Reklama

Głos z Torunia

Mama niejedno ma imię

Dzień Matki to jedno z najpiękniejszych świąt, które obchodzimy 26 maja. Mamy troszczą się i opiekują się nami przez całe życie, niezależnie od tego, ile mamy lat. Te, które już odeszły, chociaż zostawiły po sobie pustkę i tęsknotę, orędują za nami w niebie.

Niedziela toruńska 21/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Dzień Matki

Archiwum autorki

Chciałabym być najlepszą mamą na świecie – mówi Anna Głos (w środku)

Chciałabym być najlepszą mamą na świecie – mówi Anna Głos (w środku)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drobna, elegancka kobieta, która, kiedy byłam dzieckiem, pachniała perfumami „Być może”. Nasz dom zawsze lśnił czystością, pełno w nim było gustownych serwetek i białych firan w oknach. Uwielbiałam pyszne obiady i ciasteczka podawane z herbatą. Taki obraz został w mej pamięci i tak jest i dzisiaj.

Jest bezcenna

Mama kocha kwiaty, nasz ogród każdego roku zakwita tysiącem barwnych roślin, a ona je pielęgnuje i wie, które lubią rosnąć w cieniu, a które trzeba często podlewać. Każda najsłabsza roślinka w rękach mojej mamy odżywa. Zawsze lubiła czytać książki i to zamiłowanie przekazała także mnie. Pamiętam czytane przez nią w dzieciństwie bajki. I to jak czytane! Wkładała w to czytanie wiele serca, nigdy nie było to monotonne, ale pełne dynamizmu, rozbudzające dziecięcą wyobraźnię. Siedziałam i słuchałam jej jak zaczarowana. Mama jest ostatnią osobą w rodzinie, która pamięta wojnę, przeżyła ludobójstwo na Wołyniu, pracę przymusową w Niemczech. Często wspomina trudne czasy komunistyczne i walkę z Kościołem. Mama to osoba, do której zawsze można przyjść, ogrzać się, pożalić, posłuchać rad, wypić herbatę i ruszyć dalej w świat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Druga mama

Kiedyś kolega zapytał mnie, jakie zabarwienie ma dla mnie słowo teściowa. Odpowiedziałam mu, że dla mnie to druga mama. Moja teściowa miała czterech synów, zawsze traktowała mnie jak córkę. Była spokojną, cierpliwą kobietą. Przez całe życie zachowała żywą, niezachwianą wiarę. Mimo represji, które spadły na jej rodzinę w czasach komunistycznych, zachowała radość i pogodę ducha. Kiedy było mi źle w życiu, zawsze do niej mówiłam: – Mamo, tylko się za mnie módl. Wiedziałam, że nawet jeśli nie może nam pomóc, to z pewnością modli się za nas. Dzisiaj, kiedy już sama jestem teściową, często myślę, że chciałabym być taką teściową, jaką ja miałam szczęście mieć.

Mama to osoba, do której zawsze można przyjść, ogrzać się, pożalić, posłuchać rad, wypić herbatę i ruszyć dalej w świat.

Podziel się cytatem

Podwójna rola

Stanowimy wielopokoleniową rodzinę, w naszym dużym domu jest miejsce dla każdego. Każdy może rozwijać swoje indywidualne pasje, ale mamy też możliwość bycia razem, zjedzenia wspólnych posiłków, rozmów i rozrywek. Ten dom nigdy nie jest pusty, zawsze ktoś w nim jest. Chciałabym być najlepszą mamą na świecie. Oczywiście nią nie jestem, popełniam wiele błędów, także tych, które wynikają z miłości do dzieci. Znam dobrze swoje dzieci, ich marzenia, plany, sekrety. Jako teściowa ciągle się uczę, bo jestem nią dopiero rok, a to tak, jakbym miała kolejne dziecko. Przekazałam dzieciom wiele cennych życiowych rad, które otrzymałam od swojej mamy. Przekazałam im dar wiary z nadzieją, że one poniosą go dalej w świat i przekażą swoim dzieciom. Myślę, że kiedy już nie będę mogła im fizycznie pomóc, to zawsze do końca życia będę mogła wypraszać dla nich na Różańcu potrzebne łaski, tak jak robiły to moja mama i teściowa.

2020-05-20 11:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękuję, że jesteś ze mną

Niedziela zamojsko-lubaczowska 24/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Dzień Matki

Ks. Wiesław Banaś

W ogrodzie pojawiły się bajkowe postacie

W ogrodzie pojawiły się bajkowe postacie

Obchody Dnia Matki miały miejsce w Domu Pomocy Społecznej w Lubaczowie, prowadzonym przez Siostry Albertynki.

Uroczystości rozpoczęły się w kaplicy zakładu Mszą św. Następnie w ogrodzie miała miejsce akademia przygotowana przez tutejszych opiekunów i wychowawców oraz przez dzieci. Inscenizacja prosta, kolorowa oprawa, stroje – nade wszystko wielkie zaangażowanie. Przedstawione były różne postaci ze znanych bajek. Przedstawienie prowadzili bajkowi bohaterzy: Jaś i Małgosia, w których wcielili się tutejsi nauczyciele. Była dobra wróżka, czerwony kapturek, sierotka Marysia, wilk i krasnoludki, czarownica, młody książę. Bajkowe przesłanie dobra, udzieliło się wszystkim. Wykonawcy przebrani w barwne stroje, z przejęciem odgrywali swoje role, dostarczając wiele radości i przeżyć, zarówno widzom jak i sobie. Widać było wielkie zaangażowanie jak też i skupienie. Jest w tych dzieciach wdzięk, mają talent, nade wszystko szczerość i spontaniczną dobroć. Z loży na piętrze domu, obserwowali to przedstawienie widzowie mniej sprawni ruchowo.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki

2025-07-19 15:07

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pietro Parolin

Gaza

Vatican News

„Sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki” - tak ocenia to, co dzieje się w Strefie Gazy kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, w wywiadzie telefonicznym udzielonym 18 lipca wieczorem programowi informacyjnemu Tg2 Post. Kardynał mówił o „granicach, które zostały przekroczone” i o „dramatycznym rozwoju sytuacji”, wzywając do wyjaśnienia, co wydarzyło się w zeszły czwartek podczas ataku wojskowego na kościół Świętej Rodziny w Gazie, w wyniku którego zginęły 3 osoby, a 10 zostało rannych, w tym proboszcz parafii o. Gabriel Romanelli. W odniesieniu do wielu toczących się wojen przypomina, że Stolica Apostolska jest zawsze otwarta na mediację, ale „mediacja”, jak mówi, „ma miejsce tylko wtedy, gdy obie strony ją akceptują”. Następnie wspomniał o wczorajszej rozmowie telefonicznej między papieżem a premierem Izraela.

Kard. Parolin mówił na temat wczorajszej rozmowy telefonicznej papieża Leona XIV z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Jej tłem był izraelski atak wojskowy w Strefie Gazy, w którym ucierpiał katolicki kościół Świętej Rodziny. Jego zdaniem, "nie dało się ukryć przed papieżem tego, co się wydarzyło, czegoś tak poważnego”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do kard. Saraha: ożywiaj nadzieje na spełnienie Bożych obietnic

Leon XIV skierował list do kard. Roberta Saraha, którego mianował swym specjalnym wysłannikiem na uroczystości 400-lecia objawień św. Anny w Sainte-Anne-d'Auray. Zachęcaj wszystkich uczestników tego wydarzenia, aby z nową siłą i zapałem pielęgnowali w sobie nadzieję na spełnienie Bożych obietnic - napisał Ojciec Święty.

Babcia Jezusa ukazywała się bretońskiemu chłopu Yvonowi Nicolazicowi w latach 1623-1625. Wskazała mu miejsce, w którym była zakopana jej figura, i poleciła odbudować istniejącą tam tysiąc lat wcześniej kaplicę, ponieważ - jak stwierdziła - Bóg chce, aby właśnie tam oddawano jej cześć. Od tej pory św. Anna jest główną patronką Bretończyków, a Bazylika Sainte-Anne-d'Auray najważniejszym sanktuarium w tym północno-zachodnim regionie Francji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję