Reklama

Niedziela Podlaska

Dać świadectwo życia zgodnego z wiarą i nauką Kościoła

Ostania niedziela Roku Liturgicznego to uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata.

Niedziela podlaska 48/2017, str. 7

[ TEMATY ]

rozmowa

Archiwum Akcji Katolickiej Diecezji Drohiczyńskiej

Prezes Akcji Katolickiej Maria Dierżanowska wraz z księdzem asystentem Piotrem Wójcikiem

Prezes Akcji Katolickiej Maria Dierżanowska wraz z księdzem asystentem Piotrem Wójcikiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To szczególny dzień zarówno dla Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, jak i Akcji Katolickiej. W dzień patronalny obu tych instytucji zostają przyjęci nowi członkowie, którzy w obecności Księdza Biskupa składają swoje przyrzeczenia. Z Marią Dzierżanowską, prezes Akcji Katolickiej Diecezji Drohiczyńskiej, rozmawia ks. Marcin Gołębiewski

Ks. Marcin Gołębiewski: – Uroczystość Chrystusa Króla jest świętem patronalnym Akcji Katolickiej. To dobra okazja, aby przypomnieć rolę i znaczenie tego stowarzyszenia. Czym wyróżnia się AK i jaka jest jej specyfika?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Maria Dzierżanowska: – Najbardziej precyzyjną odpowiedź na to pytanie znajdziemy we wstępie do statutu naszego stowarzyszenia „Akcja Katolicka jest stowarzyszeniem katolików świeckich, którzy w zorganizowanej formie ściśle współpracują z hierarchią kościelną w realizacji ogólnego celu apostolskiego Kościoła” (por. KK, n. 33; DA, n. 20; DM, n. 15).
Jej celem jest włączanie ludzi świeckich w budowanie Kościoła Chrystusowego oraz w zorganizowaną misję apostolską, dzięki której będą mogli „czynić obecnym i aktywnym Kościół w takich miejscach i takich okolicznościach, gdzie jedynie przy ich pomocy stać się on może solą ziemi (KK, n. 33)”. Akcja Katolicka jest stowarzyszeniem, w którym katolicy świeccy mogą realizować powołanie, które otrzymali na mocy sakramentu chrztu i bierzmowania.
Ojciec Święty Jan Paweł II – patron naszego stowarzyszenia powiedział: „Akcja Katolicka jest wyjątkowym powołaniem, szczególnym charyzmatem, specjalnym urzędem i w strukturze Kościoła zajmuje szczególne miejsce”.

– Proszę choćby w zarysie przypomnieć historię Akcji Katolickiej w naszej diecezji.


– Wszystko zaczęło się w roku 1995. Otóż 21 czerwca bp Antoni Dydycz, podczas I Synodu Diecezji Drohiczyńskiej, w Bielsku Podlaskim powołał Akcję Katolicką Diecezji Drohiczyńskiej. W październiku tego samego roku pierwszym diecezjalnym asystentem kościelnym Akcji Katolickiej w naszej diecezji został mianowany ks. Marek Sidoruk.
Rok później, w roku 1996 r. powstał Statut Akcji Katolickiej Diecezji Drohiczyńskiej, a 13 października 1996 r. bp Antoni Dydycz erygował dekretem Akcję Katolicką Diecezji Drohiczyńskiej, działającą na terenie diecezji już od 21 czerwca 1995 r. Kolejnymi diecezjalnymi asystentami kościelnymi byli: ks. Zbigniew Domirski, ks. Tadeusz Osiński, ks. Andrzej Lubowicki, ks. Grzegorz Bałuczyński, ks. Wodzisław Szczepanik. Obecnie posługę tę pełni ks. Piotr Wójcik. Pierwszym prezesem DIAK była pani Lucyna Woźnica.

– Obecnie jak przestawia się statystyka: ile parafialnych oddziałów istnieje i ilu członków liczy Akcja Katolicka w diecezji drohiczyńskiej?

Reklama


– W naszej diecezji obecni jesteśmy w osiemnastu parafiach: w Bielsku Podlaskim w parafii Narodzenia NMP i św. Mikołaja oraz w parafii Matki Bożej z Góry Karmel, w Brańsku w parafii Wniebowzięcia NMP, w Drohiczynie w parafia Trójcy Przenajświętszej, w Hajnówce w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego oraz w parafii Świętych Cyryla i Metodego, w Kosowie Lackim w parafii Narodzenia NMP, w Kożuchówku w parafii św. Wawrzyńca, w Miedznie w parafii Zwiastowania NMP, w Perlejewie w parafii Przemienienia Pańskiego, w Prostyni w parafii Trójcy Przenajświętszej, w Siemiatyczach w parafii Wniebowzięcia NMP oraz w parafii św. Andrzeja Boboli, w Sokołowie Podlaskim w parafii Niepokalanego Serca NMP oraz w parafii św. Jana Bosko, w Stoczku w parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika, w Węgrowie w parafii Wniebowzięcia NMP oraz w parafii św. Piotra z Alkantary i św. Antoniego z Padwy.
Obecnie w rejestrze Akcji Katolickiej naszej diecezji jest 565 członków.

– Jakie wyzwania, według Pani, stoją współcześnie przed Akcją Katolicką?


– Akcja Katolicka powstała w bardzo trudnych czasach, na przełomie XIX i XX wieku. Od początku była odpowiedziała na wyzwania nowych czasów. Papież powołując Akcję Katolicką, dostrzegł i docenił rolę świeckich w Kościele. Widział w nich skuteczną siłę, zdolną podjąć dzieło krzewienia zasad chrześcijańskich w życiu indywidualnym i publicznym. Obecne czasy są równie trudne, szatan wykorzystuje każdą okazję, aby uderzyć w wyznawców Chrystusa. Trzeba wrócić do korzeni Akcji Katolickiej. Dzisiaj również istnieje pilna potrzeba aktywnej obecności katolickiego laikatu we wszystkich sferach życia.
Sądzę, że współcześnie wyzwaniem dla Akcji Katolickiej jest dawanie przede wszystkim świadectwa życia zgodnego z wiarą i nauką Kościoła w codziennym życiu, w rodzinie, w samorządach, służbie zdrowia, w szkołach. Powinniśmy wprowadzać wartości ewangeliczne w życie indywidualne i zbiorowe. Nasze chrześcijaństwo powinno być wiarygodne. Tego świadectwa potrzebuje współczesny świat, współczesna Europa i Polska. Świadomi postępującego w świecie zła, ogólnego zeświecczenia powinniśmy iść drogą, którą wyznacza nam Jezus i Kościół. Członkowie Akcji Katolickiej powinni żyć tym, czym żyje Kościół i dużo się modlić.

– Dlaczego warto wstąpić w szeregi Akcji Katolickiej?

– Na początku naszej rozmowy zacytowałam wstęp do statutu stowarzyszenia i słowa naszego patrona św. Jana Pawła II, z których wynika, iż Akcja Katolicka jest urzędem ludzi świeckich, a jej członkowie są obdarzeni darem powołania. Należy przypatrzeć się swemu powołaniu, właściwie je rozpoznać i odpowiedzieć Bogu z pokorą TAK. Bóg tym, którzy są Mu posłuszni, pracują dla Jego Królestwa, błogosławi i po stokroć wynagradza. Osobiście modlę się o dar nowych powołań do Akcji Katolickiej w naszej diecezji i proszę wszystkich czytelników „Niedzieli” o dar modlitwy, zwłaszcza w święto patronalne uroczystość Chrystusa Króla. Jednocześnie zachęcam wszystkich diecezjan we włączanie się w budowanie Kościoła Chrystusowego i zaangażowanie w Akcję Katolicką.

2017-11-22 12:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marek Jurek: Czas wyjść z bierności

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

Jak zrodziła się idea spotkań Chrześcijańskiego Kongresu Społecznego? MAREK JUREK: Początkiem było zawiązanie współpracy między Prawicą Rzeczypospolitej a Europejskim Chrześcijańskim Ruchem Politycznym (ECPM). Uznaliśmy, że europejski wymiar naszego zaangażowania - praca nad odbudową i wzmocnieniem chrześcijańskiej opinii publicznej w Europie - to okazja, by zachęcić do udziału w tej pracy wszystkie katolickie środowiska społeczne w naszym kraju. Pierwszy Kongres, obradujący w Warszawie, bardzo się udał i nawiasem mówiąc zrobił duże wrażenie na naszych gościach z Holandii i Gruzji. Postanowiliśmy więc nadać mu bardziej regularne formy. Czy Kongres jest inicjatywą polityczną skoro będzie na nim tylu polityków? MJ: Kongres nie jest partią, ani organizacją. Obecność polityków wynika z faktu, że Kongres jest forum katolickiej odpowiedzialności społecznej, a ogromna większość jego uczestników to po prostu reprezentanci aktywnych środowisk katolickich. W tym roku powstała Narodowa Rada Kongresu, która nada mu dynamikę, a jednocześnie będzie mogła przygotowywać kongresowe dokumenty i zabierać głos w kluczowych sprawach społecznych - co jest zasadniczym powołaniem Kongresu. Jak Pan widzi przyszłość opinii katolickiej w naszym kraju? MJ: Istnieje wielkie prawo społeczne historii Polski. Było wiele poruszeń społecznych, zapoczątkowanych przez środowiska radykalne, na przykład Powstanie Styczniowe czy Solidarność, ale dopiero gdy akty te zostały poparte przez masy społeczeństwa katolickiego - stawały się wydarzeniami narodowymi, w sensie tak zasięgu społecznego, jak roli historycznej. Jednocześnie zawsze mieliśmy problem, zwracał na to uwagę Kardynał Wyszyński, w zapewnieniu rzeczywistego wpływu społecznego elit katolickich. Szczególnie to widać w okresie trzeciej niepodległości. Wszystkie nasze sukcesy wynikały z siły opinii katolickiej - to ona była oparciem dla odradzającej się wielokrotnie prawicy, która tyle razy potem wykonywała swoje słynne „zwroty ku (liberalnemu) centrum”, czyli odwracanie się do katolików plecami. I wszystkie porażki trzeciej niepodległości (od katastrofy demograficznej, której władze przyglądały się biernie przez ćwierć wieku, po zastąpienie upowszechnienia własności rabunkową pseudoprywatyzacją) - wynikły z niedostatecznego wpływu opinii katolickiej. Czas żebyśmy stanęli na nogach i postawili Polskę na nogach. Jakie zadania stoją przed katolikami w Polsce najbliższych latach? Które z nich można realnie osiągnąć? MJ: Przede wszystkim musimy budować silne struktury samej opinii katolickiej, byśmy w życiu publicznym byli podmiotem, który skutecznie postuluje, wymaga, kontroluje - a nie tylko politycznie kibicuje, zażywającymi emocji przed telewizorem. Kongres chce zachęcać do tego zarówno środowiska, które biorą w nim udział, jak i inne, które do tego nasze forum „zdopinguje”. Jak bardzo potrzebna jest nasza odpowiedzialność pokazała zbrodnia na Madalińskiego. Przez lata po cichu dojrzewało zło, które właściwie tolerowano. Klasa polityczna jednogłośnie powtarzała frazes o wspaniałym „kompromisie życia”, czyli niepisanym pakcie aborcyjnym, który paraliżował działania chcące wypełnić treścią nawet to ułomne prawo. Teraz po raz kolejny zobaczyliśmy jak jest ignorowane i jak brak mu obrońców tam, gdzie powinno być stosowane. Oczywiście, podstawą ładu społecznego w Polsce musi stać się zdrowy porządek ekonomiczny, oparty na przedsiębiorczości i upowszechnieniu własności, bez czego nie zrealizujemy ani praw rodziny, ani nie zatrzymamy ciągłego emigracyjnego pustoszenia Polski. Całość naszych zadań, naszej wizji chrześcijańskiej odpowiedzialności społecznej pokażemy w Karcie Chrześcijańskiego Kongresu Społecznego, którą przyjmiemy w Poznaniu.
CZYTAJ DALEJ

Zamykają szkoły – edukacyjna katastrofa w Wielkopolsce?

2025-07-23 12:28

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN bije na alarm, ale likwidacje już przesądzone.

W cieniu debat o edukacji, podręcznikach i kompetencjach przyszłości, w Wielkopolsce rozgrywa się lokalny dramat, który może dotknąć setki uczniów, rodziców i nauczycieli. Jak podaje Głos Wielkopolski, 31 sierpnia 2025 roku zakończy działalność aż 12 szkół w regionie, a łącznie Wielkopolski Kurator Oświaty wydał pozytywną opinię o likwidacji 14 placówek. To niepokojący sygnał, który stawia pod znakiem zapytania przyszłość małych społeczności lokalnych i dostęp do edukacji blisko domu.
CZYTAJ DALEJ

Papież: godność każdego człowieka musi być szanowana

2025-07-23 10:08

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Przed opuszczeniem Castel Gandolfo, wieczorem 22 lipca, Leon XIV zatrzymał się, by porozmawiać z kilkoma dziennikarzami oczekującymi na jego wyjście, odpowiadając na pytania dotyczące spraw międzynarodowych. „Głos Kościoła nadal ma znaczenie, kontynuujmy promocję pokoju” - wskazał Ojciec Święty.

„Trzeba zachęcać wszystkich do złożenia broni, porzucenia również całego handlu, który kryje się za każdą wojną” - podkreślił Papież, opuszczając wczoraj wieczorem Villa Barberini w Castel Gandolfo po 16 dniach pobytu, aby powrócić do Watykanu. Ojciec Święty, który powrócił krótko przed godziną 21, zatrzymał się przy dziennikarzach oczekujących na jego odjazd i odpowiedział na pytania dotyczące sytuacji międzynarodowej oraz sytuacji w Gazie. Zapytany o możliwość udania się do miejsc cierpienia, np. do Strefy Gazy, Leon XIV wyjaśnił, że jest wiele miejsc, do których osobiście chciałby „się udać, ale to niekoniecznie jest sposobem na znalezienie odpowiedzi”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję