W tym roku pielgrzymka miała wyjątkowy charakter. Była spotkaniem modlitewno-warsztatowym. Jej uczestnicy analizowali wyzwania, które stoją przed naszym tygodnikiem. Zastanawiali się, co zrobić, aby jak najskuteczniej dotrzeć do czytelnika. Spotkanie rozpoczęła Msza św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej.
Cele i zamierzenia
– „Niedziela” od 93 lat jest bardzo dobrze rozpoznawalnym tygodnikiem, który jest medialnym i skutecznym narzędziem ewangelizacji. To tygodnik katolicki z pieczęcią Maryi – Regina Poloniae. Dlatego jesteśmy odbierani jako wiarygodny środek przekazu – zauważył na początku Mszy św. ks. dr Jarosław Grabowski, redaktor naczelny „Niedzieli”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Mimo iż nasza epoka jest bez wątpienia epoką humanizmu i antropocentryzmu, to paradoksalnie jest również epoką największych degradacji człowieka. Jesteśmy świadkami deptania wartości związanych z Osobą Jezusa Chrystusa Zbawiciela jak nigdy przedtem – przestrzegał w homilii abp Wacław Depo, przewodniczący Rady KEP ds. Środków Społecznego Przekazu. – Jeśli nie ma Stworzyciela, znika całe stworzenie. To błędy antropologiczne, które niosą nam kolejną falę zagrożeń. Te błędy stawały się i są nadal podstawą wszelkiego koloru rewolucji, nie wyliczając już ich imion, twarzy – kontynuował. – Przychodzimy do Maryi jako Matki, pedagogii naszych dróg. W tym duchu i kluczu wiary odczytujemy dzisiaj opatrznościowy charyzmat Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Od 93 lat jej redaktorem naczelnym jest bowiem Najświętsza Maryja Panna – podkreślił abp Depo. Na zakończenie Mszy św. abp Depo zawierzył wszystkich pracowników „Niedzieli” Maryi.
O „Niedzieli” jutra
– Jak widzę „Niedzielę”? – zastanawiał się Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów. – Widzę ją jako pierwsze źródło opisu świata dla katolików, dla konserwatywnego odbiorcy. Jeden tytuł prasowy, w którym jest wszystko – przekonywał. Wskazał na potrzebę skutecznego przekazu, siły opowieści i marketingu narracyjnego. – Dziennikarz opowiada świat – mówił. – Dziennikarz musi czynić to odpowiedzialnie, mieć świadomość swoich słów, gestów, zachowań. Bez prawdy ta praca nie ma żadnego sensu. Prawda rodzi zaufanie, ona stanowi o sile lojalności odbiorców, czytelników – zauważył Eryk Mistewicz. – Dziennikarstwo musi być jak najbliżej odbiorcy. Dziś wszystko musi się odbywać szybciej, sprawniej. Jeżeli obok nas dzieje się coś istotnego, spróbujmy przekazać to innym. Dziennikarzem nie przestaje się być po godz. 16.00 – podkreślił i przypomniał, jak ważne w dziennikarstwie jest bycie tam, gdzie czytelnik. – Musimy być blisko ludzi, połączyć papier z internetem i nie wykluczać żadnego z medialnych światów. „Niedziela” powinna być liderem w oparciu o wartości, budować świat medialny, który będzie światem cytowanym – podkreślił prezes Instytutu Nowych Mediów.
– Ważna w mediach katolickich jest pewność: wiemy, dla Kogo działamy. – Ważna jest nasza tożsamość. Dlatego edycje lokalne „Niedzieli” powinny być na facebooku. Ważne jest pozytywne myślenie i przekazywanie tego dalej. Do tego potrzebna jest prawda i odwaga – wskazał ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik KEP.
Z kolei o. Andrzej Majewski SJ, kierownik Redakcji Programów Katolickich Polskiego Radia, odpowiadając na pytanie, co jest siłą i wyróżnikiem mediów katolickich dzisiaj, powiedział: – Siłą tych mediów jest ich katolickość.