Reklama

Niedziela Małopolska

Pielgrzymowanie trwa

Niedziela małopolska 34/2016, str. 1

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Magdalena Pijewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wchodzimy na częstochowskie Aleje NMP, w oddali widać już wieżę klasztoru na Jasnej Górze. A więc jesteśmy! Wyobrażam sobie, że Maryja czeka na nas. Może nawet wygląda, czy już idziemy? Tak, idziemy! Choć w deszczu, to śpiewamy na całe gardła. Czuję radość, że doszliśmy, że to już tak blisko. Ludzie zatrzymują się i patrzą na nas. Pewnie są przyzwyczajeni do widoku zmokniętych pielgrzymów. Im bliżej, tym więcej ludzi, niektórzy biją brawo. Witają nas biskupi. Nadchodzi ten moment, kiedy stajemy przed polowym ołtarzem, wszyscy razem. Wyczytują nas, grupę 17. Kiedy klękamy na ziemi, aby w podziękowaniu za dojście oddać pokłon Bogu, mam ochotę z wdzięczności dotknąć czołem chodnika. Czuję niesamowity pokój. Jak bym wróciła do domu!”, zapisałam w swoim pamiętniku dwa lata temu, podczas pieszej pielgrzymki do sanktuarium w Częstochowie.

Reklama

Choć wiele wspomnień się zaciera, to jednak w pamięci pozostaje mi atmosfera tych dni, rekolekcji w drodze. Atmosfera, do której chętnie się powraca, jeśli nie co roku, to wtedy tylko, kiedy jest to możliwe. Tak, jak Ania, która w pielgrzymce uczestniczyła trzeci raz. – Jestem bardzo szczęśliwa i wzruszona – mówi, kiedy tuż po wejściu na Jasną Górę pytam ją o wrażenia. – Wiarę trzeba przeżywać na co dzień, a nie tylko na spowiedzi i podczas niedzielnej Mszy św. To przeżywanie jest utrudnione przez chaos codziennego życia, dlatego ten czas jest dla mnie wyciszeniem i odnowieniem wiary, kiedy zamykam się na codzienne sprawy, a otwieram na działanie Ducha Świętego. Droga zachęca mnie do zmian w życiu. To czas postanowień. Najlepsze są te najmniejsze, bo możliwe do zrealizowania – mówi Ania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyznaje, że najbardziej budują ją świadectwa poznanych na pielgrzymce braci i sióstr. – Te historie, tak ściśle skoncentrowane w jednym czasie i miejscu, przybliżają i podnoszą na duchu. Bóg daje nam mnóstwo małych znaków. Wtedy wiara rośnie. Bez tej drogi nie doświadczyłabym tego wszystkiego – tłumaczy i przekonuje: – Warto podjąć tę drogę!

XXXVI Piesza Krakowska Pielgrzymka z Wawelu na Jasną Górę dotarła do Częstochowy 11 sierpnia. W tym roku hasłem było „Nowe Życie w Chrystusie”. Pątnicy szli w intencjach Ojca Świętego, Ojczyzny, własnych oraz nadsyłanych drogą mailową, ze szczególnym podziękowaniem za dar Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Dobrze jest jednak pamiętać, że choć droga pielgrzymki krakowskiej dobiegła końca, to pielgrzymowanie, tak w ogóle, trwa. Jak powiedział papież Franciszek, Światowe Dni Młodzieży nie skończyły się 31 lipca, ale 1 sierpnia zaczął się ich nowy etap, w codzienności, do której możemy zaprosić Jezusa Chrystusa. I podobnie jest w przypadku pieszych pielgrzymek i rekolekcji. Jezus chce być blisko nas. I Maryja jest tam, gdzie Jej Syn.

O tej drodze przygotowaliśmy bieżący numer „Niedzieli Małopolskiej”. Przeczytacie w niej m.in. świadectwa wiary małżeństw z Domowego Kościoła, historię nawrócenia i uwolnienia z alkoholizmu, a także relacje i zapowiedzi wydarzeń w Krakowie i okolicy. Zapraszamy!

2016-08-18 09:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W poszukiwaniu świętości

Historia chrześcijańskich pielgrzymek jest niezwykle długa. Pielgrzymowano właściwie od IV wieku, kiedy chrześcijaństwo mogło wyjść z katakumb, stając się religią legalną. W tym czasie przybrał na sile kult męczenników i świętych, których grobom i relikwiom nadawano wielkie znaczenie. Jakie powody kierowały ludźmi średniowiecza, którzy opuszczali dom, znajome środowisko i ruszali w drogę pełną niebezpieczeństw, aby dotrzeć do słynących cudami i Bożą mocą miejsc? Wiele z tych motywów miało podłoże czysto duchowe: służyć Bogu, adorować Go i oddawać się nieustannej modlitwie, wypełnić śluby, uzyskać przebaczenie za popełnione grzechy, uprosić potrzebne łaski, odzyskać zdrowie. Oprócz tego w średniowieczu istniała niezwykle silna potrzeba fizycznego, bezpośredniego obcowania ze świętymi miejscami i relikwiami, a taką możliwość dawała właśnie pielgrzymka. Wędrowali wszyscy: mnisi, chłopi, mieszczanie, rycerze i władcy. W zależności od statusu społecznego podjęty trud mógł być mniej lub bardziej dokuczliwy, ale ofiarą zawsze były odczucia fizyczne (zmęczenie, liczne niewygody), psychiczne (samotność, oddalenie od najbliższych) i wyrzeczenia finansowe (koszty przygotowań i drogi, strata dochodów z wykonywanej zazwyczaj pracy).
CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Francja: zmarł kard. André Vingt-Trois, emerytowany arcybiskup Paryża

2025-07-18 17:26

[ TEMATY ]

zmarły

Paryż

Notre‑Dame

kard. André Vingt‑Trois

Vatican Media

Katedra Notre-Dame w Paryżu

Katedra Notre-Dame w Paryżu

Osiemdziesiąt dwa uderzenia dzwonów we wszystkich kościołach diecezji paryskiej uczczą o godz. 17.00 pamięć o kard. André Vingt-Trois, arcybiskupie Paryża w latach 2005-2017, który zmarł wczesnym popołudniem w wieku 82 lat.

Pasterz, ojciec i przyjaciel
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję