Luty, a w nim szczególnie Dzień Życia Konsekrowanego, kieruje nasze spojrzenie do Łasina. Właśnie w tej miejscowości od przeszło 24 lat istnieje jedyny w diecezji toruńskiej klasztor o ścisłej klauzurze. Zamieszkują go Mniszki Bose Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Także w lutym mija kolejna rocznica założenia fundacji.
Początki
Klasztor łasiński powstał jako fundacja klasztoru Sióstr Karmelitanek w Kaliszu, a dokładnie podkaliskiej miejscowości Niedźwiady. Siostry otrzymały dom zakonny od sióstr felicjanek, które przebywały w Łasinie od 1922 r., jednak w 1955 r. władze komunistyczne zabrały siostrom ich własność. Przez blisko 40 lat mała wspólnota sióstr felicjanek mieszkała na strychu. Siostry odzyskały dom po zmianach ustrojowych w Polsce. Pierwsze karmelitanki pojawiły się w Łasinie 10 grudnia 1994 r. Oficjalny początek fundacji jednak miał miejsce 25 lutego 1995 r. Pierwszą przełożoną była m. Maria Stanisława od Najświętszego Sakramentu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przez 4 lata trwały remonty i adaptacja budynku na potrzeby klasztoru kontemplacyjnego. Kanoniczne erygowanie miejsca przez biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego miało miejsce 21 listopada 1999 r. W maju 2000 r. odbył się obrzęd zamknięcia klauzury. Od 2004 r. trwała rozbudowa budynku klasztornego. 30 sierpnia 2008 r. bp Andrzej Suski dokonał poświęcenia nowej kaplicy. Obecnie od kilku lat trwa gruntowny remont starszej części domu zakonnego.
Patroni
Reklama
Patronami klasztoru łasińskiego są Matka Boża Nieustającej Pomocy oraz św. Józef. Przypomnijmy, że Matka Boża Nieustającej Pomocy to patronka naszej diecezji. Kiedy 25 lutego 1995 r. karmelitanki opuszczały klasztor w Kaliszu, aby otworzyć nową fundację w Łasinie, zabrały ze sobą kopię ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Maryja w tym wizerunku jest szczególnie czczona w kaliskiej wspólnocie. Karmelitanki, przejeżdżając przez Toruń, nawiedziły sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Bielanach. W łasińskim Karmelu spotkały się dwie tradycje kultu Matki Bożej w znaku Nieustającej Pomocy – karmelitańska oraz diecezjalna.
Wspólnota łasińska, pomimo niewielu lat swojego istnienia, ma udział w powstaniu dwóch nowych fundacji Sióstr Karmelitanek. W 2002 r. dwie siostry pomogły w założeniu wspólnoty karmelitanek w Usolu Syberyjskim. W 2004 r. klasztor łasiński przy pomocy personalnej sióstr z klasztorów we Wrocławiu oraz Gdyni powołał do istnienia fundację Karmelitanek w Ełku.
Modlitwa
Klasztor w Łasinie jest miejscem, z którego płynie nieustanna modlitwa za naszą diecezję. Siostry zapraszają do składania intencji za pośrednictwem internetowej skrzynki modlitewnej.
Zapewne wielu czytelników „Głosu z Torunia” było już w tym wyjątkowym miejscu naszej diecezji. Tych, którzy jeszcze tam nie byli, zachęcam do udania się do Łasina oraz spędzenia w tym klasztorze choć kilku godzin na skupieniu i modlitwie oraz na spotkaniu ze wspólnotą karmelitanek.
Sam pielęgnuję w swojej pamięci wiele spotkań z siostrami. Odwołam się tu do jednego z pobytu w Łasinie. 14 lutego 2015 r. przeżywałem wraz z pierwszymi akolitami naszej diecezji właśnie tam wielkopostny dzień skupienia. Do dziś wspominamy tamten pobyt, a szczególnie czas spotkania z siostrami, a właściwie czas dzielenia się tym, w jaki sposób Bóg dawał nam się poznawać i odkrywać w naszym życiu.
Od kilku lat ważnym wydarzeniem jest przeżywany uroczyście odpust z okazji święta Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. 16 lipca dziedziniec klasztoru wypełnia się wiernymi. Tego dnia wyjątkowo Eucharystia celebrowana jest poza kaplicą. Po jej zakończeniu wielu przyjmuje szkaplerz, a na zakończenie wszyscy obecni są zaproszeni na wspólną agapę. Śmiem twierdzić, że takiej drugiej agapy nie ma w naszej diecezji.
Obecnie wspólnota karmelitanek w Łasinie liczy 7 sióstr, przełożoną jest s. Maria Joanna Grodzicka OCD. Dla części osób przeorysza wspólnoty, a także do jakiegoś stopnia i cała wspólnota łasińska, kojarzy się z osobą bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego. To za przyczyną naszego błogosławionego męczennika s. Joanna doznała łaski uzdrowienia z nieuleczalnej choroby. Miało to miejsce 10 grudnia 1998 r. podczas odmawiania nowenny za wstawiennictwem, jeszcze wtedy kandydata na ołtarze, sługi Bożego ks. Stefana Frelichowskiego.