Reklama

Polska

Wierni nie przestrzegają nauki Kościoła

Żyjące bez ślubu pary nie czują zażenowania, gdy chodzący po kolędzie ksiądz pyta o jego datę, poza tym mało osób interesuje się sprawami wiary - taki obraz Kościoła wyłania się po rozmowach z księżmi kolędującymi w diecezji płockiej. Pozytywnym aspektem kolędy w okresie świątecznym jest to, że biorą w niej udział domownicy, którzy na co dzień pracują poza granicami kraju.

[ TEMATY ]

kolęda

Graziako/Niedziela

Kapłan podąża z wizytą kolędową

Kapłan podąża z wizytą kolędową

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Świętego Krzyża na osiedlu Podolszyce Południe w Płocku, zamieszkanej przez około 15 tys. osób, wizytę duszpasterską rozpoczęto 1 grudnia, a zakończy się ona prawdopodobnie 17 lutego. Zdaniem wikariusza tej parafii ks. Jacka Prusińskiego, frekwencja przyjmujących księdza po kolędzie spada i nie ma co jej porównywać z sytuacją, która była jeszcze kilkanaście lat temu, ani też z gościnnością wiernych żyjących na wsiach.

Z drugiej jednak strony, zwiększa się liczba wiernych, którzy nie mogąc przyjąć księdza w domu w określonym dniu, sami zwracają się w prośbą o przełożenie tej wizyty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Zazwyczaj podczas rozmowy podejmują tematy ogólnoludzkie, narzekają na trudności w dostaniu się do lekarza, a także na brak pracy, brak perspektyw dla młodych ludzi. Skarżą się, że dzieci musiały emigrować za chlebem, albo wykonują pracę poniżej aspiracji i posiadanych kwalifikacji. Co ważne, za granicę w celach zarobkowych wyjeżdżają także często 50-latkowie” - powiedział ks. Prusiński.

Reklama

Jego zdaniem, jeśli ktoś chce przyjąć księdza po kolędzie, to nie ma dla niego znaczenia, czy przyjdzie on 1 grudnia czy dopiero po Bożym Narodzeniu. „Plusem” kolędy po świętach jest frekwencja. Wtedy uczestniczą w niej domownicy, którzy właśnie na święta przyjeżdżają do domów rodzinnych. Jednak płocki wikariusz nie ukrywa, że czuje pewien niedosyt, ponieważ „wierni rzadko pytają o sprawy wiary”.

Trochę odmienne doświadczenia ma ks. Zbigniew Morawski, na co dzień ekonom w płockim Wyższym Seminarium Duchownym, który gościnnie odwiedza z kolędą wiernych z parafii katedralnej pw. św. Zygmunta. Najdłuższa wizyta zajęła mu około godziny – rodzina w ważnej sprawie potrzebowała porady księdza.

„Najbardziej życiem parafii zainteresowani są seniorzy, a na terenie parafii katedralnej mieszka ich wielu. To ludzie często samotni, schorowani, tęskniący za drugim człowiekiem. Zdarza się, że w jednym bloku mieszka… 30 wdów. Dzieci się wyprowadziły i nie zawsze pamiętają o rodzicach, bywa, że mogą oni liczyć tylko na pomoc życzliwego sąsiada – relacjonuje ks. Morawski. – Oni pytają o parafię, czytają gazetkę parafialną, ksiądz jest dla nich gościem oczekiwanym. Czeka na niego na przykład już obrana pomarańcza, słyszy prośby o modlitwę w konkretnych intencjach” - dodał kolędujący kapłan.

Przyjmowany w takiej atmosferze ksiądz nie czuje niechęci do Kościoła, a wręcz przeciwnie: ma do czynienia ze słuchaczami Radia Maryja czy Katolickiego Radia Diecezji Płockiej. Zdecydowanie gorzej jest tam, gdzie mieszkają osoby tylko wynajmujące mieszkania - oni nie utożsamiają się z parafią i nie chcą przyjmować księdza po kolędzie.

Reklama

Na jeszcze inny aspekt kolędowania zwraca uwagę ks. Witold Zembrzuski z liczącej około 1300 osób parafii Królewo koło Płońska. „Coraz częściej zdarza się, że w domach rodzinnych żyją młode pary bez ślubu. Rodzice ich usprawiedliwiają, mówią, że młodzi mają jeszcze czas, odnoszą się do tego bez skrępowania. Widać, że dają swoim dorosłym dzieciom przyzwolenie na takie życie, aprobują je. Zachęcie do uporządkowania takiej sytuacji towarzyszy brak reakcji” - powiedział proboszcz.

Choć wokół same wsie, z przyjmowaniem księdza po kolędzie bywa różnie, a to za sprawą parafian pochodzących z odległej o 60 km Warszawy, którzy w tej okolicy zbudowali swoje domy. „Sprawiają wrażenie, jakby nie chcieli przynależeć do parafii. Jej życiem interesują się tylko wtedy, gdy dziecko idzie do pierwszej Komunii św.” - stwierdził ks. Zembrzuski.

Jeśli natomiast chodzi o parafian z typowego środowiska wiejskiego, to w opinii duszpasterza żyje im się coraz gorzej, jakby w stagnacji, bo strony nie najbogatsze i trzeba utrzymywać się z kilku źródeł. Nie wpływa to jednak na relacje z parafią, które w tym przypadku są dobre, a akcje parafialne przyjmowane z zadowoleniem. „Kolęda pozwala poznać parafian, nawiązać z nimi relacje, bez niedzielnego dystansu zza ołtarza. Ona integruje wspólnotę parafialną” - podkreślił ks. Zembrzuski.

Na terenie diecezji płockiej jest 248 parafii, zamieszkuje na ich terenie ok. 800 tys. osób.

2015-01-12 20:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolędowo-pastorałkowa płyta Golec uOrkiestry już „złota”

[ TEMATY ]

kolęda

W ciągu zaledwie trzech tygodni od ukazania się nowy album Golec uOrkiestry, będący rejestracją koncertu kolęd i pastorałek w bazylice na Jasnej Górze, osiągnął status złotej płyty. W Polsce warunkiem uzyskania przez płytę tej kategorii jest osiągnięcie przez nią progu sprzedaży w wysokości 15 tys. egzemplarzy CD.

Znawcy rynku muzycznego przyznają, że to prawdziwy ewenement, by płyta z repertuarem kolędowo-pastorałkowym cieszyła się takim zainteresowaniem słuchaczy. Album braci Golców, którego sprzedaż rozpoczęła się 24 listopada, stał się niezwykle popularny wśród melomanów i prawdopodobnie ma szansę na osiągnięcie niebawem statusu płyty platynowej, z progiem sprzedaży na poziomie 30 tys. egzemplarzy.
CZYTAJ DALEJ

Rosja/ Prezydent Putin zaproponował Ukrainie bezpośrednie rozmowy pokojowe

2025-05-11 18:23

[ TEMATY ]

Rosja

PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Prezydent Rosji Władimir Putin w niedzielę zaproponował Ukrainie wznowienie 15 maja w Stambule bez warunków wstępnych bezpośrednich rozmów pokojowych - poinformowały światowe agencje.

Putin podkreślił, że Rosja proponuje bezpośrednie rozmowy z Ukrainą w Stambule w celu "wyeliminowania pierwotnych przyczyn konfliktu" i "przywrócenia długoterminowego, trwałego pokoju".
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za ojczyznę

2025-05-11 23:36

Ks. Jakub Oczkowicz

Obchody 3 Maja w Rzeszowie

Obchody 3 Maja w Rzeszowie

Mszy św. w intencji Ojczyzny przewodniczył bp Kazimierz Górny, pierwszy biskup rzeszowski. W Eucharystii, którą koncelebrowało 11 kapłanów, wzięli udział parlamentarzyści, władze wojewódzkie, samorządowe, miejskie, a także wojsko i służby mundurowych, harcerze i uczniowie rzeszowskich szkół oraz kombatanci. Po uroczystym wprowadzeniu sztandaru 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, ks. Jan Szczupak, proboszcz parafii farnej, powitał zebranych i wprowadził w przeżywaną uroczystość. Homilię wygłosił o. Joachim Ciupa OFM, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Rzeszowskiej. Kaznodzieja zwrócił uwagę na religijne fundamenty Konstytucji 3 Maja. „Jej twórcy (…) oparli ją na szacunku wobec Bożego Prawa, twierdząc, że ład społeczny, ład gospodarczy i ten polityczny, który może być podstawą potęgi narodu, powinno się oprzeć na Bożych przykazaniach” – mówił o. Joachim. Po Mszy św. zebrani przeszli na Rynek Rzeszowski, gdzie odczytano preambułę Konstytucji 3 Maja. Po przemówieniach i apelu pamięci, liczne delegacje złożyły kwiaty przy pomniku Tadeusza Kościuszki. W dalszej części, obchodzono Święto Paniagi, czyli święto ulicy 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję