana wyłącznie z „wdowich” wpłat moich widzów, słuchaczy i czytelników.
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński: proponujemy utworzenie rządu technicznego

2025-06-02 20:18

[ TEMATY ]

Jarosław Kaczyński

Karol Nawrocki

PAP/Rafał Guz

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

W 2027 r. wyborcy zdecydują, kto ma rządzić, ale w tej chwili proponujemy rząd apolityczny i techniczny - oświadczył w poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jestem przekonany, że będziemy mieli poparcie dla takiego przedsięwzięcia ze strony Karola Nawrockiego i Andrzeja Dudy - dodał.

Kaczyński zaproponował w poniedziałek utworzenie rządu technicznego. "Oczywiście w 2027 r. wyborcy zdecydują, kto ma rządzić i my zrobimy wszystko, żeby tą partią rządzącą było Prawo i Sprawiedliwość, ale w tej chwili proponujemy - jeszcze raz to podkreślam - rząd apolityczny i techniczny" - tłumaczył prezes PiS.
CZYTAJ DALEJ

Koncert Bądź jak Jezus!

2025-06-03 11:32

[ TEMATY ]

patronat

Materiał prasowy

19 Czerwca zapraszamy do Mysłowic na Święto dzieci, młodzieży, rodzin i dziadków
XVI edycja Kultowego Festiwalu

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję