Reklama

Niedziela Podlaska

Ksiądz poeta

– Poezja pociąga. Jeden wiersz wyzwala chęć pisania następnych – mówi ks. prał. Mieczysław Rzepniewski, którego kolejny tomik poezji ukaże się w tym roku. Przypadający 21 lutego Dzień Języka Ojczystego skłania do refleksji nad stanem języka polskiego i zachęca do sięgania po twórczość literacką.

Niedziela podlaska 7/2020, str. IV

[ TEMATY ]

poezja

poeta

Dzień Języka Ojczystego

Ks. Marcin Gołębiewski

Bp Tadeusz Pikus wręczył ks. Mieczysławowi Rzepniewskiemu krzyż jubileuszowy z okazji 50-lecia kapłaństwa (Klichy, 23 czerwca 2018 r.)

Bp Tadeusz Pikus wręczył ks. Mieczysławowi Rzepniewskiemu krzyż jubileuszowy z okazji 50-lecia kapłaństwa (Klichy, 23 czerwca 2018 r.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają”. Słynne zdanie Mikołaja Reja, krzewiciela literackiej polszczyzny dowodzi o wielkim przywiązaniu i zamiłowaniu do języka ojczystego – polskiego. Jak natomiast wygląda nasza dbałoś o cenny depozyt – język?

Poezja jest dla mnie modlitwą, wyrażającą wdzięczność Bogu za różne dary i łaski.

Podziel się cytatem

Regres językowy?

Niepokój wzbudzają wyniki badań czytelnictwa Biblioteki Narodowej, według których w 2018 r. 37 proc. badanych zadeklarowało przeczytanie jednej książki. Z obawą obserwujemy popularyzację rozrywki cyfrowej, styl życia i nowinki technologiczne niesprzyjające kontemplacji, co przekłada się na zubożenie intelektualne. Do dalej idących konsekwencji zalicza się obniżenie kultury języka, wulgaryzmy i niechlujstwo w codziennej mowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zauważył ks. Rzepniewski, obecny stan języka polskiego jest nie najlepszy, biorąc pod uwagę pewne naleciałości związane z wpływem kultury masowej, przyswajanie obcojęzycznych słów obowiązujących w subkulturach. Za odtrutkę kapłan uważa sięganie po polską literaturę. – Ważne jest, żeby czytać, aby nie było tego minimum, co gorsza, żadnej przeczytanej pozycji – dodaje.

Odważny rzemieślnik słowa

Reklama

W podróż z literaturą możemy wybrać się za pomocą dzieł różnych twórców, począwszy od wieszczów narodowych, aż po współczesnych pisarzy. Jednym z nich jest ks. Rzepniewski. Kapłan diecezji drohiczyńskiej już w dzieciństwie pochłaniał dużo różnych książek. Pasja czytelnicza była punktem wyjścia do początków pisania. – Poezja pociąga. Jeden wiersz wyzwala chęć pisania następnych – wskazuje ks. Mieczysław. Świadczy o tym jego pokaźny dorobek twórczy. W tym roku ukaże się 36 tomik jego poezji. Wiersze pisane są z różnych okazji, m.in. takich jak: chrzest, ślub, rocznica, pogrzeb, jubileusz. – Wydaje mi się, że moja poezja weszła w różne momenty życia i przez to stała się bardziej związana z ludźmi – wyznaje kapłan. Wśród wydanych wierszy znajdują się także takie, które były pisane jako teksty pieśni: pieśń ku czci Matki Bożej Ostrożańskiej, Domanowskiej, czy Matki Bożej w Sadownem.

Oprócz wydarzeń z życia lokalnych społeczności, kapłan na warsztat bierze tematy społeczno-gospodarcze. Z wielką odwagą, nierzadko w satyryczny sposób, poddaje w wątpliwość sprzeczne z porządkiem naturalnym narracje, wytyka przywary i niegodne zachowania, staje w obronie piętnowanych głosicieli prawdy, jak w przypadku prof. Aleksandra Nalaskowskiego. Zauważa palące zjawiska społeczne i pisze o nich w formie krytycznej i satyrycznej, żeby zachować ocenę tego, co nas wszystkich obchodzi i niekiedy dotyka, jak np. mowa nienawiści, napięcia społeczne, przebudowanie obyczajowości.

Duchowa kopalnia

Niczym hermeneuta – tłumacz rzeczywistości w poetycki sposób prowadzi czytelnika na spotkanie z wielką tajemnicą. Wrodzona wnikliwość dojrzewająca na służbie w Winnicy Pańskiej, talent na miarę Cypriana Kamila Norwida, kunszt objawiający się przemyślaną kompozycją, grą słowną i chwytami językowymi sprawia, że styczność z poezją ks. Mieczysława jest niczym uczta przy suto zastawionym stole, tym bardziej bogata, bo duchowa. Porównanie do Norwida nie jest przypadkowe, bowiem dzieła obu twórców są głęboko zanurzone w biblijnych źródłach i na długo pozostawiają głód Ewangelii.

Twórczość ks. Mieczysława to przede wszystkim głębia słowa Bożego wyrażona w poetycki sposób. Jak sam mówi, poezja jest dla niego modlitwą, wyrażającą wdzięczność Bogu za różne dary i łaski, czego potwierdzeniem jest wiersz Testament. Umieszczony w książce wydanej z okazji 50-lecia kapłaństwa, uwzględnia znaki, które dowodzą, że Opatrzność Boża czuwała nad jego życiem. Różnorodność podejmowanych tematów i inspiracji wynika z tego, że jest księdzem. Jak sam zauważa: – Bycie księdzem to obcowanie z tajemnicą, tajemnicą Boga, tajemnicą Bożego słowa, z modlitwą do Ducha Świętego.

Ku przyszłości

– Poezja jest lekarstwem na brutalizację języka, napięcia i agresję. Jeśli nie będziemy spotykać się w domach, przy parafiach, domach kultury i dzielić się wiedzą, twórczością, grozi nam analfabetyzm intelektualny, duchowy i moralny – wskazuje kapłan. – Moja poezja to rodzaj świadectwa, które trzeba zachować dla potomnych, bo rzeczy wielkie dzieją się na co dzień, tylko może nie zawsze mamy oczy widzące – dodaje. Świadczy o tym fragment wiersza pt. Stele pamięci (który ukaże się w najnowszym tomiku): Twoje słowa wydobyte z Księgi,/ Wydarzenia połączone w ciąg piękny./ Znaki, które trafiają do ręki,/ Mówią wciąż, żeś Ty, Panie, jesteś wielki.

Ks. Mieczysław Rzepniewski – ur. 10 lutego 1943 r. w Hryniewiczach Małych. W tym roku ukaże się 36. tomik jego poezji. Był wykładowcą języka polskiego, łacińskiego, greckiego, włoskiego i angielskiego w WSD w Drohiczynie. Otrzymał tytuł honorowego, a później gremialnego kanonika Drohiczyńskiej Kapituły Katedralnej. Odznaczony Krzyżem Papieskim Diecezji Drohiczyńskiej oraz odznaką Zasłużony Działacz Kultury.

2020-02-11 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Gabrielu z Wielunia mówił Prof. Krzysztof Tomasz Witczak

[ TEMATY ]

wykład

Wieluń

poeta

Zofia Białas

Na niecodzienne spotkanie z prof. zw. dr hab. Krzysztofem Tomaszem Witczakiem z Uniwersytetu Łódzkiego w dniu 8 listopada zaprosiło Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Spotkanie poświęcone było najdawniejszemu poecie pochodzącemu z Wielunia, mianowicie Gabrielowi de Wielun. Było też jednocześnie próbą odpowiedzi na pytanie - Gabriel z Wielunia – poeta renesansowy czy barokowy? (Temat wykładu).

Gabriel z Wielunia, poeta łaciński z początku XVII wieku, autor dwóch publikacji z roku 1606 (Treny) i 1608 (Łzy), urodził się najprawdopodobniej w ostatnim ćwierćwieczu XVI wieku w rodzinie mieszczańskiej lub szlacheckiej w Wieluniu. Był starannie wykształcony. Ukończył niewątpliwie wieluńską szkołę parafialną. Doskonale posługiwał się łaciną i opanował sztukę pisania poezji w tym języku.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję