8 grudnia minie 15. rocznica sprowadzenia do kościoła w Kowalewie Pomorskim relikwii św. Mikołaja. Orędownik we wszelkich potrzebach, otoczony na ziemiach chełmińskiej i lubawskiej szczególnym kultem patron kupców, żeglarzy, marynarzy, rybaków i flisaków oraz ulubiony święty dzieci patronuje w diecezji toruńskiej 16 kościołom, wśród nich bazylice w Grudziądzu i tamtejszej Kapitule Kolegiackiej
Mikołaj urodził się ok. 270 r. w mieście Patras w Grecji. Był biskupem Miry (Myry, obecnie Demre) nad Morzem Śródziemnym w dzisiejszej Turcji. Tam posługiwał aż do śmierci w połowie IV wieku. Jego ciało nie zaznało spokoju: gdy w 1087 r. do portowego miasta dotarli Turcy, tamtejsi marynarze przewieźli je do Bari nad Adriatykiem. W 1197 r. konsekrowano bazylikę zbudowaną nad grobem świętego. W tymże kościele spoczęła w 1557 r. Bona, żona Zygmunta Starego; na sarkofagu umieszczono rzeźby królowej oraz św. Stanisława Biskupa i św. Mikołaja. Zapewne odwiedził to miejsce w 2. poł. XVII wieku pątnik z ziemi chełmińskiej Andrzej z Osnowa, który dokonał życia w pustelni na Górze św. Wawrzyńca w Kałdusie blisko Chełmna. Zmarły w opinii świętości w 1710 r. spoczywa w chełmińskiej farze pod ołtarzem św. Mikołaja (zlikwidowanym w 1928 r.) blisko ołtarza Matki Bożej Chełmińskiej. Co sprawiało, że do dalekiego sanktuarium świętego zmierzali pielgrzymi z Pomorza?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dobroczyńca i orędownik
Reklama
Biskup Miry to prześladowany w czasach cesarza Dioklecjana wyznawca wiary w Chrystusa, asceta surowy dla siebie, lecz łagodny dla innych, patron uczynków miłosierdzia, których dokonywał dyskretnie, wierny zaleceniu z Kazania na Górze (por. Mt 6, 1-4). Cudotwórca, po śmierci został otoczony czcią na Wschodzie i Zachodzie. Z jego długim życiem splotły się liczne legendy: o dziewczętach, którym podrzucił złoto, zapewniając posag i zamążpójcie, uratowaniu modlitwą tonącego statku, którym płynął do Ziemi Świętej, ocaleniu przed zarazą itd. Zwyczaj dyskretnego obdarowywania przetrwał do tej pory w niektórych domach, gdy o poranku 6 grudnia dzieci znajdują prezenty pozostawione w nocy przez św. Mikołaja.
Kult świętego biskupa narodził się zaraz po jego śmierci i rozpowszechnił zarówno w Kościele katolickim, jak i Kościołach chrześcijańskich Wschodu. Sławiono go w pieśniach jako skutecznego orędownika: „Wszyscy, którzy się jemu polecali/ Dziwnej pomocy zawsze doznawali/ Każdy w potrzebie swej był wspomożony/ I pocieszony” – śpiewano na Pomorzu jeszcze w XIX wieku. U schyłku średniowiecza jego wezwanie nosiło 2 tys. kościołów i kaplic w Europie. Współcześnie w Polsce patronuje 327 kościołom.
Święty patron
Nadawanie patronatu św. Mikołaja towarzyszy na ziemi chełmińskiej początkom działalności chrystianizacyjnej w czasach przedkrzyżackich; dotyczy to m.in. parafii w Chełmży, Grudziądzu, Kowalewie, Papowie Biskupim. Podobnie czynili Krzyżacy, co tłumaczy się bezpośrednimi związkami zakonu z sanktuarium w Bari oraz położeniem ośrodków miejskich przy spławnych rzekach i traktach handlowych, jako że święty był patronem kupców i żeglarzy (por. Waldemar Rozynkowski, „Święci jako patronowie obiektów sakralnych w państwie zakonnym w Prusach: na przykładzie miast”, Studia Elbląskie nr 15/2014). Dotyczy to również wiejskich parafii z krzyżacką proweniencją.
Reklama
Wezwanie św. Mikołaja posiadają: bazylika w Grudziądzu (z trzema wizerunkami patrona – najstarszym z początku XVII wieku i XX-wiecznym w ołtarzu głównym) oraz kościoły: filialny konkatedry pw. Trójcy Świętej w Chełmży, Cielętach, Gronowie, Kowalewie Pomorskim, Kruszynach, Łąkorzu, Papowie Biskupim, Papowie Toruńskim, Szwarcenowie, Szynychu, Wielkim Łęcku i Zwiniarzu. W Chełmnie patronatem nad kościołem filialnym, parafii Mariackiej św. Mikołaj dzieli się ze św. Jakubem, w Ostromecku ze św. Stanisławem Biskupem i św. Janem Chrzcicielem, a w Radoszkach ze św. Wawrzyńcem. W kościołach w Gronowie, Kowalewie i Papowie Toruńskim umieszczono dzwony opatrzone imieniem ich patrona. Pierwotne wezwanie św. Mikołaja utracił kościół w Łążynie na rzecz św. Walentego, a w Grucie – Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, ale w tym drugim kościele pozostał ołtarz boczny świętego. Podobne ołtarze znajdziemy m in. w bazylice pw. św. Tomasza w Nowym Mieście Lubawskim oraz kościołach pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Brodnicy i Golubiu. W kościele pw. św. Bartłomieja w Sampławie w kaplicy św. Mikołaja odbywają się 6 grudnia odpusty dla dzieci i młodzieży.
Największą świątynią pw. św. Mikołaja cieszył się Toruń. Postawili ją dominikanie pod koniec XIII wieku. Nadanie kościołowi patronatu biskupa Miry mogło wynikać z bliskości jego kultu biskupowi Heidenrykowi OP, ponieważ to wezwanie nosił kościół parafialny w Lipsku sąsiadujący tam z klasztorem dominikańskim. Wierni mogli uzyskać tu odpust w święto patrona, uważane wtedy za najważniejsze (Łukasz Myszka, „Dominikanie w Toruniu od XVI do XIX wieku”, Kraków 2015). Monumentalną budowlę zburzyli w 1834 r. Prusacy, a wyposażenie przekazano do kościoła św. Jakuba w Toruniu (m.in. ołtarz główny św. Mikołaja), Kowalewa, Złotorii i Kaszczorka. Tam, w niszy kościoła Świętokrzyskiego, intryguje tajemnicza, sczerniała po pożarze w 1966 r. gotycka figura: dawny relikwiarz w formie rzeźby św. Mikołaja trzymającej relikwie tego świętego i innych świętych. Manna św. Mikołaja
Toruński konwent dominikański od 1400 r. szczycił się posiadaniem relikwii patrona – „oliwy św. Mikołaja”, zwanej także „manną św. Mikołaja”. To czysta bakteriologicznie substancja o przyjemnym zapachu, która wydobywa się z kości świętego. „Manna” wypływała z grobu w Mirze po śmierci św. Mikołaja, a po przeniesieniu jego relikwii do Bari fenomen jej pojawiania się trwa do tej pory.
Reklama
8 grudnia 2003 r. staraniem proboszcza ks. kan. Ryszarda Kobierowskiego ampułka z „manną św. Mikołaja” została wprowadzona do kościoła w Kowalewie Pomorskim. Relikwie przywiózł do diecezji bp Andrzej Suski. Biskup toruński odebrał je w Rzymie od bp. Stanisława Dziwisza, który towarzyszył w 1984 r. św. Janowi Pawłowi II w pielgrzymce do grobu świętego biskupa w Bari. Papież wyraził zadowolenie, że „zostaną otoczone czcią i kultem wiernych na terenie Polski, na ziemi toruńskiej” i zachęcił do naśladowania biskupa Miry w realizacji uczynków miłosierdzia (list z 23 listopada 2002 r.). W podobnym duchu przemówił do uczestników uroczystości Bp Andrzej: „Spójrz – św. Mikołaj wypłynął na głębię miłosierdzia i pokazał, że w ten sposób też można osiągnąć świętość. Z jego przykładu wynika, że nie potrzebujemy czynić niczego nadzwyczajnego. Najpiękniejszy cud, cud miłości dzielonej z bliźnimi, może być udziałem każdego z nas” (Tomasz Strużanowski, „Świętość jest nie tylko dla elit”, „Głos z Torunia” nr 2/2003). Oczekiwane łaski za sprawą relikwii świętego można uzyskać w świątyni kowalewskiej podczas uroczystości odpustowych, kiedy są wystawiane dla oddania czci przez wiernych.
Powróćmy do tradycji
Współcześnie dobroczyńcę i świętego orędownika z krainy śródziemnomorskiej zastąpił w powszechnej świadomości krasnolud przywożący z mroźnej Laponii prezenty w saniach ciągnionych przez renifery, a towarzyszące świętemu według legend anioły zostały zastąpione przez nordyckie elfy. Z trudem przebijają się głosy przywołujące duchowy sens posługi biskupa Miry, jak przywołane wyżej wezwania św. Jana Pawła II i bp. Andrzeja Suskiego.
Z wieży kościoła w Gronowie zaprasza wiernych do modlitwy dzwon z 1752 r. z modlitewną apostrofą: Sancte Nicolae protege Ecclesiam gronovensem (Św. Mikołaju, opiekuj się Kościołem gronowskim). Czy mamy tyle wiary i ufności, co nasi przodkowie, by zawierzyć biskupowi Miry lub innym świętym Pańskim nasz Kościół i nas samych?
Odpusty św. Mikołaja
Niedziela przed 6 grudnia: Gronowo, Papowo Toruńskie
6 grudnia: Chełmża, Grudziądz, Kowalewo Pomorskie, Kruszyny, Łąkorz, Ostromecko, Radoszki, Sampława (odpust bracki), Szwarcenowo
Niedziela po 6 grudnia: Cielęta, Papowo Biskupie, Szynych, Wielki Łęck, Zwiniarz