Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

100-lecie polskiej szkoły w Podhorcach

„W czasie błogosławionym, w roku pięknie rozmodlonym,/Kiedy kraj katolicki, Polska umiłowana, obchodzi 1050-lecie Chrztu, W roku Miłosierdzia Bożego Jezusa Pana naszego,/Nauczyciela najlepszego (...) Przyszło nam świętować uroczystość 100-lecia ZSP imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego”
Ks. Paweł Słonopas (absolwent)

Niedziela zamojsko-lubaczowska 48/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

szkoła

jubileusz

A. Michniak

Bp Mariusz Leszczyński skierował swoje słowo do zebranych na sali

Bp Mariusz Leszczyński skierował swoje słowo do zebranych na sali

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości jubileuszowe rozpoczęto 28 października Mszą św. w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Podhorcach pod przewodnictwem bp. Mariusza Leszczyńskiego. – Pragniemy wspólnie modlić się w intencji tej szkoły, jej pracowników i wychowanków – powiedział ks. proboszcz Adam Herda, witając wiernych, księdza biskupa i kapłanów, którzy wraz z nim sprawowali Eucharystię: ks. Czesława Grzyba, ks. Zygmunta Żółkiewskiego, ks. Leona Rogalskiego, ks. Pawła Słonopasa, ks. Tomasza Winogrodzkiego, ks. Jana Mudę, ks. Stanisława Gorczyńskiego.

Pasterskie słowa

Bp Mariusz Leszczyński, głosząc słowo Boże, podkreślił, jak ważna jest szkoła w życiu każdego człowieka. Przypomniał zebranym, jak pięknie o szkole mówili Jan Paweł II, Prymas Stefan Wyszyński oraz patron dzisiejszej jubilatki – Józef Piłsudski. Po zakończeniu Eucharystii uczestnicy zostali zaproszeni na dalsze uroczystości. Wszyscy wyruszyli w kierunku szkoły w radosnym nastroju. Na czele pochodu maszerowały poczty sztandarowe ZSP w Podhorcach oraz zaprzyjaźnionych placówek i organizacji. Jasne promienie słońca i uroki złotej polskiej jesieni podkreślały radosny nastrój uczestników święta, którzy przechodzili na teren szkoły, prowadząc rozmowy z gośćmi. W pobliżu szkoły kolumna zatrzymała się, delegacje uczniów złożyły wieńce przy pomniku Marszałka i zapaliły znicze przed tablicą upamiętniającą oficerów, którzy zginęli w Katyniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na szkolnych korytarzach

Reklama

Korytarze szkolne witały gości jesiennymi drzewami pełnymi żółto-pomarańczowo-brązowych liści, na których widniały nazwiska absolwentów szkoły. W hali sportowej zgromadzone zdjęcia, albumy, kroniki, książki, zeszyty i inne pamiątki przypominały szkołę z dawnych lat. Hasło nad sceną uświadamiało uczestnikom, że: „Wspomnienia to jedyny raj, z którego nie możemy zostać wypędzeni”.

Po wprowadzeniu sztandarów wszyscy odśpiewali hymn narodowy. Następnie dyrektor ZSP w Podhorcach Stanisława Malinowska serdecznie powitała gości, wśród których byli: Genowefa Tokarska i Sawomir Zawiślak, posłowie na Sejm RP; Eugeniusz Pelak, wicekurator Kuratorium Oświaty w Lublinie; Marzena Czubaj-Gancarz, wójt gminy Tomaszów Lubelski; Jerzy Wereszczak, wicestarosta tomaszowski; Adam Korzeń, przewodniczący Rady Gminy wraz z radnymi i sołtysami; przedstawiciele Związku Piłsudczyków RP z płk. Stanisławem Koprem; ułani Tomaszowskiego Szwadronu im. 1 Pułku Kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza; Antoni Wawryca, były wójt gminy, obecnie dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Tyszowcach; Tomasz Zieliński, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Tomasza Zamoyskiego w Tomaszowie Lub.; Anna Pitura, kierownik Filii Biblioteki Pedagogicznej w Tomaszowie Lub.; Janina Łasocha, kierownik Oddziału ZUS; dyrektorzy szkół i jednostek organizacyjnych gminy, przedstawiciele OSP, uczniowie, rodzice, emeryci i nauczyciele.

Tablica pamięci

Reklama

W dalszej części uczestnicy spotkania mogli poznać dzieje szkoły, które przedstawiła nauczycielka Elżbieta Procner. Podkreśliła wydarzenia istotne dla rozwoju placówki, wspominając zarówno trudne chwile, jak i dni radości, sukcesów. Wyrazem wdzięczności uczniów, absolwentów, rodziców, nauczycieli i pracowników szkoły stała się tablica pamiątkowa ufundowana przez Firmę Braci Budek z Justynówki. Bp M. Leszczyński dokonał aktu poświęcenia, następnie zamontowano tablicę w centralnym miejscu, by przypominała obecnym i przyszłym wychowankom o wartościach i tradycji placówki.

Głos uczniów i gości

Oddano także głos uczniom, którzy przedstawili historię swej szkoły w formie fascynującego spektaklu, przeplatanego piosenkami i występami tanecznymi. Przedstawienie wywarło na widzach ogromne wrażenie. „Historia” – duch szkoły oraz Dziadek i Babcia, opowiadający maluchom, jak to kiedyś w szkole bywało, zachwycili wysokim poziomem gry aktorskiej. Roztańczone dzieci i młodzież gimnazjalna wzbudzały zachwyt żywiołowością tańca i niekłamaną radością z występu. Często rozlegały się gromkie brawa. Ksiądz Biskup stwierdził, że tacy uczniowie wspaniale świadczą o swojej szkole, która dzięki nim, mimo iż stuletnia, jest zawsze młoda, pełna radości życia i otwarta na nowe wyzwania.

Reklama

Następnie głos zabierali kolejni goście, składając serdeczne życzenia, wyrażając uznanie dla osiągnięć szkoły, jej uczniów i absolwentów. Szczególnie miłym upominkiem okazał się 31 tomik wierszy, który absolwent szkoły, ks. Paweł Słonopas, przekazał do biblioteki szkolnej i indywidualnie uczestnikom spotkania. Słodkim podsumowaniem święta okazał się wspaniały tort ufundowany przez Radę Rodziców, który wjechał na salę w blasku fajerwerków. Przewodnicząca RR Marta Lepionka i dyrektor Malinowska wspólnie dzieliły słodki przysmak między uczestników święta. Na zakończenie zwiedzali szkołę, oglądali gazetki, wystawy, wystrój klas i korytarzy. Później częstowali się słynnym podhoreckim bigosem, kawą i ciasteczkami. Każdy gość otrzymał też symboliczną pamiątkę 100-lecia oraz folderki przedstawiające historię szkoły.

Wielcy z tej szkoły

Drugi dzień świętowania jubileuszu rozpoczął się od wizyty Telewizji Lublin. Reporterzy przeprowadzili wywiad z przedstawicielami szkoły: uczniami, absolwentami, nauczycielami i dyrektor. W kościele parafialnym odprawiono Mszę św. w intencji absolwentów, koncelebrowaną przez ks. proboszcza Adama Herdę i ks. katechetę Stanisława Gorczyńskiego. „Wielcy ludzie z małej szkoły” – te słowa stanowiły motto kazania wygłoszonego przez ks. Stanisława, który podkreślał, jak istotna jest wartość szkoły, małej szkoły, opierając się na przykładzie życia dwu wielkich Polaków: Karola Wojtyły – księdza, biskupa i papieża Jana Pawła II oraz Stefana Wyszyńskiego – księdza, biskupa, Prymasa Tysiąclecia.

Reklama

Po wspólnej modlitwie wszyscy gromadzili się w hali sportowej. Jako pierwsza absolwentka w progi szkoły zawitała Janina Posikata (Rycek), obecnie mieszkanka Jarczowa. Oglądając zgromadzone zdjęcia, z rozrzewnieniem wspominała naukę w starej szkole, dawnych wychowawców, koleżanki i kolegów. Przybywający absolwenci witali się, rozmawiali o szkolnych latach z nauczycielami i znajomymi, rozpoznawali siebie i bliskich na starych fotografiach. Po wstępnych rozmowach uczestnicy spotkania zajęli miejsca siedzące. Dyrektor ZSP Stanisława Malinowska z radością powitała wśród zaproszonych gości Waldemara Millera, wicewójta tutejszej gminy, Adama Korzenia, przewodniczącego Rady Gminy oraz byłego dyrektora szkoły Jana Fiutkę z małżonką, dawnych nauczycieli i uczniów, wszystkich zgromadzonych. Szczególnie wzruszającym momentem była chwila przedstawienia się absolwentów.

Wspomnienia absolwentów i prezenty

Uczniowie zaprezentowali program artystyczny, opierający się na wspomnieniach szkolnych z lat 80. XX wieku. Niektórzy absolwenci rozpoznawali wydarzenia, stwierdzając: „Tak, to było w naszej klasie, pamiętam”. Szczególną wartością spektaklu były nostalgiczne piosenki wykonywane przez absolwentki gimnazjum: Kingę Joniec, Annę Tytułę i Aleksandrę Gajewską oraz ucznia Kamila Bednarza.

Reklama

Wkrótce nadszedł czas na przemówienia i wspomnienia. Gratulacje szkole składał wicewójt Waldemar Miller, podkreślając jej zaangażowanie i systematyczną solidną pracę. Adam Korzeń opowiadał, jak ważnym wydarzeniem dla społeczności całej wsi był zakup pierwszego telewizora, który pojawił się w szkole w latach 60. XX wieku. Stanisław Woś podkreślał, że szkoła, dzięki zaangażowaniu dyrektora Fiutki, zawsze była lokalnym ośrodkiem rozwoju sportu – szczególnie tenisa stołowego. Mówił też o postaci ks. Eugeniusza Tatarczaka, wieloletniego proboszcza tutejszej parafii, który znał każdego i dla każdego potrafił znaleźć dobre słowo. Ks. Tomasz Winogrodzki (absolwent szkoły) porównał te postaci do dwu filarów, na których zbudowane było tutejsze społeczeństwo. Wspomniał chwile wypadku, po którym wszyscy koledzy i koleżanki z klasy przyjechali go odwiedzić w szpitalu, co było dla niego bardzo ważne. Mówił o wydarzeniach, które mimo swego tragizmu zaowocowały poznaniem wspaniałych ludzi. Podkreślił, w imieniu wszystkich absolwentów, że są dumni z tej szkoły, która sprawia, że wszyscy mimo swej różnorodności tworzymy spójną całość. Ks. Tomasz przekazał dla naszej społeczności 10 piłek, które posłużą do pomnażania piłkarskich talentów. Panie Posikata i Borysowska zaprezentowały wzruszające wiersze mówiące o urokach dawnej szkoły, obrazach prawdziwej zimy, wiosny i lata, jakich już teraz nie ma, „bo dni młodości to najpiękniejsze dni”.

Po chwilach wspomnień i wzruszeń uczestnicy Zjazdu Absolwentów Szkoły w Podhorcach kontynuowali rozmowy w mniejszych grupkach przy wspólnym stole. A wieczorem odbył się bal!

Radość i wdzięczność

Wyrażamy wdzięczność naszym gościom, uczestnikom spotkania jubileuszowego, za życzliwość, za wspieranie naszych inicjatyw, za wszystkie miłe słowa i okazane wsparcie, za wspaniałe prezenty dla szkoły jubilatki z okazji 100-lecia jej istnienia.

2016-11-23 13:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z sercem do uczniów

Niedziela warszawska 21/2021, str. I

[ TEMATY ]

szkoła

pandemia

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

S. Hanna Filipkowska, zmartwychwstanka

S. Hanna Filipkowska, zmartwychwstanka

O wyzwaniach, jakie dla uczniów i nauczycieli przyniosła pandemia, o rodzinnej atmosferze w szkole i tym, dlaczego jeszcze warto wybrać szkoły sióstr zmartwychwstanek, z s. Hanną Filipkowską rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Szkoła wraca do normalności po pandemii i nauce on-line. Jaki to był czas dla szkoły podstawowej i liceum sióstr zmartwychwstanek?
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Słup ognia na wysokość ok. 20 m po rozszczelnieniu gazociągu

2025-11-17 08:47

[ TEMATY ]

Kraków

słup ognia

20 metrów

rozszczelnienie gazociągu

PAP

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Pogotowie gazowe i strażacy w poniedziałek od godzin rannych prowadzą działania przy ulicy Komandosów na osiedlu Podwawelskim w Krakowie, gdzie - z powodu rozszczelnienia gazociągu - doszło do pożaru, a słup ognia jest widoczny na wysokość około 20 metrów. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu jest 24 policjantów oraz 25 strażaków z sześciu zastępów straży pożarnej.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa Paweł Wiszniewski, pogotowie gazowe pracuje nad zapewnieniem zastępczego zasilania dla pobliskich osiedli.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję