Reklama

Niedziela Sandomierska

Krzyż Chrystusa znakiem Bożego Miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz siedemnasty pielgrzymi z trzech diecezji: sandomierskiej, kieleckiej i radomskiej wędrowali 15 trasami do sanktuarium relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Świętym Krzyżu pod wspólnym hasłem: „Krzyż Chrystusa znakiem Bożego Miłosierdzia”. Na tegorocznym zlocie organizatorzy doliczyli się ponad 5 tys. osób. W akcję zaangażowało się 120 przewodników świętokrzyskich PTTK z Kielc, Starachowic, Radomia, Ostrowca Świętokrzyskiego i Sandomierza. Kierownictwo rajdu uhonorowało odznaką „Korona Gór Świętokrzyskich” kilkanaście osób, które zdobyły 28 górskich pasm świętokrzyskich.

Podsumowaniem tego rodzaju pielgrzymki do świętokrzyskiego sanktuarium była Msza św., której przewodniczył bp Jan Piotrowski, ordynariusz kielecki. W kazaniu bp Henryk Tomasik, ordynariusz radomski, zwrócił uwagę na to, że „nam, pielgrzymom, potrzebne są widzialne znaki”. – Tu, na Świętym Krzyżu, dziękujemy Bogu za Jego Miłosierdzie objawione najpełniej w tajemnicy Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego. Patrzymy na krzyż, który jest znakiem miłości Chrystusa i przewodnikiem dla nas. Miłość Chrystusa jest zaproszeniem nas do wdzięczności, dlatego chcemy wyrazić ją naszym życiem. Chcemy także realizować to, do czego zachęcał papież Franciszek podczas ŚDM, czyli naśladować Chrystusa w czternastu uczynkach miłosierdzia. Papież zachęcał także do tego, by zejść z kanapy i założyć buty. Myślę, że właśnie wy, drodzy pielgrzymi, jesteście tymi, którzy dokonują tego w sensie dosłownym i angażują się w kształtowanie nowej rzeczywistości w sobie i w świecie – mówił bp Tomasik.

Patronat honorowy nad rajdem objęli ordynariusze diecezji kieleckiej, radomskiej i sandomierskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-06 09:51

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ze Szczecina na Giewont w jeden dzień

Najpierw 830 kilometrów motocyklem, a potem jeszcze wejście na Giewont - to plan tylko na poniedziałek dla proboszcza parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Szczecinie Dąbiu, ks. Mariana Augustyna i jego kolegi Jarosława Laskowskiego z Siadła Dolnego.

Obaj wyjechali wczesnym rankiem z nadmorskiego Pustkowa sprzed repliki krzyża, który jest na Giewoncie. Po dojechaniu do Zakopanego chcą jeszcze w poniedziałek wejść na Giewont i stanąć przed krzyżem, by w ten sposób zrealizować pielgrzymkę od krzyża nad Bałtykiem do krzyża na Giewoncie.
CZYTAJ DALEJ

Z wysokości krzyża Jezus zwrócił się do każdego i każdej z nas

2025-09-11 12:46

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Człowiek może odwrócić się od Boga, ale Bóg nigdy nie odwróci się od człowieka. Jego miłość do nas nigdy nie ustaje. Jest wierna i wytrwała. Bóg szuka człowieka, aż go odnajdzie i wy dobędzie z ciemności i brudu, ze śmiertelnej pułapki.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Albo jeśli jakaś kobieta, mając dziesięć drachm, zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam”. Tak samo, powiadam wam, radość nastaje wśród aniołów Bożych z powodu jednego grzesznika, który się nawraca».
CZYTAJ DALEJ

Najpierw Msza, potem rzeźba, czyli… parafialna siłownia!

2025-09-11 21:50

[ TEMATY ]

Radomsko

siłownia

Maja Piotrowska

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Kościół chce dbać nie tylko o duszę, ale i o całokształt, bo jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch! W parafii świętego Maksymiliana w Radomsku powstała więc... siłownia. Siłka u Maksa była przede wszystkim pomysłem młodzieży przy naszym duszpasterskim wsparciu – mówi wikariusz ksiądz Zbigniew Wojtysek.

– Cieszymy się, kiedy młodzi mogą się rozwijać całościowo, duchowo, ale też fizycznie. W haśle w zdrowym ciele, zdrowy duch odnajduje się również kształtowanie młodego człowieka i stąd inicjatywa Siłki u Maksa – mówi portalowi niedziela.pl ks. Wojtysek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję