Pracę poświęconą założycielowi międzynarodowego ruchu Comunione e Liberazione ks. Luigiemu Giussaniemu obronił z wyróżnieniem. Profesorowie zalecają, aby została przetłumaczona na język polski i wydana drukiem, bo rzuca nowe światło na teologię pastoralną w Polsce. – Choć Kościół we Włoszech ma inne uwarunkowania historyczne i społeczne, to genialne pomysły ks. Giussaniego mogą być wykorzystane także w Polsce – mówi ks. dr Matteo Campagnaro, który pochodzi z Włoch.
Jest to kolejny doktorat obroniony przez absolwenta seminarium Redemptoris Mater, gdzie kształcą się kapłani z całego świta. Jeszcze 10-20 lat temu polskie uczelnie teologiczne popularne były głównie wśród studentów ze Wschodu. W ostatnich latach to się zmienia i przybywa studentów także z Zachodu. Wśród nich są m.in. kapłani misyjni po seminarium Redemptoris Mater. Będą oni promować polską naukę i teologię w różnych częściach świata.
– Stajemy się coraz bardziej międzynarodowi. Ostatnio nawiązaliśmy współpracę z pięcioma uniwersytetami katolickimi – mówi ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor PWTW i promotor doktoratu ks. Campagnaro. – Studenci z zagranicy są bardzo cenni, bo wnoszą swoje doświadczenie w teologię polską. Dzięki systemowi e-learning mamy studentów m.in. z Kanady, Londynu, Paryża, Wiednia i Berlina.
Rozmowa o pracę, wyprawa w tropiki, wspieranie rozwodzącej się przyjaciółki czy sporty ekstremalne - to, jak się okazuje, dopuszczalne aktywności na zwolnieniu lekarskim - pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".
W większości z tych pomysłów wymiar sprawiedliwości nie dopatruje się niczego nagannego. Zakład Ubezpieczeń Społecznych uważa je tymczasem za absurdalne nadużycia. A różnice te powstały na tle określonej w art. 17 ustawy zasiłkowej (tj. Dz.U. z 2023 r. poz. 2780 ze zm.) groźby utraty zasiłku chorobowego za wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem oraz za wykonywanie podczas niego pracy zarobkowej. W swoim dorobku orzeczniczym sądy złagodziły te zakazy - czytamy we wtorkowym wydaniu "DGP".
W części prawobrzeżnej Pragi w piątek zabrakło prądu - poinformował koncern CEPS, operator systemu elektroenergetycznego Czech. Stanęły tramwaje, metro i trolejbusy, nie działają bankomaty, a strażacy uwalniają osoby uwięzione w windach. Przyczyny awarii na razie nie są znane.
Według CEPS do awarii doszło w rozdzielni znajdującej się w dzielnicy Chodov. Prądu nie ma na południu prawobrzeżnej części stolicy.
- Potrzebujemy ok. 250 tys. złotych, aby zorganizować logistykę całego wydarzenia - mówi Beata Kurowska z zespołu medialnego ogólnopolskiej inicjatywy ewangelizacyjnej, która jest skierowana do ludzi młodych, uczestniczących w Pol’and’Rock Festival.
Radomianka podkreśla, że organizacja wydarzenia wymaga sporych nakładów finansowych. - Jest to ważne, abyśmy mogli przygotować to na wysokim poziomie. W pewnym sensie musimy dostosowywać się do współczesnych wyzwań organizacyjnych. Cały czas zachęcamy, aby wejść na naszą stronę, do działu "zrzutka" i w miarę możliwości wspomóc nas - powiedziała Radiu Plus Radom Beata Kurowska.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.