Reklama

Aspekty

Szachy od ołtarza

O szachach i rozgrywkach szachowych ministrantów diecezji zielonogórsko-gorzowskiej z ks. Michałem Płończakiem rozmawia Karolina Mysłek

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 12/2018, str. VI

[ TEMATY ]

szachy

Archiwum autora

Pomysłodawca turnieju szachowego – ks. Michał Płończak

Pomysłodawca turnieju szachowego – ks. Michał Płończak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karolina Mysłek: – Pierwsze Diecezjalne Mistrzostwa Ministrantów w Szachach Szybkich. Skąd pomysł na zorganizowanie turnieju szachowego?

Ks. Michał Płończak: – Pracuję obecnie w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Przemkowie, na której terenie bardzo mocno jest rozwinięta działalność gier szachowych. Działa klub sportowy Szach-Mat Przemków, w którego działalność uczniowie są niesamowicie zaangażowani. A pomysł powstał po mojej rozmowie z ministrantami o lidze ministranckiej w piłkę nożną. Jeden z nich zadał mi pytanie: A czy są takie zawody szachowe? Warto zaznaczyć, że mam ośmiu ministrantow, którzy biorą czynny udział w grach szachowych i odnoszą na tym polu zwycięstwa. Wtedy pomyślałem sobie, że to dobry pomysł. Mamy w diecezji ligę ministrancką, konkurs biblijny, ale nie było jeszcze czegoś takiego jak szachy. Dopiero później zobaczyłem, że takie rozgrywki są popularne w innych diecezjach. Dlaczego więc i nie u nas?

– A jaki jest cel tych zawodów?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przede wszystkim spotkanie ministrantów na szczeblu sportowym i wzajemna integracja.

Reklama

– Myślę, że służba przy ołtarzu, zwłaszcza w większe uroczystości liturgiczne – choćby podczas zbliżającego się Triduum Paschalnego – to dla ministrantów prawdziwie strategiczne wyzwanie. Czasem muszą szybko, ale i bardzo logicznie reagować. Czy szachy mogą w tym pomóc?

– (Śmiech) Nie spojrzałem tak nigdy wcześniej na to, ale przyznaję rację. Szachy uczą niesamowitej koncentracji, co widzę po chłopcach. Muszą oni być bardzo skoncentrowani przy ołtarzu, tym bardziej, że liturgia Wielkiego Czwartku, Piątku i Soboty jest bardzo skomplikowana. Dzieje się raz w roku i chłopcy muszą wiedzieć, jak ją właściwie obsłużyć. A koncentracja, którą ćwiczą w szachach, może jak najbardziej pomóc w tej dziedzinie.

– Czy pomysł turnieju szachowego spotkał się z zainteresowaniem ministrantów?

– Póki co jest bardzo dużo telefonów księży opiekujących się nimi. To pierwsza edycja w naszej diecezji, więc wymaga często dodatkowych informacji. Wielu księży zapewniało mnie, że ich ministranci wezmą udział w rozgrywkach.

– W takim razie, jakie trzeba spełnić warunki, żeby wziąć udział w turnieju?

Reklama

– Minimalna znajomość zasad gry w szachy. Będą, oczywiście, zawodnicy, którzy na co dzień grają w szachy i biorą udział w turniejach, jednak nie będzie klasyfikacji dla zaawansowanych i niezaawansowanych. Tutaj chodzi przede wszystkim o spotkanie. Dlatego wszyscy ministranci, którzy znają choćby jeden ruch w szachach, są mile widziani na turnieju w Przemkowie. Na pewno nie będą się nudzić. Turniej polega bowiem na tym, że gra odbywa się cały czas. Nie ma sytuacji, w której ktoś po pierwszej rundzie odpada. Gra jest przewidziana na 3,5 godziny i w tym czasie grają wszyscy zawodnicy. Niezależnie od tego, czy ktoś jest bardzo mocny, czy bardzo słaby.

– Jak Ksiądz zachęciłby ministrantów i ich duszpasterzy do udziału w konkursie?


– Do ministrantów: Chciałbym, żebyśmy naszych spotkań nie ograniczali tylko do tego najważniejszego, jakim jest ołtarz, ale mogli się spotkać również w wymiarze, który odkrywa nasze ludzkie talenty i którymi ubogacacie swoje wspólnoty parafialne. Dlatego chciałbym, żebyśmy się spotkali przy takiej rozrywce i integracji.
Zwracam się również do księży, od których właściwie wszystko zależy – o pomoc i zaangażowanie się w przekaz informacji i w miarę możliwości o przywiezienie ministrantów na turniej do Przemkowa.

– I na koniec: Czy Ksiądz gra w szachy?

– To jest właśnie najciekawsze pytanie (śmiech). Nie, kompletnie nie znam szachów, ale nie stanowi to problemu, bo najważniejsi są ministranci. A z tego tytułu – to na szczęście nieistotne:)


Co? Pierwsze Diecezjalne Mistrzostwa Ministrantów w Szachach Szybkich
Gdzie? Przemków
Kiedy? 21 kwietnia 2018 r.
Termin zgłoszeń: do 7 kwietnia
Informacje: ks. Michał Płończak,
tel. 515 457 051

2018-03-21 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szachowi mistrzowie w koloratkach

Niedziela przemyska 31/2019, str. 3

[ TEMATY ]

szachy

rchiwum prywatne ks. Konrada Dyrdy

Szachowym mistrzem Polski duchowieństwa został dk. Fabian Domagalski z diecezji kaliskiej

Szachowym mistrzem Polski duchowieństwa został dk. Fabian Domagalski z diecezji kaliskiej
W dniach od 8 do 13 lipca w Kaliszu (Dom Życia) odbywały się XVIII Szachowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa. W rozgrywkach wzięło udział 17 zawodników. Znakomicie spisali się szachiści z archidiecezji przemyskiej. Wicemistrzem Polski został ks. dr Konrad Dyrda, rektor Wyższego Seminarium Duchownego. Bardzo dobre miejsca zajęli pozostali członkowie przemyskiej drużyny – ks. Stanisław Bąk (Krówniki) był czwarty, a ks. Andrzej Kuzio (Mołodycz) zajął dziewiąte miejsce. Honorowy patronat nad szachowym turniejem sprawowali: bp Edward Janiak, ordynariusz kaliski, Stanisław Karczewski, marszałek Senatu i Witold Bańka, minister sportu i turystyki.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Chrzciciel de la Salle

[ TEMATY ]

św. Jan de la Salle

Peter Potrowl (talk)/pl.wikipedia.org

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Urodził się w Reims 30 kwietnia 1651 r. w podupadłej rodzinie książęcej jako najstarszy z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie.

Trzy lata potem na uniwersytecie w Reims zdobył doktorat z teologii (1680 r.). Zaraz po święceniach otrzymał probostwo. Powierzono mu także kierownictwo duchowe nad szkołą i sierocińcem, prowadzonym przez Siostry od Dzieciątka Jezus. Jan postarał się w Rzymie o zatwierdzenie zakonu tychże sióstr. Bardzo bolał nad losem setek sierot, pozbawionych zupełnie pomocy materialnej i duchowej. Gromadził ich na swej plebanii, której część zamienił na internat. Następnie na użytek biednych dzieci oddał swój rodzinny pałac, a za pieniądze parafialne i otrzymane od pewnej zamożnej kobiety zakupił obszerny dom. Ludzie, którzy pomagali Janowi z czasem utworzyli zgromadzenie zakonne pod nazwą Braci Szkolnych. Za jego początek przyjmuje się datę 24 czerwca 1684 roku. Utworzył wiele typów szkół: podstawowe, wieczorowe, niedzielne, zawodowe, średnie, seminaria nauczycielskie. Nauka w nich odbywała się w języku ojczystym i była bezpłatna. Na polu pedagogiki Jan ma więc poczesne miejsce. W jego szkołach na pierwszym miejscu był język ojczysty, a nie wszechwładna łacina. Zniósł często stosowane w szkołach kary fizyczne W roku 1681 powstała pierwsza szkoła założona przez św. Jana w Reims (1681 r.), kolejna powstała w Paryżu (1688 r.), potem w Lyonie, w Rouen itd. W sto lat potem cała Francja była pokryta szkołami lasaliańskimi. Do rewolucji francuskiej (1789 r.) w samej Francji zgromadzenie miało 126 szkół i ponad 1000 członków. Dzisiaj Bracia Szkolni mają swe szkoły w prawie 90 krajach. Jan de la Salle zostawił po sobie bezcenne pisma. Najwybitniejsze z nich to: „Zasady dobrego wychowania”, które doczekało się ponad 200 wydań; nadto „Rozmyślania”, „Wskazania, jak prowadzić szkoły” i „Obowiązki chrześcijanina”. Bezcenne dla poznania ducha lasaliańskiego są także jego listy. Jan zmarł po krótkiej chorobie 7 kwietnia 1719 r. Beatyfikował go Leon XIII w 1888 r. On też wyniósł go uroczyście do chwały świętych w roku 1900. Pius XII ogłosił św. Jana de la Salle patronem nauczycieli katolickich (1950 r.). Ciało św. Jana, zbezczeszczone w czasie rewolucji francuskiej w roku 1793, dla bezpieczeństwa przeniesiono do Belgii, a w roku 1937 złożono przy domu generalnym zakonu w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w ciemności chodzi ten, kto nienawidzi!

2025-04-07 19:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Największą ciemnością na naszej drodze życia jest nienawiść. Odpowiedzią Jezusa dla nas wtedy, kiedy ta pokusa się rodzi, jest to, żebyśmy patrzyli na Niego. Jest Światło, które jest miłością - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas liturgii stacyjnej w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję