Reklama

Niedziela Rzeszowska

Lubimy szopki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święta Bożego Narodzenia. W każdym domu i kościele, w widocznym miejscu, pojawiła się bożonarodzeniowa szopka. Zwyczaj ten mocno akcentuje fakt narodzenia Chrystusa poza miastem, poza gospodą, gdzie dla Maryi i Józefa nie było miejsca. Miejsce znalazło się w grocie wykorzystywanej przez pasterzy na stajnię ze żłobem, który przyjął gościnnie Boże Dzieciątko. Tradycja polska nazwała miejsce narodzenia Chrystusa „szopą bydłu przyzwoitą”.

Reklama

Nie dziwi nikogo fakt, że po dwóch tysiącach lat wspomina się na kartach wielkich dzieł budowle monumentalne, wyróżniające się wspaniałą architekturą, których nie zniszczył ani czas, ani woda, ani powietrze. Ale czy to nie dziwne, że po dwóch tysiącach lat wspomina się tak uroczyście „szopę bydłu przyzwoitą”, stojącą na odludziu? Przecież takich „szop” było wiele. Dlaczego ta jedna weszła na stałe do historii nie jednego narodu, ale całej ludzkości? Przez dwa tysiące lat przeszło przez nią miliardy ludzi. Wniosek jest jasny: „Szopa bez Chrystusa będzie zawsze tylko szopą. Szopa z Chrystusem staje się Domem Bożym, w którym ci, którzy Chrystusa rozpoznają i przyjmą Go szczerym sercem, otrzymują godność Dzieci Bożych. Dzisiaj szopki w naszych kościołach są coraz piękniejsze. Niejednokrotnie techniczne i artystyczne cacka. Niestety, coraz częściej ginie w nich mały Jezus, ginie prawda o Jego ubóstwie, prawda o odrzuceniu przez ludzi. Taka szopka nie uczy, nie pobudza do religijnej refleksji. Taka szopka bawi. Taka szopka nie zmusza do postawienia sobie pytania: jak ja odpowiem na Bożą miłość do mnie, konkretnego człowieka, objawioną w Dzieciątku złożonym w żłobie? Rodzi się pytanie natury technicznej i ekonomicznej: Jak to zrobiono? Ile to kosztowało? Wszystko w tej szopce przyciąga uwagę małego i dużego człowieka. Wszystko, tylko nie Jezus! A stąd już tylko krok, aby zwłaszcza dziecko tak samo patrzyło na szopkę w kościele jak na wesołe miasteczko. I wtedy, niestety, robimy szopkę z Szopki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z bólem trzeba stwierdzić, że wielu katolików zrobiło szopkę ze Świąt Bożego Narodzenia: piękna i bogata choinka, migające świecidełka, biały obrus na stole, opłatki gotowe do łamania, przygotowane dania na wigilijny stół: wszystko gotowe, tylko zabrakło Chrystusa. Nie ma Go w wypowiadanych do siebie słowach, nie ma Go w śpiewanych kolędach i najsmutniejsze – nie ma Go w sercach uczestników tej „szopki”. Parodia nocy Bożego Narodzenia! Otwarte oczy na migocące światło choinki. Otwarte uszy na słuchanie dochodzących z telewizora melodii kolęd. Otwarte usta do wypowiadania pustych i wytartych słów o zdrowiu i pieniądzach przy składaniu życzeń. Otwarty żołądek na przyjęcie obfitych wigilijnych pokarmów. Tylko serce zamknięte dla Tego, dzięki któremu to wszystko mamy.

Prawdziwe świętowanie to nie oczy zawieszone na kolorowych świecidełkach. To nie uszy chwytające przypadkowo melodię kolęd. To nie usta powtarzające utarte slogany życzeń. To nie syty ponad potrzebę żołądek. Prawdziwie świętuje tylko ten, kto szczerym i czystym sercem przyjął przychodzącego ciągle do nas w Eucharystii Chrystusa. Ten, który od Chrystusa przyjętego do serca otrzymuje moc, aby być prawdziwie Dzieckiem Bożym. Inaczej zrobimy „szopkę” z najwspanialszych świąt.

2017-12-20 12:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Prawie 40 szopek przyozdobiło centrum miasta

[ TEMATY ]

Kraków

ulice

szopki

Karol Porwich/Niedziela

Prawie 40 szopek pojawiło się w czwartek na placach i ulicach w centrum Krakowa. Kunsztownie zdobione, strzeliste, barwne konstrukcje będą umilać czas spacerowiczom do 2 lutego.

„Szopki towarzyszą zimowym spacerom krakowian już od wielu lat i w tym roku nie mogło być inaczej. Tym razem przygotowaliśmy dla Państwa prawie 40 misternie wykonanych szopek, w których znajdziemy odwołania do historii, krakowskiej architektury i tradycji” – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
CZYTAJ DALEJ

KUL odcina się od Witalija Maruzenko, który obraził prezydenta. "Nie ma żadnych związków z uczelnią"

Witalij Mazurenko, który 26 sierpnia na antenie Polsat News znieważył prezydenta Karola Nawrockiego i jest niekiedy przedstawiany jako doktorant KUL, został w 2020 r. skreślony z listy studentów studiów doktoranckich i nie ma żadnych związków z uczelnią - wyjaśnił w przekazanej KAI informacji Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko jest z wykształcenia prawnikiem, związanym z serwisem Obserwator Międzynarodowy - informuje portal Onet.pl. Od lat mieszka w Polsce, a od 2019 r. ma polskie obywatelstwo. Bywa też przedstawiany jako osoba związana z KUL, co - jak poinformowała uczelnia - nie jest prawdą.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski zachęca katechetów do modlitwy za swych wychowanków

2025-08-27 20:56

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

katecheci

modlitwa za wychowanków

BP Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- My, głosiciele Chrystusowej prawdy, musimy błagać Boga właśnie o ten moment łaski dla naszych uczniów, naszych wychowanków, aby zechcieli szukać Boga, aby mieli odwagę kołatać do Bożych wrót, aby dostąpili łaski, że właśnie te wrota, otwarte na wieczność całą, także przed nimi kiedyś się otworzą - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Dnia Katechetycznego, który odbył się w Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!”.

Zarówno w czasie przedpołudniowej, jak i popołudniowej sesji księży, siostry zakonne i świeckich zgromadzonych na Dniu Katechetycznym powitał dyrektor Wydziału Katechetycznego ks. Konrad Kozioł. Zaznaczył, że aktualny czas jest bardzo wymagający, ale stwarzający szanse do ewangelizacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję