Reklama

Edytorial

Edytorial

Król – czyli Bóg albo nic

Niedziela Ogólnopolska 48/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska usłyszała wołanie Jana Pawła II z początku jego pontyfikatu: „Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi”. I przyszedł dzień, gdy Naród wypowiedział uroczyście Jubileuszowy Akt Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana. Stanowi to potwierdzenie historycznego wydarzenia sprzed 1050 lat, gdy Mieszko I przyjął Chrzest św. Właśnie wtedy na polskiej ziemi zaczęło się królowanie Chrystusa. Od każdego z nas zależy, czy zaprosimy Go do swojego życia i pozwolimy królować. On stoi u drzwi i kołacze. – Wystarczy otworzyć drzwi, przyjąć Pana, dać Mu pierwsze miejsce we wszystkich sferach naszego życia: rodzinnej, zawodowej i społecznej, a On je uporządkuje i rozwinie; wprowadzi Boży ład, napełni swym Duchem i pokojem – wskazuje bp Andrzej Czaja, przewodniczący Zespołu KEP ds. Ruchów Intronizacyjnych. Jednocześnie przestrzega, byśmy nie dryfowali w kierunku, który oznacza oddalanie się od Boga.

Jakże czytelne są dzisiaj przekazy polskiej mistyczki – służebnicy Bożej Rozalii Celakówny. Przestrzegała ona, że „ostoją się tylko państwa, w których będzie Chrystus królował”. W 1938 r. miała wizję „pękniętego globu”. „Z jego wnętrza wybuchnął ogromny ogień, za nim polała się obrzydliwa lawa jak z wulkanu, niszcząc doszczętnie wszystkie państwa, które nie uznały Chrystusa. Widziałam zniszczone Niemcy i inne zachodnie państwa Europy” – zapisała mistyczka. Najnowsze polskie świadectwo przynależności do Chrystusa, właśnie to z 19 listopada 2016 r., jest potrzebne światu. Niedawno bowiem kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, autor słynnej książki „Bóg albo nic”, ostrzegł, że Zachód umiera. Wyraził swoje obawy o przyszłość cywilizacji dotąd chrześcijańskiej. Dziś Europejczycy tylko liczą pieniądze i prześcigają się w osiągnięciach technicznych. – Europa się zagubiła i już nie wie, skąd pochodzi. Straciła własne korzenie, a drzewo bez korzeni obumiera – zauważa kard. Sarah. Musimy zdecydowanie mówić, że Chrystus jest Królem, gdyż niektóre elity tzw. nowoczesnych społeczeństw chcą być jak bogowie, działając na szkodę stworzenia, co przejawia się nawet w gwałceniu porządku natury. – Trzeba się obudzić i uderzyć w dzwony – woła z kolei bp Czaja. Jego zdaniem, jednorazowa proklamacja niczego nie zmieni, jeśli nie podejmiemy radykalnego nawrócenia. W związku z przyjęciem Chrystusa za Króla i Pana przypomnijmy słynnego duszpasterza młodzieży – o. Jana Górę OP, który przy źródłach chrzcielnych Polaków, nad Jeziorem Lednickim k. Gniezna, wybudował Bramę Rybę. Od 1997 r. przechodzą przez nią ludzie Lednicy i wybierają Chrystusa na swoje dalsze życie. Ludzie wyboru Chrystusa to zupełnie nowi ludzie, dla których celem jest dom Ojca, czyli wieczność – tak to widział o. Góra.

Zakończenie Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia i roku 1050-lecia Chrztu Polski to zarazem nowy początek. W pierwszą niedzielę Adwentu rozpoczyna się rok duszpasterski 2016/2017, który będzie przebiegał pod hasłem: „Idźcie i głoście”. Obdarowani zdrojem łask chrzcielnych, miłosierdziem i Bożą czułością, teraz, gdy już pozwoliliśmy Chrystusowi królować w naszym osobistym życiu oraz we wszystkim, co Polskę stanowi, musimy opuścić kanapę, włożyć wyczynowe buty i wyruszyć, aby dawać świadectwo i zdobywać himalaje wiary. Zamknięcie Bram Miłosierdzia to jednocześnie otwarcie drzwi dla Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-11-23 09:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wykuwanie świętości

Niedziela Ogólnopolska 29/2018, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

świętość

felieton

Nogi są po to, aby je schodzić – uważa weteran pielgrzymek ks. Stanisław Orzechowski, słynny „Orzech”. Oczywiście – najlepiej je wykorzystać w drodze do wieczności. Pewnie po to Pan Bóg dał nam nogi, abyśmy do Niego doszli. Cel naszego pielgrzymowania na ziemi to przecież osiągnięcie nieba. W „Niedzieli” zwracamy uwagę, że Europa jest wykuwana w marszu. Odwiedzamy szlak Jakubowy, prowadzący do Santiago de Compostela, gdzie znajdują się relikwie św. Jakuba, uznawanego za patrona walki z islamem. Rocznie do Santiago pielgrzymuje ok. 200 tys. osób. Bardzo różnych pielgrzymów można spotkać na tym pątniczym szlaku. Jedną z najpopularniejszych tras – francuską Drogą św. Jakuba, która rozpoczyna się u stóp Pirenejów, na granicy hiszpańsko-francuskiej – wiosną tego roku pielgrzymowała belgijska para królewska: Filip I i jego żona Matylda wraz z dziećmi i przyjaciółmi. Media starają się być wszędzie, a więc za ich pośrednictwem informacja o królewskiej pielgrzymce dotarła do publicznej wiadomości. Jak poinformował hiszpański dziennik „El País”, para królewska nie pierwszy raz była na szlaku Jakubowym. Z kolei „Niedziela” odnotowuje informację, że piłkarze hiszpańskiej reprezentacji w piłce nożnej przed każdym wyjazdowym meczem całą drużyną spotykają się w Santiago de Compostela.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec miasta

2025-06-24 13:12

Niedziela Ogólnopolska 26/2025, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

św. Bernardyn Realino

pl.wikipedia.org

Bernardyn Realino

Bernardyn Realino

Porzucił polityczną karierę, by zostać zakonnikiem.

Bernardyn Realino był typowym dzieckiem swojej epoki – przynajmniej do pewnego czasu. Urodził się w arystokratycznej rodzinie z szerokimi koneksjami, co dawało mu duże perspektywy rozwoju. Początkowo pobierał nauki w domu rodzinnym, później rozpoczął studia medyczne w Modenie i Bolonii. Szybko jednak z nich zrezygnował i przeniósł się na wydział prawa, co dawało mu większe możliwości rozwoju. Studia zakończył podwójnym doktoratem z prawa rzymskiego i cywilnego w 1556 r. Dzięki kontaktom ojca piął się po szczeblach publicznej kariery – został burmistrzem Felizzano oraz doradcą namiestnika Neapolu.
CZYTAJ DALEJ

Ten obraz Matki Bożej ma 500 lat. Tysiące pielgrzymów przybędą na Wielki Odpust

2025-07-02 14:08

[ TEMATY ]

Tuchów

diecezja tarnowska

Wielki Odpust

święto Najświętszej Maryi Panny Tuchowskiej

500 lat

br. Grzegorz Pruś CSsR oraz p. Krzysztof Jasiński

Tysiące pielgrzymów przybędą w tych dniach do Tuchowa, gdzie rozpoczął się Wielki Odpust ku czci Matki Bożej. Dziś 2 lipca w liturgii przypada święto Najświętszej Maryi Panny Tuchowskiej. Obraz Matki Bożej ma ok. 500 lat.

Kult maryjny jest żywy, a ludzie od wieków wypraszają tutaj wiele łask. Tak jest do dziś - mówi redemptorysta o. Grzegorz Gut, proboszcz i kustosz Sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję