Reklama

Niedziela Świdnicka

W duchu wdzięczności

Mijające Święta Wielkanocne były dla bp. Ignacego Deca ostatnimi w roli pasterza diecezji świdnickiej. Z pewnością dlatego w tegorocznych świątecznych homiliach odchodzącego biskupa można było usłyszeć wiele słów wdzięczności i nadziei.

Niedziela Ogólnopolska 17/2020, str. 60

[ TEMATY ]

pomoc

wdzięczność

Dec

Ks. Grzegorz Uminski

Bp Ignacy Dec w katedrze swidnickiej podczas składania zyczen diecezjanom

Bp Ignacy Dec w katedrze swidnickiej
podczas składania zyczen diecezjanom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celebracje Wielkiego Tygodnia były sposobnością, aby jeszcze bardziej wsłuchać się w słowa pasterza, który przez 16 lat jako pierwszy biskup świdnicki stał na straży prawdy, dobra i piękna, a swoje myśli kierował do ludzi wszystkich stanów, których starał się uwrażliwić na głębię Bożej miłości.

Jesteśmy dla was

W Wielki Czwartek w godzinach porannych podczas sprawowania Mszy krzyżma, w czasie której zostały poświęcone oleje do sprawowania sakramentów, biskup podziękował kapłanom i wiernym świeckim:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dziękuję księżom za sprawowanie świętych sakramentów, szczególnie za codzienną celebrację Eucharystii, z której my, duchowni i wierni świeccy, czerpiemy moc do chrześcijańskiego życia. Dziękuję za opiekę nad chorymi i za troskę o biednych, zagubionych, zmarginalizowanych. Moje podziękowanie rozszerzam na wiernych świeckich.

My, wasi kapłani, dziękujemy wam w nasze kapłańskie święto za wspieranie nas w naszym posłannictwie i służbie waszą modlitwą i dobrocią. W duchu wdzięczności modlimy się za was, abyście i wy umieli sobie nawzajem służyć. Jesteśmy dla was i cieszymy się wami. Cieszymy się, gdy przychodzicie do nas, gdy jesteśmy razem przed Bogiem i między sobą – powiedział bp Dec.

Służba chorym – służbą Panu

Reklama

Podczas wieczornej celebracji Mszy Wieczerzy Pańskiej ustępujący pasterz zwrócił się do wszystkich, którzy w wyniku kwarantanny musieli zostać w domu. Podziękował także pracownikom służby zdrowia.

– Moi drodzy, którzy jesteście w swoich domach i mieszkaniach, nasze całe życie powinno się toczyć przed Panem Bogiem. On jest wszędzie i zawsze dla nas dostępny. Wielu z nas cierpi, że nie może być dziś w kościele. Może Pan Bóg w tym roku chce nam jaśniej powiedzieć, że jest obecny w każdym miejscu, nie tylko w kościele, że nas kocha wszędzie i w każdym czasie. Podziwiamy naszych lekarzy, pielęgniarki, którzy z wielkim poświęceniem służą chorym z narażeniem własnego życia i zdrowia. Wiele osób czyni to z motywów religijnych. I ma świadomość, że służąc chorym, służą samemu Chrystusowi – podkreślił ksiądz biskup.

Przepustka do nieba

W Wielki Piątek bp Dec mówił o oddawaniu czci krzyżowi i zanoszeniu pod niego życiowych trudności.

– Bądźmy wielbicielami i czcicielami krzyża, gdyż krzyż jest naszą przepustką do nieba. Niech krzyż znajduje godne miejsce w naszych mieszkaniach. Spoglądajmy na krzyż, gdy wychodzimy z domu i gdy do niego przychodzimy. Nie wstydźmy się go pocałować rano po obudzeniu i wieczorem przed snem. Czyńmy zawsze pobożnie znak krzyża świętego przed jedzeniem i po nim, i przy innych okazjach – przypominał ksiądz biskup.

Nie lękajmy się

W Liturgii Wielkiej Nocy odchodzący pasterz diecezji świdnickiej pocieszał tych wszystkich, którzy z różnych powodów zmagają się z problemami i trudnościami.

– Nie lękajmy się. Chrystus jest z nami w naszej codzienności. Kiedy trzeba będzie, to poda nam rękę. Wierzmy w Jego miłość do nas i ufajmy Mu. Pamiętajmy jednak, że zmartwychwstały Chrystus na nas liczy. To od nas w dużej mierze zależy, czy będzie On znany w dzisiejszym świecie, czy będzie obecny w życiu publicznym. Bądźmy zatem odważnymi świadkami. Na Jego Ewangelii budujmy nasze życie. Świat z Jezusem Chrystusem ma przyszłość – zakończył bp Dec.

Kanoniczne objęcie diecezji przez nowego biskupa świdnickiego Marka Mendyka odbyło się 23 kwietnia br., w uroczystość św. Wojciecha, zaś ingres – ze względu na obecną sytuację – zostaje przeniesiony na późniejszy czas.

2020-04-21 12:06

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cuda z San Damiano

W XVII-wiecznym klasztorze Franciszkanów zakonna klauzura z powodzeniem współistnieje z ośrodkiem leczenia uzależnionych. Chęcińskie „San Damiano” to unikat w skali kraju, jeśli nie Europy.

Damian, l. 33: Decyzję, że będę tutaj, podjąłem sam. Musiałem sięgnąć dna, ale nie wiedziałem, że jest ono takie głębokie. Wie pani, co to jest dno? Ucieczki z domu, alkohol, narkotyki, odloty i budzenie się w różnych miejscach Polski; kradzieże, aby kupić coraz gorszy sort alkoholu typu denaturat; ukradziony komuś i rozbity samochód... Odwyki, hostel i nawroty. I tak od 17. roku życia. Jestem chory na serce, więc tym sobie nie pomogłem. Tak, mam kochających rodziców, bo gdyby nie oni... „San Damiano” wybrałem sam. Wiem, że jak nie tutaj, to nigdzie, bo ja potrzebuję dłuższego dystansu. Terapia trwa rok, długi rok. Odliczam dni od środy 18 stycznia, od godz. 14.30.
CZYTAJ DALEJ

„Zawsze w górę!” - dziś XXIX Spotkanie Młodych Lednica 2000

2025-06-07 08:01

[ TEMATY ]

Lednica 2000

spotkanie młodych

Zawsze w górę!

Karol Porwich/Niedziela

Pod hasłem „Zawsze w górę!” odbędzie się dziś XXIX Spotkanie Młodych na Lednicy. Hasło nawiązuje do postaci i nauczania przyszłego świętego bł. Pier Giorgio Frassatiego, tercjarza dominikańskiego, który będzie towarzyszył młodym na Polach Lednickich. "Miejsce Chrztu Polski znów będzie tętnić radością Żywego Kościoła" - zachęcają organizatorzy. Pomysłodawca corocznych spotkań młodzieży był o. Jan Góra OP.

Od wczesnych godzin rannych młodzi z całej Polski przybywają na Pola Lednickie, gdzie odbędzie się XXIX. Spotkanie Młodych Lednica 2000. Pierwsi pątnicy pojawili się na polach przed godziną 8, gdy otwarto recepcje spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 1

2025-06-07 18:42

ks. Łukasz Romańczuk

Pielgrzymowanie zawsze wiąże się z podjęciem wyzwania. Można pielgrzymować na różne sposoby, ale pielgrzymowanie piesze ma swój urok. Przede wszystkim jest to wyjście w nieznane. A dla mnie Via Francigena to zupełnie nowość. Miasto Viterbo znane mi było tylko i wyłącznie z wiadomości o najdłuższym konklawe w historii.

Od teraz będzie to wspomnienie rozpoczęcia drogi ku Rzymowi. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich pokazuje Apostoła Pawła wchodzącego do Wiecznego Miasta. I w tym momencie wyobraziłem sobie mężczyznę idącego w długiej szacie, mającego torbę na ramieniu, sandały na nogach. I pomyślałem, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że tymi drogami do Rzymu podążało przez wieki wielu świętych Kościoła katolickiego przemierzało. O samym znaczeniu Via Francigena pisałem wczoraj, więc nie powtarzając się przejdę dalej. Apostoł Paweł był człowiekiem drogi. I tak, jak my podążamy w ku Rzymowi, tak on szedł i spotykał na swojej drodze różnych ludzi. On nie wiedział kim są, oni nie wiedzieli z kim mają do czynienia. Wydaje mi się jednak, że jako człowiek Chrystusowy, chętnie napotkanym ludziom o swoim Mistrzu mówił. Nie było to na tamte czasy łatwe zadanie, bo przecież groziła za to śmierć. On się tym nie martwił. Robił po prostu swoje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję