Reklama

nie przegap

Ta książka żyje!

Świadectwa napisane przez zwyczajnych niezwyczajnych uczestników międzynarodowego wydarzenia. Do tego komentarze oraz nietypowa, zasługująca na uwagę i uznanie forma publikacji, w tym layout nawiązujący graficznie do opisu kolejnych etapów nowoczesnego projektu...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak w skrócie można by zapowiedzieć książkę „Młodość projekt życia. Inspirujące historie uczestników ŚDM w Krakowie”. Redaktorzy publikacji napisali we wstępie: „... chcieliśmy zaprosić każdego z Was do stworzenia własnego projektu życia inspirowanego Światowymi Dniami Młodzieży...”.

On ma taki plan

W kolejnych świadectwach przeczytałam m.in.: „Spotkaliśmy się z Papieżem! Opatrzność Boża zadziałała...” – napisał Kamil Puła. Z kolei Barbara wyznała: „Dopiero teraz zrozumiałam, co znaczy uczynek miłosierdzia – podróżnych w dom przyjąć”. Jakub Kwaśnik przyznaje: „Cieszę się, że mogłem oddać ten czas Panu Bogu i drugiemu człowiekowi”. A Ukrainka Ulyana Zhuravchak, wolontariuszka w sekcji tłumaczeń ŚDM, napisała, że już po tym, co przeżyła, ma świadomość, iż: „On ma taki plan, który jestem w stanie wykonać, nawet jeśli wcześniej bardzo się boję i nie dowierzam, że mogę!”. Ale znalazłam i takie stwierdzenie: „Kiedy ogłoszono, że ŚDM odbędą się w Polsce, nie byłam zainteresowana, nie chciałam brać w nich udziału, a tym bardziej w jakikolwiek sposób się zaangażować”. Ktoś przyznał, że początkowo uczestniczył w wydarzeniach, bo otrzymał polecenie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ta książka żyje

Reklama

W czasie oficjalnej prezentacji książki jej współredaktorka, Zofia Świerczyńska, poinformowała, że ponad 100 osób podzieliło się swoimi historiami związanymi z udziałem w ŚDM w Krakowie. Autorzy projektu wybrali do publikacji 23 świadectwa. Umieszczono je w 3 kolejnych rozdziałach: „Zainspiruj się działaniem”, „Wejdź w relacje” i „Buduj wspólnotę”. W każdym z nich znajdują się wyznania, których wspólnym mianownikiem są indywidualne, nieraz bardzo osobiste przeżycia wynikające z udziału (zresztą na różny sposób) w ŚDM w Krakowie. Lektura kolejnych autentycznych opowieści pozwala każdemu na nowo przeżyć to, co się działo w tym czasie nie tylko w Krakowie. Niejeden raz się wzruszyłam, czytając krótsze i dłuższe historie, niejeden raz postawiłam sobie pytanie, jak to wydarzenie wpłynęło na moje życie, chociaż młodość (tę w znaczeniu fizycznym) mam już za sobą. Ta reakcja może być potwierdzeniem słów ks. prof. Michała Drożdża, autora wstępu do książki, który zapewniał, że po jej przeczytaniu każdy poczuje się młodziej. I przekonywał:

– Ta książka żyje i zaprasza do budowania projektu życia opartego na młodości.

By zmieniać świat

Pomysłodawcy i realizatorzy projektu podkreślają, że zależało im nie tylko na tym, aby utrwalić wspomnienia, ale też sprawić, by stały się one wyjściem do dalszej pracy, do kontynuacji tego, co się wydarzyło w te pamiętne lipcowe dni 2016 r. Stąd idea projektu, stąd inspirujące komentarze po kolejnych rozdziałach. Swoje przemyślenia czytelnik może skonfrontować z komentarzami teologów – o. Tomasza Samulnika OP, ks. Krzysztofa Porosły oraz biblisty dr Danuty Piekarz i wyciągnąć z tych rozważań wnioski do dalszej pracy, do własnego rozwoju. Temu też służy ostatni rozdział „Dzieje się...”. We wstępie do niego czytamy: „W polskim Kościele znajdziecie mnóstwo inicjatyw, możliwości i dróg formacji. Musicie tylko odszukać taką, która pomoże Wam w rozwoju osobowym i duchowym, przybliży Was do Boga i pozwoli zbudować prawdziwą wspólnotę z innymi ludźmi, a równocześnie zmotywuje do dzielenia się własnymi talentami...”. Na ten istotny element książki zwracał uwagę kard. Stanisław Dziwisz, wyrażając nadzieję, że lektura „Młodości...” zmotywuje młodzież, która jeszcze nie wstała z kanapy, by to zrobiła, by zaczęła zmieniać świat na lepsze.

Twoja historia

Książka ma formułę otwartą; są w niej miejsca przeznaczone do osobistego uzupełnienia przez właściciela danego egzemplarza. Temu celowi służą m.in. puste kartki (w kratkę) zatytułowane „Twoja historia”. Jak wyjaśniają redaktorzy, to miejsce na wpisanie własnego świadectwa, swych wspomnień i przemyśleń związanych z ŚDM 2016. Poza treścią książki, poza jej otwartą formą, warto także zwrócić uwagę na takie elementy, jak: doskonały papier, satynowa oprawa, oryginalna grafika, o co zadbała odpowiedzialna za projekt od strony graficznej Monika Szybiak.

Wszystko razem wzięte sprawia, że chce się sięgnąć po książkę nie tylko ze względu na jej interesującą treść, ale także z powodów estetycznych, że chce się mieć „Młodość projekt życia” u siebie na półce, aby móc w każdej chwili po nią sięgnąć. Zapewniam, że warto!

2017-12-13 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak w domu

W momencie, w którym oddajemy ten numer „Niedzieli” do druku, papież Franciszek na lotnisku Ciampino w Rzymie ląduje po zakończonych Światowych Dniach Młodzieży Panama 2019. Przez cały czas ich trwania na naszym portalu www.niedziela.pl relacjonowaliśmy dla was spotkania młodych najpierw w diecezjach, a później te najważniejsze wydarzenia z papieżem Franciszkiem. Poprosiliśmy kilka młodych osób, żeby podzieliły się tym, czego doświadczyły, czego oczekują po powrocie do swojej codzienności. A na początek – bp Marek Solarczyk, zajmujący się w KEP sprawami młodych

Bp Marek Solarczyk Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Trzeba zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Pierwsza to święto, wesele młodości (młodzi radują się bogactwem swojego życia i wiary, tego nie da się wyrazić słowami), a druga to rzeczywistość gospodarzy – Panamczyków, różnorodnego kraju – są ekskluzywne miejsca i fawele, miejsca, na które my, Polacy, możemy patrzeć z zazdrością, i takie, na które patrzymy z podziwem, że w takich warunkach mieszkają ludzie. Jednak niezależnie od miejsca jest tu niesamowita otwartość i życzliwość, wielka gotowość do tego, żeby każdy czuł się jak u siebie w domu. To wielkie wyzwanie dla każdego z nas, obecnych, żeby to, co jest pięknem i bogactwem, stało się treścią i sensem naszego życia i żebyśmy potrafili to przekazać innym, tym, do których wrócimy.
CZYTAJ DALEJ

U stóp Wezuwiusza w sanktuarium rozwija się kult św. Józefa

2025-08-18 12:49

[ TEMATY ]

Włochy

Witold Dudziński

Obecność wiernych w ostatnich miesiącach świadczy o centralnym znaczeniu Sanktuarium św. Józefa w diecezji Nola, które wkrótce zostanie podniesione do rangi Bazyliki. „Wierni przybywają, aby celebrować Jubileusz i czcić świętego patrona” – wyjaśnia proboszcz, ojciec Rosario Avino.

Na szlaku jubileuszowym w diecezji Nola we Włoszech znajduje się wiele kościołów, które biorą udział w obchodach. Wśród nich Sanktuarium św. Józefa w San Giuseppe Vesuviano w prowincji Neapolu. Przyjmuje ono w Roku Jubileuszu licznych pielgrzymów. Oprócz wiernych z diecezji przybywają także pielgrzymi z południowych i centralnych Włoch, poruszeni kultem do ziemskiego ojca Jezusa, zakorzenionym na tym terenie od ponad czterech wieków.
CZYTAJ DALEJ

Papież odpowiada, jak przezwyciężać pokusy

2025-08-18 18:59

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

przezwyciężać pokusy

Vatican Media

Papież Leon XIV udziela błogosławieństwa

Papież Leon XIV udziela błogosławieństwa

Odpowiadając na list Laury – matki i żony – jak stawić czoła trudnościom i przezwyciężać pokusy, Papież Leon zachęca ją, aby nazywała je po imieniu, dzieliła się swoimi doświadczeniami, a przede wszystkim zwracała się o pomoc do Maryi. List i odpowiedź Papieża zostały opublikowane w miesięczniku „Piazza San Pietro”.

„Mam męża, który bardzo mnie kocha… i jestem matką trzech wspaniałych córek, które staram się codziennie karmić modlitwą i słowem Ewangelii. Przechodzę przez czas, w którym moja wiara jest silniejsza niż kiedykolwiek… ale może właśnie dlatego czuję, że pokusy mocno próbują przejąć nade mną przewagę. Czy to oznacza, że moja wiara nie jest aż tak mocna?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję