Reklama

Niedziela Legnicka

Nabożeństwo Drogi Światła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w nabożeństwie Drogi Światła, które 17 maja odbyło się w parafii Matki Bożej Królowej Polski na osiedlu Kopernika w Legnicy. Modlitwie przewodniczył ks. Sławomir Stasiak, moderator Dzieła Biblijnego Diecezji Legnickiej. Wraz z nim rozważania prowadził ks. Ryszard Wołowski, proboszcz miejscowej parafii.

To pierwsze takie nabożeństwo, odprawiane w Legnicy. – Droga Światła to rzecz znana od pierwszych wieków chrześcijaństwa, chociaż mało popularna obecnie – mówi ks. Sławomir Stasiak. – Droga Światła jest nabożeństwem bardzo analogicznym do dobrze nam znanego nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Jednak tutaj nie koncentrujemy się na cierpieniu i męce Chrystusa, tylko na radosnych momentach z życia Kościoła. To nabożeństwo daje możliwość przypomnienia tych momentów. A ponieważ tematem tegorocznego Roku Duszpasterskiego, a także Tygodnia Biblijnego było nawiązanie do słów z Ewangelii św. Marka „Idźcie i głoście”, dlatego też do naszego nabożeństwa wybraliśmy 14 postaci z grona Apostołów i uczniów Jezusa, z którymi przeszliśmy tę Drogę Światła. Wśród wybranych znaleźli się m.in.: św. Piotr, św. Andrzej, Jakub Większy, św. Jan, św. Jakub Mniejszy, św. Tymoteusz i Tytus, a także diakon Szczepan i diakon Filip.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie jak nabożeństwo Drogi Krzyżowej, nabożeństwo Drogi Światła związane jest z medytacja nad obrazami, dlatego też postacie wybranych świętych były wyświetlane na specjalnie ustawionym ekranie. Przy każdej kolejnej stacji było zapalana jedna świeca, które po zakończeniu nabożeństwa stworzyły drogę światła prowadzącą do Ewangelii. Warto dodać, że materiały do nabożeństwa przygotowali diakonii legnickiego Seminarium Duchownego.

* * *

Droga Światła (Via Lucis) jest wzorowana na stacjach Drogi Krzyżowej, a jej celem jest podkreślenie znaczenia czasu wielkanocnego w Kościele. Nabożeństwo to powstało we Włoszech w 1988 r. w rodzinie salezjańskiej, a inspiracją do jej powstania były freski z katakumb św. Kaliksta w Rzymie, przedstawiające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, który przechodzi z ciemności do światła, stąd nazwa Droga Światła.

2017-05-25 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga Światła - niezbyt popularne w Polsce nabożeństwo. Czy słusznie?

Krzyż - drzewo, „na którym zawisło Zbawienie świata”, zawsze prowadzi nas do światła. Tym światłem jest zmartwychwstanie Chrystusa - centralna tajemnica naszej wiary. Via Lucis (Droga Światła) to nabożeństwo, które pomaga głębiej przeżyć to misterium.

Okres Wielkiego Postu obfituje w nabożeństwa i praktyki religijne. Wtedy chętnie bierzemy udział w Drodze Krzyżowej, „Gorzkich Żalach”, rekolekcjach wielkopostnych. Jednak wszystkie te nabożeństwa mają jeden cel: prowadzą nas ku owocniejszemu przeżyciu uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego. Św. Paweł podkreśla: „Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także nasza wiara” (1 Kor 15, 24). Misterium paschalne, czyli tajemnica męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa to centrum całego roku liturgicznego. Dlatego właśnie nasza radość paschalna to jedno wielkie święto, które trwa 50 dni - od Niedzieli Wielkanocnej aż do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Ale czy rzeczywiście wtedy cieszymy się, że Pan zmartwychwstał? Wydaje się, że z każdym dniem okresu wielkanocnego rezurekcyjne dzwony biją coraz ciszej… W maju skupiamy się już raczej nie na tajemnicy zmartwychwstania, ale na Pierwszej Komunii św. i nabożeństwie majowym. To także ważne wydarzenia, ale w mszalnej liturgii tych dni ciągle rozbrzmiewa wielkanocne „alleluja!”.
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: kapłan katolicki skazany na 13 lat więzienia za wymyślone przestępstwa

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.

Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję