Reklama

Wiadomości

Stolica muzyki i węgla - abp Skworc o Śląsku

Śląsk ma szansę zostać stolicą muzyki, a nadal będzie stolicą węgla - powiedział w rozmowie z KAI abp Wiktor Skworc. W przeddzień Barbórki, święta górników, metropolita górnośląski ocenia, że przed regionem stoi perspektywa dynamicznego rozwoju. Zachowanie tradycyjnych wartości - takich jak etos pracy, rodzina i Kościół, są kapitałem, który gwarantuje sukces przemian. Ale z całą świadomością trzeba zatroszczyć się o złoża węgla, które są podstawą bezpieczeństwa energetycznego Polski. A do tego konieczne są reformy.

[ TEMATY ]

abp Wiktor Skworc

barbórka

Monika Jaworska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: W ostatnich wypowiedziach ks. Arcybiskup przestrzegał przed traktowaniem śląskiej tradycji jako masy upadłościowej. Ma ona być siłą napędową, która w okresie wielkich zmian gospodarczych inspiruje do przestawienia się na nowe tory.

Reklama

Abp Skworc: Mieszkańcy Śląska wciąż odczuwają lęk, co to będzie, gdy kopalnie nie będą już największymi zakładami pracy, gdy znikną z naszego pejzażu. A przecież przez te wszystkie dziesięciolecia i stulecia nagromadziliśmy cenny kapitał, na którym możemy się oprzeć i dzięki któremu podejmować nowe wyzwania. Wokół przemysłu wydobywczego powstają konflikty, wybuchają strajki i źle się dzieje, gdy zarządy kopalń idą na konfrontację z załogą. Gdy górnicy siedzą pod ziemią na znak protestu, znaczy to, że są zdeterminowani, że sytuacja jest trudna i wymaga pilnych rozwiązań.
Z drugiej strony załogi nieraz nadużywają broni strajku, tak więc wszystkie strony konfliktu powinny bardzo starać się o wyważone reakcje i formułowanie opinii i starać się o porozumienie. W tych sporach nie może ujść niczyjej uwagi, że węgiel to gwarancja bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Trudno budować to bezpieczeństwo, gdy surowce sprowadzamy z daleka, z zagranicy. I robimy to w sytuacji, gdy tu, pod ręką, mamy takie zabezpieczenie, rezerwę daną nam przez Opatrzność. Tak jak w krajach Bliskiego Wschodu pod piaskiem jest ropa, tak my pod ziemią mamy węgiel kamienny i trzeba się z tego cieszyć i tylko racjonalnie nim gospodarować.

- Mówi ks. Arcybiskup o dwóch stronach konfliktu, a tu potrzebne jest opracowanie długofalowej strategii węgla, wolnej od liberalnych dogmatów, które narzucają myślenie w kategoriach szybkiego zysku. Węgiel potrzebuje chyba poważnego planowania?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Oczywiście, i tu rola państwa jest niezastąpiona. Możliwe są realizacje wszelkich tendencji i szkół w ekonomii, uwzględnienie praw wolnego rynku, ale potrzebna jest tu także interwencja Skarbu Państwa, to państwo określa strategiczne cele konkretnych gałęzi przemysłu na długie lata. Owszem, można gdzieś kupić taniej surowiec, ale trzeba sobie powiedzieć, że my tu na Śląsku mamy węgiel i chociażby dla zapewnienia produkcji energii, pracy polskich elektrowni, musimy zabezpieczyć jego wydobycie.

- Czy są dobre projekty, związane ze strategią wydobycia węgla? Zamknięcie kopalni to nie tylko likwidacja miejsc pracy, ale bezrobocie, ubóstwo i degradacja rodzin, to ogromne straty gospodarcze, także wymierne finansowo.

Reklama

- Skutki społeczne likwidacji kopalń są dotkliwe i program restrukturyzacji musi je uwzględnić. Już raz taki program powstał - spokojnego odchodzenia od górnictwa, ale teraz cierpimy z powodu grzechów zaniedbania, bo przez wiele ostatnich lat nie podejmowano spraw górnictwa łudząc się, że może problem sam się rozwiąże. A grzechy zaniedbania kumulują się w cały węzeł problemów i będzie bardzo trudno je rozwiązać. Nie ma innej drogi niż droga dialogu, trzeba po prostu usiąść - Skarb Państwa, zarządy Spółek Węglowych, strona społeczna, czyli związki zawodowe i może reprezentanci samorządów. Niech rozmawiają jak tę sytuacje rozwiązać. Tylko musi być wola polityczna żeby te problemy załatwić.

- Wróćmy do tradycji, której nie wolno traktować jako masy upadłościowej - do słów ks. Arcybiskupa z jednej z homilii. Co powiedziałby ks. Arcybiskup młodym Ślązakom, którzy wiedzą, że na pewno nie będą już pracować w kopalniach i hutach jak ich ojcowie i dziadowie?

- Powiem im, że mają wspaniały etos, który jest ich kapitałem wyjściowym, który warto przejąć i na nim budować. Mają szacunek do pracy i przywiązanie do rodziny i jest to fundament życia społecznego na Śląsku. To jest strefa bezpieczeństwa dla każdego człowieka - w górnictwie i poza górnictwem. Warto żeby młodzi to wiedzieli, żeby pielęgnowali tradycje rodzinne, budowali rodzinę. I ważne jest przywiązanie do Pana Boga, do Kościoła, do wspólnoty lokalnej. To siła człowieka. A zmiany na Śląsku nie są procesem, który dopiero się rozpoczął, on się dokonuje, region już bardzo się zmienił.

- Pozostaje nostalgia po świecie pokazanym w filmach Kazimierza Kutza...

- Śląsk ma już nowoczesne technologie, nowoczesne przedsiębiorstwa i zakłady pracy, bardzo mocno rozwinął się sektor prywatnej przedsiębiorczości. Ponadto mamy znakomite rozwiązania komunikacyjne, inicjatywy kulturalne są liczne i bardzo interesujące. Katowice stają się stolicą polskiej muzyki. Mamy znakomitą Akademię Muzyczną, Filharmonia ma siedzibę, której nie powstydziłyby się największe metropolie. Jest Muzeum Śląskie, Centrum Kongresowe. Ludzie tu są przedsiębiorczy, a ich akuratność w podejmowaniu i realizowaniu tak wielu różnorodnych projektów gwarantuje, że ta przemiana, restrukturyzacja, choć trudna, zastanie zrealizowana z doskonałym efektem.

2014-12-03 19:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Skworc: Wolna niedziela to nasze podstawowe prawo

[ TEMATY ]

abp Wiktor Skworc

KEP

- Od 1,5 roku czekamy, aby zajęto się sprawą ograniczenia handlu w niedzielę. To jest nasze prawo i nie wolno nam tego prawa przehandlować – powiedział metropolita katowicki podczas Nocy Pokuty kończącej obchody Roku Fatimskiego w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Turzy Śląskiej. Hierarcha zwrócił uwagę na fakt, że „dzisiaj podkreśla się przede wszystkim prawa człowieka”. – Jest tak, że trzeba się upominać o prawa Boga – mówił. Wskazał, że przykładów nie trzeba szukać daleko, gdyż mają miejsce także w naszej Ojczyźnie.

- Od 1,5 roku czekamy, aby zajęto się sprawą ograniczenia handlu w niedzielę. To jest nasze prawo i nie wolno nam tego prawa przehandlować – apelował. Hierarcha wskazał, że laicyzacja postępuje także u nas m.in. przez to, że następuje zdegradowanie niedzieli. – Pojawia się konsumpcjonizm. Rzecz staje się bogiem. Posiąść ją jak najszybciej, jak najtaniej, a przecież pierwszym przykazaniem jest przykazanie miłości Boga – powiedział metropolita górnośląski.
CZYTAJ DALEJ

Putin rozmawiał telefonicznie z papieżem

2025-06-04 19:03

[ TEMATY ]

Putin

Vatican Media

Rosyjskie media, które cytuje agencja Reutera, poinformowały, że rosyjski przywódca Władimir Putin odbył w środę telefoniczną rozmowę z papieżem Leonem XIV.

Służba prasowa Kremla przekazała, że Putin pogratulował kardynałowi Robertowi Francisowi Prevostowi wyboru na głowę Kościoła katolickiego i "życzył mu sukcesów w wypełnianiu tak ważnej misji".
CZYTAJ DALEJ

Consiglia de Martino - uzdrowiona przez Ojca Pio

2025-06-04 21:00

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

"Głos Ojca Pio"

"Głos Ojca Pio"

Consiglia de Martino

Consiglia de Martino

Wobec nieuchronnej operacji pacjentka jeszcze natarczywiej poprosiła Ojca Pio w myśli: „Ty bądź moim chirurgiem. Ty mnie zoperuj!” Po kilku godzinach odczuła jego cudowną obecność. Poczuła, że ktoś przecina jej szyję. Została zoperowana wirtualnie przez Ojca Pio. Lekarze stwierdzili, że z medycznego punktu widzenia jest zdrowa i rzeczywiście została uzdrowiona.

1 listopada 1995 roku w Salerno we Włoszech około godziny jedenastej (była to uroczystość Wszystkich Świętych) pewna kobieta w wieku czterdziestu pięciu lat przygotowywała się do pójścia na Mszę Świętą. Cieszyła się jak najlepszym zdrowiem, nigdy na nic nie chorowała, była matką trojga dzieci o mocnej budowie ciała. I nagle poczuła ból, któremu towarzyszyło uczucie duszności. W pewnym momencie dostrzegła na lewym barku opuchliznę wielkości pomarańczy. W towarzystwie bratowej udała się do szpitala. Od razu podjęto badania radiologiczne, które wykazały, że nastąpił wyciek limfy z przerwanego kanału piersiowego. Płyn wyciekł poza swoje normalne środowisko i rozlał się po klatce piersiowej i jamie brzusznej. Było go około dwóch litrów. Dokładniejszego opisu ze strony medycznej dokona za chwilę doktor Pietro Violi, który jest specjalistą w tej dziedzinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję