Zabytkowy cmentarz parafii Opatrzności Bożej w Bielsku-Białej przechodzi gruntowną renowację. Przewidziany na ten rok zakres prac obejmuje: wykonanie izolacji fundamentów kaplicy sąsiadującej z ul. Akademii Umiejętności, odnowienie głównej bramy położonej przy ul. Cmentarnej oraz krzyża na tzw. trzecim cmentarzu. Pieniądze na ten cel pochodzą z: opłat za miejsca grobowe i przy pochówkach zmarłych, za wykupienie dzierżawy miejsca grobowego oraz od darczyńców. Renowację nekropolii wspomógł również bielski magistrat.
– Prace poprzedziła ekspertyza konstrukcyjna muru, z której wynika, że należy ustabilizować fundamenty, następnie poprawić uszkodzone filary, zlikwidować szczeliny między nagrobkami, naprawić nakrywy kamienne oraz uzupełnić spoiny w cegłach. Ale przede wszystkim nadarzy się możliwość przywrócenia wysokości wejścia furt z jednej, jak i drugiej strony – mówi Piotr Kubańda, miejski konserwator zabytków. Wraz z renowacją nekropolii, na sąsiadujących z nią ulicach ruszyły prace związane z wymianą nawierzchni asfaltowej. Póki co zamknięto modernizację ul. Cmentarnej, a w trakcie remontu jest sąsiadujący z nekropolią odcinek ul. Akademii Umiejętności.
Wśród osób, których szczątki kryje nekropolia, są m.in.: Maciej Wojtyła – dziadek św. Jana Pawła II; Władysław Nehrebecki – reżyser i scenarzysta znanych z telewizji bajek „Bolek i Lolek” czy „Porwanie Baltazara Gąbki”; Tadeusz Pietrzykowski – bokser, więzień niemieckiego obozu zagłady KL Auschwitz-Birkenau i świadek w procesie komendanta tego obozu Rudolfa Hössa oraz Karol Pollak – wynalazca maszyny do druku w kilku kolorach i akumulatora z płytami ołowianymi. Najstarsze pisane wzmianki o istnieniu tego cmentarza pochodzą z lat 1613-1615. W owych czasach mówiono o tym miejscu jako o „krepnicy” lub „grepnicy”. W parafialnych statystykach odnotowano, że w okresie od 1786 r. do 1800 r. pogrzebano na nim 1501 osób; od 1801 do 1850 – 6458 osób; od 1851 do 1900 – 9656 osób; od 1901 do 1950 – 10 383 osób; od 1951 do 1998 – 9952 osób.
Zawsze wzruszają mnie wypominki za zmarłych przyjmowane w dzień Wszystkich Świętych. Ludzie przynoszą nazwiska osób, które kochali, którym coś zawdzięczają.
Podczas prawie każdej inauguracji na warszawskich uczelniach jest chwila zadumy nad ludźmi, którzy zmarli w ostatnim roku. W takim momencie wszyscy wstajemy, a na ekranie pojawiają się nazwiska zmarłych profesorów, pracowników, a niekiedy i studentów. Każdy milczy, patrząc na przesuwające się imiona i nazwiska... Uczelnia o nich przypomina. Pomyślałem sobie, że to piękna tradycja, ale w tej samej chwili naszła mnie też myśl, że na przyszłorocznej inauguracji prawdopodobnie wyświetlą się już całkiem nowe nazwiska... A co z tymi z tego roku? Wybitniejszym wmurują na ścianie tablicę, zawieszą fotografię albo wydrukują biografię. To jakaś forma zapamiętania osób tworzących życie uniwersyteckie, naukę i kulturę.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.
Arcykapłan zapytał apostołów: «Surowo wam zakazaliśmy nauczać w to imię, a oto napełniliście Jeruzalem waszą nauką i chcecie ściągnąć na nas odpowiedzialność za krew tego Człowieka?» «Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi – odpowiedział Piotr, a także apostołowie. Bóg naszych ojców wskrzesił Jezusa, którego wy straciliście, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wywyższył Go na miejscu po prawicy swojej jako Władcę i Zbawiciela, aby zapewnić Izraelowi nawrócenie i odpuszczenie grzechów. Dajemy temu świadectwo my właśnie oraz Duch Święty, którego Bóg udzielił tym, którzy Mu są posłuszni». I zabronili apostołom przemawiać w imię Jezusa, a potem zwolnili. A oni odchodzili sprzed Sanhedrynu i cieszyli się, że stali się godni cierpieć dla Imienia Jezusa.
Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.
Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.