Reklama

Niedziela w Warszawie

Ochrona życia łączy prawosławnych i katolików

Niedziela warszawska 3/2018, str. I

[ TEMATY ]

ekumenizm

Artur Stelmasiak

Ks. dr Doroteusz Sawicki

Ks. dr Doroteusz Sawicki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artur Stelmasiak: – Trwa Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan. Czym dla prawosławnych jest ten szczególny okres?

Ks. dr Doroteusz Sawicki: – Jest bardzo mocnym przypomnieniem o tym, co niezwykle ważne, a o czym często zapominamy. Podobnie zapominają np. małżonkowie z 10-letnim stażem, gdy mąż zapomina kilka razy dziennie powiedzieć „kochanie”, a żona zapomina mu zrobić kawy. Tak do siebie przywykli, że już o tym zapominają. Podobnie jest z modlitwą o jedność, o której w Tygodniu Modlitw trzeba szczególnie przypominać. Jedność jest boskim darem, który zdobywa się ciężkim wysiłkiem, a który utracić można w jednej chwili.

– Katoliccy teolodzy twierdzą, że doktrynalnie Kościół katolicki ma najbliżej do Kościoła prawosławnego. Pytam więc teologa prawosławnego: Czym się różnimy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Różnic jest wiele, gdy spojrzymy od strony teologicznej. Najpoważniejszą jest nie do końca wyjaśniona sprawa „filioque”, czyli pochodzenie Ducha Świętego. To uderza w fundament naszej wiary pojmowania Świętej Trójcy.

– Ale przecież teolodzy już się prawie dogadali?

Reklama

– „Prawie” robi bardzo dużą różnicę. Tak jak strzelamy z łuku, gdy mamy odchylenie od celu o 1 proc., to na zawodach nie trafimy w tarczę. Tak samo jest ze Świętą Trójcą, gdy nie zgadzamy się o 1 proc., to jest o ten procent za dużo.

– Ale jak prawosławni popatrzą na inne większe wyznania chrześcijańskie, to różnic między Kościołem katolickim i prawosławnym jest mało.

– Jest znacząco mniej i dlatego ta droga pojednania powinna być dużo krótsza. Zdecydowanie więcej nas łączy, niż dzieli. Mamy też długą historię współpracy i dialogu. Pamiętajmy, że na przeszkodzie stają nie tylko sprawy dogmatyczne i historyczne. Niestety zawsze, gdy wkraczały czynniki polityczne do tego dialogu (politycy próbowali narzucać nam jedność), to źle się kończyło. Gdy potrafimy się odciąć od czynników politycznych, to nasz dialog o wiele sprawniej przebiega.

– Na przykład?

– Gdy było spotkanie Patriarchy Moskwy Cyryla z Przewodniczącym katolickiego Episkopatu w Polsce, to media rozkręciły wielką panikę, że przyjeżdża „prawosławny papież” z Rosji. Pewne środowiska nawoływały do bojkotu tej wizyty. Okazało się, że nic niebezpiecznego się nie wydarzyło i można dalej dialog prowadzić. Pracują powołane wówczas zespoły. Dochodzi do kolejnych spotkań i współpracy ekspertów.

– To przy okazji wyjaśnijmy czytelnikom, że Patriarcha Moskwy nie jest „prawosławnym papieżem”.

Reklama

– Nie jest, bo Kościół prawosławny ma inny ustrój organizacyjny od Kościoła katolickiego. Nie mamy jednego naczelnego biskupa zarządzającego sprawami całego świata prawosławnego, a mamy 15 lokalnych i niezależnych Kościołów prawosławnych i jeżeli chcemy podjąć decyzje obowiązującą w całym prawosławiu, to muszą się zebrać przedstawiciele wszystkich autokefalicznych Kościołów i podjąć decyzję kolegialnie. Jeżeli mówimy już o jakimś pierwszeństwie w prawosławiu, to na pierwszym miejscu jest Patriarcha Konstantynopola. Moskwa jest na miejscu 5., a Polska jest na 12. pozycji. Jednak te pozycje nie dają żadnej władzy, a jest to tylko porządek honorowy.

– Wrócę do pytania o różnice i „części wspólne” pomiędzy naszymi Kościołami. Co łączy prawosławnych i katolików?

– Bardzo dużo. Mamy bardzo podobne spojrzenie na osobę Boga (Jeden i Trójca zarazem), Wcielenie Syna Bożego, uznajemy Maryję za Bogurodzicę, sakramenty, kult świętych, wstawiennictwo żywych za zmarłych oraz taki sam szacunek do Tradycji Świętej i Pisma Świętego. Tego wszystkiego nie zawsze znajdziemy w Kościołach protestanckich.

– Odnoszę wrażenie, że w ostatnich latach w Warszawie gwałtownie wzrosła ilość imigrantów ze Wschodu. Czy widać to w parafiach prawosławnych?

– Bardzo, bo w ostatnich kilku latach ilość wiernych mogła się nawet podwoić. Fala imigrantów z Ukrainy zaczęła się jeszcze przed wojną w Donbasie, gdy rozpoczął się tam kryzys ekonomiczny. Natomiast wojna wywołała duży napływ młodych mężczyzn, którzy uciekali przed poborem do wojska. Przyjechali uczyć się i pracować do Polski, by w ten sposób uniknąć walki na wojnie. Ostatnie dwa lata, to ponowna fala emigracji zarobkowej. Dotyczy to zresztą nie tylko Ukraińców. Nieco mniej przyjeżdża Białorusinów, Rosjan, Gruzinów, Rumunów itp. Duża część z nich regularnie odwiedza nasze świątynie.

– Czy otaczacie tych imigrantów i uchodźców opieką duszpasterską?

Reklama

– Oczywiście, że tak. Staramy się im również ułatwić kontakt z ich rodzimą kulturą, a więc organizujemy lekcje języka ukraińskiego dla dzieci, a dla dorosłych i dzieci lekcje języka polskiego. Używamy różnych języków i dialektów w nabożeństwach. Ale także odprawiamy kilka razy w roku liturgię po grecku i rumuńsku, bo takie mniejszości też są w Warszawie i okolicach. Odbywają się u nas spotkania z różnymi organizacjami, które pomagają imigrantom zalegalizować pracę i pobyt w Polsce. Prowadzimy delikatne pośrednictwo pracy. Organizujemy akcje charytatywne, w których imigranci również są odbiorcami.

– W tej chwili toczy się debata w Polsce o ochronie życia dzieci nienarodzonych. Kościół prawosławny, tak jak Kościół katolicki, popierał zbieranie podpisów pod inicjatywą obywatelską #ZatrzymajAborcję.

– Człowiek jest od samego poczęcia, bo tak traktuje to sam Bóg. Każde dziecko jest darem Pana Boga dla świata, a nie prywatnym darem dla jednej osoby. Dlatego cały świat jest zobowiązany, by go chronić.

– Jeżeli chodzi o ochronę życia poczętego, to nie ma różnic między katolikami i prawosławnymi.

– My również uważamy, że życie trzeba chronić od poczęcia, aż do naturalnej śmierci. Nie przesuniemy tej granicy ani na sekundę później, ani na sekundę wcześniej.

– A rodzina z kogo się składa?

– Z kobiety i mężczyzny, którzy są pobłogosławieni przez Pana Boga. I największym błogosławieństwem dla nich jest potomstwo. Pamiętajmy, że jedyną Istotą, która tworzy życie z niczego jest Bóg i dlatego małżeństwo upodabnia się do Boga, bo może tworzyć nowe życie z samych siebie, a Pan Bóg daje duszę. Jest to czysta współpraca człowieka z Bogiem, bo małżonkowie wkraczają w boski plan stwarzania człowieka.

– Czyli w cerkwi nie dacie ślubu parze kobiet, albo dwóm mężczyznom?

– Nigdy, bo Pismo Święte wyraźnie nam tego zakazuje.

– Na zakończenie zmieńmy temat. W tym roku przypada 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Czym jest ta rocznica dla prawosławnych?

– Kościół prawosławny jest wdzięczny za to, że Pan Bóg obdarzył nasz kraj niepodległością. W naszej historii nastąpił również czas, kiedy po źle pojmowanej wolności szlacheckiej, straciliśmy to, co dla nas najcenniejsze – wolność i suwerenność. Przyjmujemy, że każda władza pochodzi od Boga, a więc gdy źle pojmowana wolność indywidualna była ważniejsza od suwerenności państwa, to Pan Bóg tę suwerenność odebrał. Nie byliśmy godni tego daru i otrzymaliśmy władców, którzy ukarali nas za te zaniedbania i butę. Potem, kiedy przez wiele lat wykazaliśmy się walką o zachowanie języka, kultury, obyczajów i jednocześnie wiernością wobec Pana Boga i Jego przykazań, Bóg zwrócił nam dar niepodległości w 1918 r. Pan Bóg nadal sprawdza, jak dar wolności wykorzystujemy. Musimy wyciągać wnioski z błędów popełnionych w przeszłości i pamiętać, że wolność naszej Ojczyzny jest darem i jednocześnie zadaniem.

2018-01-17 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Umiemy ze sobą rozmawiać

Niedziela świdnicka 5/2024, str. IV

[ TEMATY ]

ekumenizm

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Duchowni różnych wyznań chrześcijańskich w wałbrzyskiej kolegiacie

Duchowni różnych wyznań chrześcijańskich w wałbrzyskiej kolegiacie

– Cieszę się, że możemy spotkać się na wspólnej modlitwie, która od dziesięcioleci zbliża do siebie chrześcijan z różnych wyznań – powiedział ewangelicki duchowny ks. Marek Bożek podczas nabożeństwa ekumenicznego w wałbrzyskiej kolegiacie.

W ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan kościół Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu stał się miejscem wyjątkowego wydarzenia, które zaakcentowało dążenie do jedności wśród podzielonych wyznawców Chrystusa. W nabożeństwie ekumenicznym w święto Nawrócenia św. Pawła, 25 stycznia, udział wzięli przedstawiciele różnych wyznań chrześcijańskich, podkreślając przez to uniwersalne przesłanie pokoju i braterstwa.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Szarbela

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Szarbel Makhlouf

św. Szarbel

Mat.prasowy

Nowennę można rozpocząć w dowolnym czasie. Uroczyście jest odprawiana w klasztorze w Annai jako przygotowanie do trzeciej niedzieli lipca, głównej uroczystości poświęconej świętemu Szarbelowi, na pamiątkę jego święceń kapłańskich 23 lipca 1859 roku.

Przedstawiajmy swe intencje miłosiernemu Bogu za wstawiennictwem świętego Szarbela. Odprawiających ją zachęca się do codziennej Komunii Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ 21 dzieci zmarło ostatnio w wyniku głodu, ONZ wzywa Izrael do przestrzegania praw człowieka

2025-07-22 16:18

[ TEMATY ]

strefa gazy

PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Co najmniej 21 dzieci zmarło w wyniku niedożywienia w ostatnich 72 godzinach w Strefie Gazy - poinformował we wtorek dyrektor jednego z największych szpitali w palestyńskiej półenklawie Mohamed Abu Salmija. O poszanowanie praw człowieka zaapelował do Izraela Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk.

„W ciągu ostatnich 72 godzin dwadzieścia jeden dzieci zmarło z powodu niedożywienia i głodu w różnych częściach Strefy Gazy. Zgony te odnotowano w szpitalach w całej Strefie Gazy: w szpitalu Al-Szifa w mieście Gaza, szpitalu Męczenników Al-Aksa w Dajr al-Balah oraz szpitalu Nasser w Chan Junus w południowej części Strefy Gazy” – powiedział podczas konferencji prasowej Salmija, dyrektor szpitala Al-Szifa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję