Reklama

Kościół

Dzieje Apostolskie w Sykstynie

Papieski mistrz ceremonii Paris de Grassis odnotował w swym dzienniku, że według zgodnej opinii wszystkich – „nigdy jeszcze nie widziano nic piękniejszego na świecie”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kaplica Sykstyńska jest najważniejszą z kaplic Watykanu, ale jej doniosłość znacznie wykracza poza jej znaczenie liturgiczne – jest ona jednym z najwspanialszych skarbców sztuki na świecie. Jej nazwa pochodzi od imienia Sykstusa IV, papieża, który kazał ją wznieść.

Freski Michała Anioła

Budowano ją w latach 1475-81 według projektu Baccia Pontellego. W 1481 r. kaplicę zaczęła dekorować grupa wyśmienitych malarzy: Cosimo Rosselli, Domenico Ghirlandaio i Pietro Perugino, do których dołączył Luca Signorelli. 9 sierpnia 1483 r., w 12. rocznicę swego wyboru, Sykstus IV mógł już odprawić pierwszą Mszę św. w udekorowanej kaplicy. Freski ścian przedstawiały epizody z życia Jezusa (po prawej stronie) i Mojżesza (po lewej). Ponieważ za Sykstusa IV sklepienie było pomalowane na jednolity, błękitny kolor i ozdobione jedynie pozłacanymi drewnianymi gwiazdami, następny papież postanowił je udekorować – zlecił to zadanie Michałowi Aniołowi. Chociaż słynny rzeźbiarz nigdy przedtem nie malował fresków, podjął się tego trudnego zadania. Rezultatem jego 4-letniej pracy jest jedno z najwspanialszych dzieł renesansu – cykl dziewięciu fresków przedstawiających epizody z Księgi Rodzaju. Tytaniczne dzieło Michała Anioła zostało odsłonięte w Dzień Wszystkich Świętych 1512 r., kilka miesięcy przed śmiercią Juliusza II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze złotogłowia i jedwabiu

Reklama

W 1513 r. papieżem został syn Wawrzyńca Wspaniałego Medyceusza – Giovanni de Medici, który przybrał imię Leon X. Ten wszechstronnie wykształcony papież był również wyrafinowanym mecenasem artystów, wśród których najbardziej cenił młodego Rafaela Santiego. W 1515 r. papież zlecił Rafaelowi ukończenie dekoracji Kaplicy Sykstyńskiej, tzn. wykonanie kartonów do arrasów, które miały być zawieszone pod XV-wiecznymi freskami. W latach 1515-16 Rafael wraz ze swoimi współpracownikami (Giulio Romano, Giovan Francesco Penni, Giovanni da Udine) na papierze wykonał monumentalny cykl malowideł ukazujących epizody z życia św. Piotra i św. Pawła. Giorgio Vasari w swym słynnym dziele Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów tak o tym pisze: „Zapragnął papież, by wykonać arrasy ze złotogłowia i jedwabiu. Rafael własnoręcznie zrobił naturalnej wielkości kartony i pomalował je. Posłano je do Flandrii dla utkania. Wykonane arrasy odesłano do Rzymu. Dzieło to zostało tak cudownie zrobione, że budzi podziw, gdy się je widzi i pomyśli, jak to jest możliwe, by utkać włosy czy brody lub ciału nadać miękkość przy pomocy nici. Całość jest bardziej cudem niż dziełem ludzkim, bo na arrasach woda, zwierzęta, domy są tak świetnie zrobione, że nie czuje się, iż są utkane, lecz czynią wrażenie malowanych pędzlem”.

Vasari nie pisze, że arrasy zostały wykonane w słynnej pracowni tkacza Pietera van Aelsta w Brukseli.

Podziel się cytatem

Pierwszych siedem arrasów przywieziono do Watykanu w 1519 r. i po raz pierwszy zostały wystawione 26 grudnia z okazji Mszy św. w dniu, w którym Kościół wspomina św. Szczepana (jeden z arrasów przedstawia właśnie jego męczeństwo). Pozostałe trzy trafiły do Watykanu w 1521 r. Papieski mistrz ceremonii Paris de Grassis odnotował w swym dzienniku, że według zgodnej opinii wszystkich – „nigdy jeszcze nie widziano nic piękniejszego na świecie”.

Urodzinowa wystawa

W tym roku, kiedy świat wspomina 500. rocznicę śmierci Rafaela, Muzea Watykańskie postanowiły wystawić dla zwiedzających arrasy w miejscu, dla którego zostały zaprojektowane – w Kaplicy Sykstyńskiej. Można je było podziwiać w dniach 17-23 lutego br., a po tej wyjątkowej wystawie pozostanie bogata dokumentacja fotograficzna. Warto dodać, że podobna ekspozycja miała miejsce w 1983 r., kiedy świat świętował 500. rocznicę urodzin wielkiego artysty. Na co dzień arrasy wystawiane są, na zmianę, w VIII Sali Pinakoteki Watykańskiej, która zwana jest Salą Rafaela (w jej centrum umieszczono słynny obraz Przemienienie Pańskie – ostatnie dzieło mistrza, ukończone już po jego śmierci przez uczniów).

2020-03-03 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Michał Archanioł w Tarnobrzegu

We wrześniu ubiegłego roku pierwszy raz kopia figury św. Michała Archanioła z góry Gargano peregrynowała po parafiach Tarnobrzega. Pamiątką tamtej wizyty, jak wspomina ks. Jan Zając, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego, jest modlitwa do św. Michała po każdej Mszy św. Wierni proszą, aby Archanioł bronił i opiekował się nimi.
CZYTAJ DALEJ

Betlejemskie Światło Pokoju rozbłysło na Jasnej Górze

2025-12-07 18:34

[ TEMATY ]

Jasna Góra

światełko betlejemskie

Karol Porwich/Niedziela

Jest symbolem jedności, solidarności i pokoju. Betlejemskie Światło pokoju rozbłysło na Jasnej Górze. Tradycyjnie przekazali je harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego podczas Eucharystii w Kaplicy Matki Bożej. Płomień z Groty Narodzenia Jezusa rozpocznie swoją „sztafetę” po okolicznych miejscowościach. Wydarzeniu towarzyszy hasło i zachęta „Pielęgnuj dobro w sobie”. Mszę św. poprzedziło spotkanie w Bastionie św. Barbary i przełamanie się jasnogórskim opłatkiem.

W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień. To właśnie od niego, co roku, odpala się świeczkę, której płomień niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie obiega świat. Na Jasnej Górze Płomień odebrał o. Jan Poteralski, kapelan Związku Harcerstwa Polskiego w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Zełenski zaprosił prezydenta Nawrockiego do złożenia wizyty w Ukrainie; wyraził też gotowość do odwiedzenia Polski

2025-12-08 21:56

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował w poniedziałek, że zaprosił prezydenta Polski Karola Nawrockiego do złożenia wizyty w Ukrainie. Zapewnił też, że sam odwiedzi Polskę, gdy otrzyma zaproszenie od polskiej głowy państwa. Podkreślił, że jest to dla niego ważne i wyraził wdzięczność wobec Polski za pomoc i wsparcie.

„Jeśli chodzi o prezydenta Polski, z przyjemnością bym się z nim spotkał. Zaprosiłem go i powiedziałem: proszę wybrać dowolną datę. Jakąkolwiek datę wybierzecie, ja z przyjemnością się spotkam. (…) Potrzebuję daty i wtedy, jeśli prezydent (Nawrocki) – oficjalnie lub nieoficjalnie, jak zechce – zaprosi i zaproponuje termin, oczywiście przyjadę z oficjalną wizytą do Polski. To dla mnie ważne” – oznajmił Zełenski, odpowiadając na pytania dziennikarzy w komunikatorze WhatsApp.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję