Maraton wyborczy – zaczął się rok temu, a skończy się dopiero za sześć miesięcy – może wykończyć najsilniejszych. Totalna opozycja zastanawia się, kogo by tu wystawić. Rozważa nawet wystawienie Jurka Owsiaka. To obrazuje stan ducha liderów. Po prostu ci ludzie nie za bardzo wiedzą, co robić i zachowują się jak człowiek w pułapce, i to bez wyjścia.
Proces przeciw podatnikom
Mainstreamowe media się cieszą, że dwie osoby publiczne wygrały z polskim państwem proces o smog. Sąd orzekł, że państwo im szkodziło i powinno zapłacić odszkodowanie. Jakoś nikt z szanownych redaktorów nie chce zauważyć, że prawdziwym przegranym są podatnicy, czyli my wszyscy, bo to oni muszą „wyskoczyć z kasy”. Państwo przecież swoich pieniędzy nie ma i mieć nie będzie.
Przewodniczący największego związku nauczycielskiego ogłosił strajk. Ze względu na „bezstronność polityczną” strajk zacznie się po wyborach. Ogłoszono go jednak w szczycie kampanii wyborczej. To takie mydlenie oczu, bo jaki koń jest, wszyscy widzą.
Zapowiedź
W Warszawie pojawiły się problemy z wypłatami 500+. Prezydent tłumaczył, że to wina rządu. Rząd odbijał piłeczkę i twierdził, że to wina ratusza. Mamy zatem dowód na to, co się stanie z tym programem w przypadku wygranej totalnej opozycji – zostanie z niego miazga.
Marcin Kwaśny otrzymał nagrodę za najlepszą rolę męską podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmów Religijnych w Terni. Aktor został doceniony za tytułową kreację w filmie „Triumf Serca”, który opowiada o ostatnich dniach życia św. Maksymiliana Marii Kolbego. „Dzięki niemu uczę się pokory i zawierzenia; tego, że sam niewiele mogę, ale z Bogiem mogę wszystko” - powiedział aktor w rozmowie z mediami watykańskimi.
Marcin Kwaśny dodał, że dla niego „aktorstwo jest zawodem z misją, a jeśli jest się osobą wierzącą to można to traktować jako narzędzie do ewangelizacji”. Sam wskazuje, że audiobooki, przy produkcji których użycza swego głosu, jak m.in. „Jezus z Nazaretu” Romana Brandstaettera, „Pasja” Katarzyny Emmerich czy najnowsze dzieło, przy którym pracuje – „O życiu Jezusa Chrystusa” bpa Fultona Sheena są tego doskonałym przykładem.
Odwiedzający Poznań turyści nie będą już mieli kłopotu ze znalezieniem miejsca, skąd wywodzi się tradycja wypiekania świętomarcińskich rogali. Na kościele św. Marcina, znajdującym się przy ul. Św. Marcin, zawiśnie pamiątkowa tablica przypominająca, że to tam się wszystko zaczęło.
11 listopada w Poznaniu celebrowane jest nie tylko Narodowe Święto Niepodległości. To także czas radosnego świętowania imienin ulicy Święty Marcin oraz odpustu w parafii pw. świętego. Rogalami świętomarcińskimi poznaniacy objadają się już od wielu dni; we wtorek zjedzą ich setki ton.
W przededniu liturgicznego wspomnienia św. Marcina mieszkańcy parafii z Sicin uczcili swojego patrona Eucharystią, procesją ze “św. Marcinem” oraz wieczorem z przedstawieniami i biesiadą przy ognisku.
Eucharystii przewodniczył ks. Mariusz Sajdak, proboszcz parafii św. Antoniego w Ratajnie. W homilii nawiązał do postawy miłosierdzia, pokazując na przykładzie uczynków Miłosierdzia względem duszy i ciała, jaką jest różnica między byciem dobrym a miłosiernym. - Kiedy jestem dobry wspieram jakąś grupę osób, a kiedy jestem miłosierny, czynię to względem konkretnej osoby. Jezus nie chce żebyśmy byli dobry przy okazji, ale chce żebyśmy sami stawali się dobrocią, a to już jest miłosierdzie - zaznaczył kaznodzieja.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.