Reklama

Porady

Męski punkt widzenia

Nocne z Bogiem rozmowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Noc jest męską porą. Bóg lubi mówić wtedy mężczyźnie ważne rzeczy. Tak było np. z Samuelem. W Pierwszej Księdze Samuela Bóg wezwał młodego chłopca do słuchania. Do bycia Jego uczniem. I działo się to właśnie nocą. Pamiętacie też pewnie nocną rozmowę Jezusa z Nikodemem.

W Przymierzu Wojowników mamy nocne czuwania. Co miesiąc z pierwszego czwartku na pierwszy piątek miesiąca wstajemy o 2 w nocy, by uwielbiać Boga, słuchać Jego słowa i modlić się za swój dom, osiedle, miasto. Każdy w swoim domu, o tej samej porze, w tym samym duchu. Inicjatywa nie jest zarezerwowana tylko dla mężczyzn ze wspólnoty. Dołączyć może każdy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zawsze kiedy wstaję na tę modlitwę, doświadczam jedynego w swoim rodzaju spotkania z Panem. Spotkania, które nie jest tylko moim udziałem, bo w tym wysiłku są też moi bracia. Te noce to pewne perły w mojej duchowości jako męża czy ojca. To są momenty, kiedy najlepiej słychać, co Bóg mówi mi o sobie lub co mówi do mojego życia. Dlatego nie dziwię się, że Bóg wołał Samuela nocą czy też był gotów rozmawiać nocą z Nikodemem.

Reklama

Jest jeszcze jedna strona tego medalu. Wstać w nocy na modlitwę nie jest łatwo. Jest to wymiar brania swojego ciała w niewolę. „Ciało jest dla Pana” – czytamy w Pierwszym Liście do Koryntian. I pewnie się zgadzamy. Ale nasze męskie postępowanie zbyt często mówi coś zupełnie odwrotnego. Poczynając od wylegiwania się choćby po nocnym marnowaniu czasu przed komputerem, a skończywszy na pornografii i masturbacji.

Te grzechy związane z nieczystością często mają miejsce właśnie nocą. Nocą, która nie musi taka być. Noc daje ciszę, możliwość głębszego wsłuchania się w Boże słowo, nawiązywania z Bogiem zażyłej relacji.

Słuchanie Boga nocą może pomóc mężczyźnie, mężowi, ojcu wyrwać najgorsze chwasty niszczące glebę serca. To wymaga ofiary, zmuszenia się, wzięcia ciała w niewolę. I to jest bardzo męskie. To jest walka.

Jarosław Kumor, mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników

2018-01-17 10:04

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania do św. Lidii

[ TEMATY ]

modlitwa

pl.wikipedia.org

Św. Lidia (I w.) pochodziła z Tiatyry w Azji Mniejszej (słynącej z purpurowych barwników). Zajmowała się w Filippi (Macedonia) sprzedażą purpury (tkanina) dla rzymskiej arystokracji. Pod wpływem nauk św. Pawła przyjęła chrzest razem ze wszystkimi domownikami. Jest to pierwszy zanotowany fakt nawrócenia w Europie. Lidia gościła św. Pawła i towarzyszących mu Łukasza i Sylasa w swoim domu. Św. Łukasz napisał później wspomnienie o tym wydarzeniu w Dziejach Apostolskich (16, 11-15).

Litania do św. Lidii Kyrie, elejson; Chryste, elejson; Kyrie elejson.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież nieoczekiwanie przybył do bazyliki Świętego Piotra

Papież Franciszek przybył w czwartek nieoczekiwanie do bazyliki Świętego Piotra - podała agencja Ansa za źródłami watykańskimi. To kolejny niezapowiedziany ruch papieża, który w środę w Domu Świętej Marty przyjął brytyjską parę królewską, a w niedzielę pozdrowił wiernych na zakończenie mszy dla osób chorych i pracowników służby zdrowia.

Jak wyjaśniła Ansa, Franciszek, który przechodzi w Watykanie rekonwalescencję po ciężkiej chorobie, chciał zobaczyć rezultaty prowadzonych w bazylice prac konserwatorskich i podziękować pracującym tam osobom.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję