Reklama

Świat

"L`Osservatore Romano": papieskie przemówienia w Strasburgu sięgają daleko w przyszłość

"Papież – etymologicznie naprawdę «budowniczy mostów», który niestrudzenie mówi o potrzebie spotkania, a wręcz kultury spotkania, zostawił przedstawicielom Europy dwa niełatwe przemówienia, które sięgają daleko w przyszłość" - czytamy w komentarzu redakcyjnym najnowszego wydania "L`Osservatore Romano". Watykański dziennik komentuje przemówienia, jakie Franciszek wygłosił na forum Parlamentu Europejskiego i Rady Europy w Strasburgu.

[ TEMATY ]

Franciszek w Strasburgu

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy tekst komentarza zamieszczonego w watykańskim dzienniku:

Bardzo istotne znaczenie miała podróż, z którą Papież Franciszek udał się do Strasburga, by odwiedzić instytucje europejskie i spotkać się z mężczyznami i kobietami zaangażowanymi w politykę. I by zostawić im – jako pasterz, jak od razu wyjaśnił Biskup Rzymu – przesłanie nadziei i pokrzepienia, aby jako pierwsi leczyli słabości kontynentu. Historycznie nazywany jest on «starym», i nosi już od pewnego czasu oznaki starzenia się, nie tylko demograficznego, sprawiając wrażenie, że cechuje go zmęczenie i pesymizm. Przedstawicielom Europy Papież – etymologicznie naprawdę «budowniczy mostów», który niestrudzenie mówi o potrzebie spotkania, a wręcz kultury spotkania – zostawił bowiem dwa niełatwe przemówienia, które sięgają daleko w przyszłość. A złożone ze słów przemyślanych i pełnych szacunku, mających na celu napełnienie ufnością «starego kontynentu», spadkobiercy i depozytariusza ogromnego dziedzictwa idei. Właśnie dlatego jego odpowiedzialność w obliczu świata pociąga za sobą wielkie wymagania w stosunku do każdego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ponad ćwierć wieku minęło od pierwszej wizyty Papieża w instytucjach europejskich, rok przed upadkiem muru berlińskiego, który zapoczątkował okres głębokich zmian, i to nie tylko na kontynencie. Od tego czasu układ sił na świecie stał się mniej eurocentryczny, podczas gdy bardziej wyraźnie ukształtowała się świadomość wielobiegunowości. Obok niej Papież wymienił charakter przekrojowy, z którym, jak powiedział – i przypomniał również w rozmowie z dziennikarzami w drodze powrotnej – spotkał się u młodszych polityków, będących nadzieją Europy.

Papież Franciszek, człowiek, który słucha i prowadzi dialog, jest świadomy trudności, pogłębianych dzisiaj przez poważny kryzys gospodarczy, ciężki i długotrwały, lecz wie, że muszą one prowadzić do jedności, by przezwyciężyć lęki i niepokoje. Za plecami dzisiejszej historii europejskiej jest wiek naznaczony przez dwie straszliwe wojny, które zbroczyły kontynent krwią, a cały świat musi stawiać czoło nietolerancji i fundamentalizmom terrorystycznym, które kryją się za pretekstami religijnymi, lecz obrażają Boga i depczą godność człowieka.

Właśnie osoba ludzka stanowiła centrum dwóch przemówień, które Franciszek wygłosił i zostawił Europie. Używając wyraźnych słów – popartych licznymi oklaskami – przypomniał ojców założycieli i zachęcił do powrotu do ich ideałów, lecz mówił także o słabościach i wypaczeniach, niewątpliwie nie tylko europejskich: od indywidualizmu chorego na samotność po coraz bardziej bezsensowny konsumpcjonizm, od mrocznej władzy pieniądza po haniebny handel bronią i ludźmi. Oto słabości, które przede wszystkim parlamentarzyści, ale także wszyscy mieszkańcy, muszą leczyć.

Stąd również rola i odpowiedzialność polityki w budowaniu demokracji: aby «rodzić pokój», drogę, na której Kościół, «ekspert w sprawach ludzkich», zamierza wnieść swój wkład, zgodnie z dwoma wyrażeniami Pawła VI, które jego następca zacytował, przypominając również starożytny tekst opisujący chrześcijan w świecie poprzez obraz duszy w ciele. I «nadeszła pora – powiedział Papież Franciszek – aby wspólnie budować Europę, która nie obraca się wokół gospodarki, ale wokół świętości osoby ludzkiej», porzucając wreszcie «ideę Europy przestraszonej i zamkniętej w sobie, aby rozbudzić i krzewić Europę uczestniczącą», która broniąc człowieka, będzie «cennym punktem odniesienia» dla całej rodziny ludzkiej.

2014-11-26 12:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczyna się pracowity tydzień papieża: kanonizacja i dwie podróże zagraniczne

[ TEMATY ]

Franciszek w Strasburgu

Korea.net/foter.com

W najbliższą niedzielę 23 listopada Franciszek rozpoczyna niezwykle pracowity tydzień: odbędzie dwie ważne podróże zagraniczne, podczas których wygłosi oczekiwane z wielkim zainteresowaniem przemówienia. Wcześniej, na Placu św. Piotra w Watykanie ogłosi świętymi sześć osób, następnie 25 bm. uda się na kilka godzin do francuskiego Strasburga, a w 3 dni później rozpocznie wizytę w Turcji na zaproszenie tamtejszych władz i patriarchy Konstantynopola Bartłomieja.

Strasburg jest pierwszym – poza Włochami – celem krótkiej, niespełna czterogodzinnej wizyty papieża do kraju członkowskiego Unii Europejskiej. Ponieważ poświęcona jest wyłącznie instytucjom europejskim, nie odwiedzi on słynnej katedry w tym mieście, nad czym bardzo ubolewa miejscowy arcybiskup Jean-Pierre Grallet OFM. Franciszek będzie przemawiał zarówno w Parlamencie Europejskim, jak i w Radzie Europy. Przed nim tylko Jan Paweł II, jako jedyny papież, przemawiał przed 26 laty w Parlamencie Europejskim. Obserwatorzy oczekują, że jednym z ważnych elementów papieskich przemówień będzie dramat uchodźców na Morzu Śródziemnym.
CZYTAJ DALEJ

Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!

2025-09-16 12:42

Niedziela Ogólnopolska 38/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

S. Amata CSFN

W czytaniu, które pochodzi z Księgi Amosa, prorok nawiązuje do realiów społecznych w jego czasach, czyli w VIII wieku przed Chrystusem. Mimo że upłynęło ponad 2700 lat, nauczanie to wcale nie straciło na aktualności, bo wciąż istnieje bezlitosne wyzyskiwanie biednych przez bogaczy.

Znamienne, że chodzi o bogaczy, którzy są religijni, ale zachowując dni święte, z niecierpliwością wyczekują ich końca, aby mogli wrócić do niesprawiedliwych praktyk, takich jak fałszowanie miar i wag. Najbardziej bezwzględni posuwają się o wiele dalej: „Będziemy kupować biednego za srebro, a ubogiego za parę sandałów, i plewy pszeniczne będziemy sprzedawać”.
CZYTAJ DALEJ

Kup książkę: „To ja, Andrzej Duda”

2025-09-22 12:49

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

red

Książka podsumowująca jedną z najważniejszych prezydentur w dziejach III RP.

W publikacji „To ja, Andrzej Duda” były prezydent ujawnia kulisy decyzji i wydarzeń, które zaważyły na losach Polski i Europy. Bez upiększeń i cenzury pisze o tym, co przez dziesięć lat piastowania najważniejszego urzędu państwowego go spotkało i jakimi kryteriami kierował się przy prezydenckich wyborach. To lektura, która przybliża nam jedną z najbardziej udanych i przełomowych prezydentur, a zarazem zapis ważnych momentów historii najnowszej naszego państwa i Europy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję