Fidel Castro, zmarły niedawno kubański przywódca, był zafascynowany Janem Pawłem II. Taką rewelację przyniósł wywiad, którego włoskiemu dziennikowi „La Stampa” udzielił watykański rzecznik prasowy z czasów pontyfikatu Papieża Polaka – Joaquín Navarro-Valls. W rozmowie odsłonił on również kulisy wizyty św. Jana Pawła II na wyspie, nad którą pracowano bardzo długo, a która stanowiła początek otwarcia Kuby na świat i świata na Kubę.
Po obaleniu muru berlińskiego Jan Paweł II chciał „pójść za ciosem” i popracować nad sytuacją Kuby. Przez długi czas nie mógł jednak pojechać na wyspę z powodu braku zaproszenia. Ostatecznie Fidel Castro podczas pobytu w Rzymie w 1996 r. zaprosił Papieża. Przygotowania do wizyty trwały cały 1997 r. W tym celu Joaquín Navarro-Valls i inni watykańscy dyplomaci udali się do Hawany. W rozmowie Castro był bardzo ciekawy Papieża Polaka. Rzecznik Watykanu powiedział dyktatorowi, że Papież modli się za niego każdego dnia. Poprosił też, aby ustanowić święta Bożego Narodzenia dniami wolnymi od pracy. Castro początkowo nie chciał się zgodzić, tłumaczył, że to środek kubańskich żniw, czyli zbioru trzciny cukrowej. Ostatecznie jednak wyraził zgodę, ale z zastrzeżeniem, że to tylko na 1998 r. Później zmienił zdanie. Ciekawe były też spotkania Castro z Ojcem świętym podczas samej wizyty. Po rozmowach ze św. Janem Pawłem II u polityka nastąpiła jakaś zmiana, która była momentem przełomowym w ponownym otwarciu się Kuby na świat.
Miasto Kraków przekazało Archidiecezji Krakowskiej kościół św. Łazarza przy ul. Kopernika w odpłatne użytkowanie. Od kwietnia strona kościelna będzie płacić czynsz w wysokości blisko 15 tysięcy złotych, a także pokrywać koszty mediów.
Zabytkowy, XVII-wieczny kościół św. Łazarza (pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny) mieszczący się przy ul. Kopernika 19 przez ostatnie lata pełnił funkcję posługi duchowej dla pacjentów okolicznych klinik szpitalnych i ich bliskich, nie był kościołem parafialnym. W 2019 roku stał się własnością Agencji Rozwoju Miasta Krakowa.
Obdarzony był wieloma charyzmatami, m. in. darem uzdrawiania chorych i przepowiadania przyszłości. W historii zapisał się jednak jako niezrównany kaznodzieja: największy u schyłku Średniowiecza - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 5 kwietnia przypada wspomnienie św. Wincentego Ferreriusza (1350 – 1419), prezbitera.
Św. Wincenty Ferreriusz urodził się w zamożnej i bogobojnej rodzinie w hiszpańskiej Walencji. W wieku 18 lat wstąpił do zakonu dominikanów. Wyświęcony na kapłana współpracował z kardynałem Piotrem de Luna, który po wyborze na papieża (Benedykt XIII), mianował Wincentego swoim kapelanem i spowiednikiem. Posługę na dworze papieskim w Awinionie, gdzie wówczas przebywał papież, Ferreriusz sprawował z niezwykłą pokorą, przestrzegając wszystkich narzuconych sobie wcześniej umartwień.
Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.