Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Nowi diakoni

Niedziela szczecińsko-kamieńska 11/2019, str. I

[ TEMATY ]

diakonat

Al. Łukasz Knapkiewicz

Podczas Litanii do Wszystkich Świętych

Podczas Litanii do Wszystkich Świętych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 2 marca br. w bazylice archikatedralnej pw. św. Jakuba Ap. w Szczecinie odbyła się Msza św. pod przewodnictwem bp. prof. Henryka Wejmana, podczas której trzech alumnów Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie otrzymało pierwszy stopień sakramentu święceń – diakonat.

Nowo wyświęceni diakoni: Maciej Czaczyk z parafii pw. św. Ojca Pio w Pniewie k. Gryfina, Piotr Łosiewski z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Szczecinie i Paweł Szeloch z parafii pw. św. Stanisława BM w Szczecinie, podjęli posługę słowa, Ołtarza i miłości w trzech parafiach naszej archidiecezji, gdzie przede wszystkim podczas Eucharystii będą czytali Ewangelię, głosili słowo Boże, podawali intencje modlitwy powszechnej, usługiwali prezbiterom w celebracji i rozdzielali Komunię św. dla wiernych, a poza Mszą św. będą udzielali chrztu św., asystowali przy zawieraniu małżeństw, odwiedzali chorych z Wiatykiem oraz przewodniczyli obrzędom pogrzebu.

To ich bezpośrednie przygotowanie przed sakramentem święceń prezbiteratu – okres, kiedy w sposób szczególny winni wpatrywać się w Chrystusa, który nie przyszedł, aby Mu służono, ale po to, aby służyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-03-13 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naznaczeni pieczęcią

Niedziela sosnowiecka 21/2016, str. 1

[ TEMATY ]

diakonat

Agnieszka Raczyńska-Lorek

Diakonat to ważny etap w drodze do kapłaństwa. Biskup nakłada swoje ręce na nowo wyświęcanych, jednak „nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi”. Oznacza to, że diakon jest specjalnie związany z biskupem w zadaniach swojej „diakonii”. Diakoni uczestniczą w specjalny sposób w posłaniu i łasce Chrystusa. Sakrament święceń naznacza ich pieczęcią („charakterem”), której nikt nie może usunąć. W sobotę 7 maja w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułoszowej bp Grzegorz Kaszak przewodniczył Eucharystii, podczas której udzielił święceń diakonatu 6 alumnom Wyższego Seminarium Duchownego naszej diecezji. W gronie nowo wyświęconych znaleźli się: dk. Przemysław Długaj z parafii św. Jana Chrzciciela w Sosnowcu-Niwce, dk. Andrzej Hepek z parafii św. Jana Chrzciciela w Sosnowcu-Niwce, dk. Paweł Krawczyk z parafii Nawrócenia św. Pawła w Dąbrowie Górniczej, dk. Adam Nackowski z parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Dąbrowie Górniczej, dk. Marcin Słodczyk z parafii Świętych Archaniołów w Czeladzi i dk. Grzegorz Woszczek z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułoszowej. Zwyczajem jest, że święcenia odbywają się w jednej z parafii diecezji, z której pochodzi jeden z kleryków. Tym razem w rodzinnej wspólnocie G. Woszczka. Biskup zaznaczył w homilii, że mogą być takie chwile w życiu diakona i kapłana, kiedy będzie bardzo się trudził i czynił wiele dobra, a znajdzie się ktoś, kto będzie go oczerniał. – W tych chwilach trzeba pamiętać, że Bóg nie zostawi nas, podobnie jak nie opuścił św. Szczepana. Wystarczy otworzyć się na moc Ducha Świętego. Biskup zwrócił się też do rodziców i krewnych diakonów oraz do przełożonych i proboszczów, kierując pod ich adresem wyrazy wdzięczności za wkład w wychowanie, uwagi, rady i cenne wskazówki. Nowo wyświęceni otrzymali pierwsze dekrety, kierujące ich na roczną praktykę w parafiach, rozpoczynającą się od września i odbywaną równocześnie z ostatnim etapem kształcenia w WSD. I tak: dk. P. Długaj odbędzie ją w parafii katedralnej w Sosnowcu, dk. A. Hepek – w parafii św. Mikołaja w Targoszycach, dk. P. Krawczyk – w parafii św. Katarzyny w Będzinie-Grodźcu, dk. A. Nackowski – w parafii Matki Bożej Bolesnej w Czeladzi-Piaskach, dk. M. Słodczyk – w parafii św. Maksymiliana w Olkuszu, a dk. G. Woszczek – w parafii św. Barbary w Sosnowcu. Dla nowo wyświęconych dzień ten z pewnością zapisał się w sposób szczególny na kartach ich życia. Odtąd zaistnieli w świecie jako znak i świadectwo służby Bogu i ludziom, a przyjęty sakrament naznaczył ich pieczęcią.
CZYTAJ DALEJ

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

[ TEMATY ]

wspomnienia

Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

21 listopada w tradycji katolickiej przypada święto, na temat którego większość wiernych nie wie zbyt wiele. Inne święta i uroczystości związane z Matką Bożą są nawet przeciętnie zorientowanym dość dobrze znane – przeważnie wiemy bowiem, czym było Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Jej Wniebowzięcie, Niepokalane Poczęcie czy Zwiastowanie Pańskie, ale gdy słyszymy o ofiarowaniu, niejeden spośród wiernych ma problem ze zdefiniowaniem istoty tego święta. Przypomnijmy więc czym ono jest.

Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.
CZYTAJ DALEJ

Zasłabnięcie kierowcy. Ksiądz-strażak zatrzymał się jako pierwszy i wezwał pomoc

2025-11-22 13:31

[ TEMATY ]

zasłabnięcie kierowcy

ksiądz‑strażak

zatrzymał się

wezwał pomoc

Adobe Stock

Kierowca siedział w zaparkowanym aucie z nogami na zewnątrz i opuszczoną głową

Kierowca siedział w zaparkowanym aucie z nogami na zewnątrz i opuszczoną głową

W czwartek, 20 listopada 2025 r., na trasie Błogoszów - Lipno (w powiecie jędrzejowskim) zasłabł kierowca. Przejeżdżający akurat tą trasą ks. Konrad Staniek, zatrzymał się i błyskawicznie wezwał odpowiednie służby. Dzięki szybkiej reakcji i pomocy udało się uratować życie 72-letniego mężczyzny.

- Z opisu wynikało, że mężczyzna siedział w zaparkowanym aucie z nogami na zewnątrz i opuszczoną głową. Kiedy policjanci dotarli na miejsce, 72-latek, którego dotyczyło zgłoszenie, był już pod opieką załogi pogotowia. Został przewieziony do szpitala – opowiadała sierżant sztabowy Anita Radgowska z Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję