Reklama

Wiara

Homilia

Świadectwo o Zmartwychwstałym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakże różni się Piotr, którego spotykamy dziś, od Piotra, którego znamy z opisu męki Jezusa. Dziś bez lęku przemawia on do Żydów. Nie tak jak w noc pojmania, kiedy to uciekł przed stawianymi mu pytaniami.

Co takiego się stało w międzyczasie, że nastąpiła zmiana w jego postawie? Piotr zobaczył pusty grób, ale samo to nie jest jeszcze dowodem na zmartwychwstanie (Joseph Ratzinger). Stało się coś więcej. Piotr najpierw przyjął zwiastowane słowem kobiet orędzie o tym, że Pan powstał z martwych, a następnie osobiście spotkał Zmartwychwstałego. Dopiero to pozwoliło mu stać się Jego świadkiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wezwanie do dawania świadectwa dotyczy nie tylko Apostołów. Gdyby tak było, to my, żyjący dziś, nie mielibyśmy możliwości usłyszenia Dobrej Nowiny. To, że mamy wiarę, oznacza, iż zawdzięczamy ją współczesnym świadkom Zmartwychwstałego. Także my jesteśmy wezwani do dalszego składania świadectwa tym, którzy przyjdą po nas.

W związku z tym ważne jest postawienie sobie dwóch pytań: Co jest najważniejszą treścią naszego świadectwa – o czym mamy mówić? oraz: W jaki sposób mamy mówić, aby nasze świadectwo było wiarygodne?

Reklama

Odpowiedzi na oba pytania podpowiada nam Liturgia Słowa. Po pierwsze, mamy mówić o zwycięstwie Chrystusa nad grzechem i śmiercią. Tak uczy dzisiaj Piotr zarówno w Jerozolimie (I czytanie), jak i w swoim liście (II czytanie), kiedy mówi o wykupieniu nas drogocenną krwią Chrystusa. To zaskakuje wielu, bo w ich opinii najważniejszym działaniem Kościoła ma być działalność dobroczynna. Najważniejsze jest jednak mówienie o zbawieniu – uwolnieniu nas z mocy grzechu i szatana. Tego człowiek tak naprawdę potrzebuje. Tam, gdzie Kościół staje w szeregu organizacji charytatywnych i tą aktywnością zastępuje głoszenie słowa oraz sprawowanie sakramentu, wspólnoty pustoszeją. Tam, gdzie głoszenie i sakrament są na pierwszym miejscu, wspólnoty są żywotne.

Po drugie – świadek sam musi spotkać Zmartwychwstałego. W Ewangelii mamy dwóch uczniów, którzy są właściwie niewierzący (choć znają doskonale sprawę Jezusa). Co ich przemieniło? Spotkanie ze Zmartwychwstałym, który dał im najpierw wyjaśnienie słowa, a następnie połamał dla nich chleb. A więc bez żywej więzi ze Zmartwychwstałym nie ma autentycznego świadectwa.

Wyjaśnianie słowa i łamanie chleba – te dwie rzeczywistości zwracają nas ku Mszy św. Tu wyjaśniane jest Pismo i łamany jest chleb.

2020-04-21 12:06

Oceń: +14 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp M. Mendyk: Jako duszpasterze mamy pomagać ludziom budować relację z Jezusem

„Myślę, że pragnienie relacji z Chrystusem dotyczy nie tylko ewangelizatorów. Ono dotyczy także tych, którzy gdzieś na obrzeżach duszpasterskiego oddziaływania, po prostu szukają Boga… Może trochę po omacku, ale naprawdę szukają. Ja bardzo często spotykam ludzi, którzy mówią o swoich codziennych problemach z naprawdę wielkim pragnieniem Boga i przyjaźni z Jezusem. I patrzą na nas – duszpasterzy, z nadzieją, że my im w tym budowaniu relacji pomożemy” – powiedział bp Marek Mendyk, pasterz diecezji świdnickiej, w rozmowie z ks. Tomaszem Podlewskim.

Ks. Tomasz Podlewski: Drogi Księże Biskupie, zapytam najpierw ogólnie: jaki nastrój towarzyszy Księżom Biskupom w czasie tegorocznej wizyty „ad limina”?
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: nadzieja, to świadomość, że Bóg nie zawodzi nigdy

Nadzieja polega na świadomości, że nawet jeśli my możemy zawieść, Bóg nie zawodzi nigdy - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Rozważając ostanie dni Jezusa na ziemi papież mówił dziś o zdradzie.

Na początku audiencji Ojciec Święty pozdrowił wiernych po angielsku, hiszpańsku i włosku, a następnie wyjaśnił, że dzisiejsza audiencja odbywa się nie tylko w auli Pawła VI, lecz także w innych miejscach, aby uniknąć słońca i upałów. „Dziękujemy za cierpliwość i dziękujmy Bogu za wspaniały dar życia, dobrą pogodę i wszystkie Jego błogosławieństwa” - zachęcił Leon XVI.
CZYTAJ DALEJ

Dzwon Nadziei dotarł do Papui Nowej Gwinei

2025-08-13 22:57

archiwum sanktuarium

Dzwon Nadziei dotarł do Narodowego Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Ruqust w Papui Nowej Gwinei, prowadzonego przez polskich michalitów.

Dzwon był poświęcony rok temu w czasie XI Pielgrzymki Czcicieli Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję