Reklama

Odszedł wielki obrońca życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Walczył o prawo do życia dla każdego człowieka

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – 3 maja 2018 r. po ciężkiej chorobie zmarł dr inż. Antoni Zięba, ikona polskiego środowiska pro-life, znany z bezkompromisowej walki o prawo do życia każdego nienarodzonego dziecka. Był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, wiceprezesem Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, wieloletnim wiceprezesem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Współzałożycielem Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci oraz Światowej Krucjaty Modlitwy w intencji obrony życia człowieka (World Prayer for Life). Był kawalerem Zakonu Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Pełnił funkcję redaktora Tygodnika Rodzin Katolickich „Źródło”, Tygodnika Młodzieży Katolickiej „Droga” oraz Miesięcznika Nauczycieli i Wychowawców Katolickich „Wychowawca” oraz „Służby Życiu”. Był związany z Radiem Maryja i TV Trwam, gdzie wielokrotnie zabierał głos. Jako inżynier był autorem licznych publikacji naukowych, również tych dotyczących obrony życia. Za swoją działalność na rzecz nienarodzonych otrzymał Medal Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz Nagrodę Fundacji Jana Pawła II. Został także odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej za zasługi dla oświaty i wychowania. 19 marca br. odebrał Medal „Pro Ecclesia et Pontifice” – papieskie odznaczenie przyznawane osobom szczególnie zaangażowanym w pracę na rzecz Kościoła.

O swojej chorobie

Reklama

– Nie czynię tajemnicy z tego, że od ponad 3 lat walczę z poważną chorobą nowotworową. Doświadczam szczególnej opieki Bożej i powtarzam z pełnym chrześcijańskim optymizmem: „Bądź wola Twoja”. Jestem przekonany, że Bóg da mi też nadzwyczajną łaskę, bym – kiedy On tak zadecyduje – dobrze znosił ewentualne cierpienie, gdy będę przechodził do wieczności. Jan Paweł II, z którym rozmawiałem o śmierci, podał mi jej genialną definicję. Był już ciężko chory, ale uśmiechnięty, promieniujący stwierdził: „Tak, bo cóż to jest śmierć?” – i podnosząc z trudem rękę, dokończył: „To jest tylko przejście z tej rzeczywistości do tamtej”. Czego tak naprawdę się boimy? Bólu. Ale mamy świadomość, że w chwili śmierci tylko zmieniamy rzeczywistość. Ufam, że Pan Bóg mnie przyjmie, bo idę przecież do Dawcy życia i Zwycięzcy śmierci – Jezusa Chrystusa. I dodaję pokornie: Króla Miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O początkach działalności pro-life

– To był 1979 r. Skończyłem 30 lat i ustawiałem życie zawodowe w kierunku pracy na uczelni. Miałem wspaniałego opiekuna na Politechnice Krakowskiej – prof. Jerzego Ciesielskiego. W ogóle nie myślałem o działalności pro-life. Pan Bóg zadziałał znakomicie jak na inżyniera, co odkryłem dopiero po latach, ale poszedłem za tym powołaniem od razu. Inżynierowie komunikują się rysunkiem i liczbami. Kiedy po pierwszej pielgrzymce Jana Pawła II do Ojczyzny przebywałem w Wiedniu na praktyce zawodowej, w tamtejszym kościele dostrzegłem niewielki plakat ukazujący dzieci zabite w wyniku później aborcji – ich ciała umieszczono w worku na odpady. Do dziś mam przed oczyma tę gablotę i plakat. To był dla mnie wielki wstrząs. Praktyka się skończyła, wróciłem na politechnikę i do tej pory nie wiem, kto na moim biurku w Instytucie Mechaniki Budowli zostawił broszurkę ks. Tadeusza Dzięgiela CM. Była w niej informacja, że wówczas, w komunistycznej Polsce, zabijano ponad 800 tys. dzieci rocznie. Wyjąłem kalkulator, podzieliłem to przez 365 – liczbę dni w roku. Wyszło, że do 2,5 tys. dzieci ginie każdego dnia! Zrobiło mi się słabo... Papież Polak w Rzymie, Prymas Tysiąclecia w kraju i na ten temat cisza, bo komunistyczna cenzura wycinała wszystko, co dotyczyło „przerywania ciąży”.

Reklama

Wiedziałem, że nie mogę być bierny. No, ale żeby coś zrobić, trzeba wiedzieć jak, a ja nie miałem zielonego pojęcia. Pan Bóg szybko dał mi do pomocy mojego pierwszego studenta – dr. inż. Adama Kisiela, który też chciał bronić życia. Dostałem także wydany przez krakowską Kurię zbiór przemówień Papieża z jego pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny. Postanowiłem przestudiować tę publikację. Doszedłem do 7 czerwca 1979 r., do Kalwarii Zebrzydowskiej. Tam Jan Paweł II zostawił nam najważniejsze wezwanie – do modlitwy. Dzień później był w Nowym Targu i mówił o obronie życia. Wypowiedział zdanie, które wiele zmieniło: „I życzę, i modlę się o to stale, ażeby rodzina polska dawała życie, żeby była wierna świętemu prawu życia”. W tym momencie w mojej głowie zrodził się pomysł modlitwy w intencji obrony życia. Ta krucjata rozpoczęła się w 1980 r. i miała dwa cele: obudzić sumienie narodu oraz doprowadzić do takiego prawodawstwa, które by chroniło każde poczęte dziecko.

O ochronie ludzi w fazie prenatalnej

– Na początku mojej działalności pro-life Pan Bóg dał mi cenną wskazówkę. Gdy byłem w Wiedniu, przeczytałem artykuł jednego z tamtejszych biskupów. Napisał on, że najmocniejszą tarczą i fundamentem w obronie życia jest wiara katolicka. To dlatego założyłem 10 katolickich gazet. Wiedziałem, że służąc umocnieniu wiary, służę życiu. Prawdziwy katolik nigdy nie targnie się na życie. On wie, Kto stwarza człowieka, jaki jest jego cel i gdzie w kryzysowej sytuacji szukać pomocy. Jeżeli rodzice mają wiarę, a przez nią dostęp do ogromnej mocy Bożej, to mają też nadzieję, że to dziecko – ciężko uszkodzone, które być może umrze tuż po urodzeniu – w momencie zmartwychwstania będzie idealne i będzie żyło z nimi całą wieczność.

Wywiad przeprowadziła Małgorzata Cichoń.

Pełny tekst wywiadu ukazał się w „Niedzieli” nr 14 z datą 8 kwietnia 2018 r.

***

Kondolencje Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego

Reklama

Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci pana dr. inż. Antoniego Zięby. Wyrażam jednocześnie moją wdzięczność za dar jego życia, przepełnionego chrześcijańską miłością. Pan pozwolił mu zakończyć ziemską pielgrzymkę w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, której był oddany. Jej opiece powierzał dzieło obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Trudno przecenić zasługi Pana Inżyniera – był i będzie wzorem dla wielu, którzy nie chcą się zgodzić na cywilizację śmierci i wbrew współczesnemu światu mówią życiu: Tak! Niepodważalnym autorytetem dla śp. Pana Inżyniera był św. Jan Paweł II. Słowa Ojca Świętego o tym, jak pięknym, niezwykłym i niepowtarzalnym darem Boga jest życie, nie tylko cytował, lecz żył nimi na co dzień. Niech Miłosierny Bóg wynagrodzi w niebie niezliczone zasługi Pana Inżyniera na ziemi dla Jego chwały i w obronie dzieła stworzenia. Rodzinę śp. Pana Inżyniera otaczam modlitwą i z serca błogosławię.

+ Marek Jędraszewski

Arcybiskup Metropolita Krakowski

***

Kondolencje Kardynała Stanisława Dziwisza

Dr inż. Antoni Zięba odszedł do Pana, któremu służył w sposób wyjątkowy. Służył ludziom, zwłaszcza tym, którzy najbardziej pozbawiani byli prawa do życia. Odszedł człowiek wielkiej zasługi w obronie życia nienarodzonych. Odszedł człowiek, który głosił piękno życia rodzinnego i małżeństwa na zasadach ewangelicznych.

Z modlitwą i głęboką żałobą żegnamy dr. Ziębę wdzięczni Bogu za wielkie dobro, które stało się jego udziałem. Dzieło, które zostawił, będzie owocowało teraz i w przyszłości.

Żegnamy Go z bólem i z modlitwą w łączności z Jego Rodziną.

+ Stanisław Kardynał Dziwisz

2018-05-09 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki popiera apel posłów do Prezes Trybunału Konstytucyjnego

Niedziela Ogólnopolska 49/2018

[ TEMATY ]

życie

aborcja

pro‑life

BP KEP

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki
ARTUR STELMASIAK: – Niedziela.pl ujawniła list 79 posłów do prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, którzy domagają się natychmiastowej pracy nad wnioskiem ws. aborcji eugenicznej. Pod bardzo mocnym apelem podpisali się posłowie głównie z PiS, co stanowi 1/3 klubu sejmowego partii rządzącej. Jak Ksiądz Arcybiskup skomentuje ten mocny głos w obronie życia?
CZYTAJ DALEJ

Kandydanci na prezydenta odpowiadali na pytanie o aborcję

2025-05-12 21:20

[ TEMATY ]

debata prezydencka

Screen

Podczas dzisiejszej debaty kandydatów zapytano m.in. to, co zrobić, by uniknąć katastrofy demograficznej w Polsce.

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki mówił: "z całą pewnością promowanie antywartości czy wartości śmierci, a nie życia, jest problemem, który wpływa na wymiar demograficzny państwa polskiego". "Trzeba wrócić do wspierania polskich rodzin, do tych wartości, które zachęcają Polaków do tego, aby swoje rodziny zakładali i o swoje rodziny dbali" - ocenił.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję