Reklama

Niedziela Legnicka

Cenny relikwiarz i starodruki

Niedziela legnicka 19/2016, str. 4

[ TEMATY ]

relikwie

Ks. Erwin Jaworski

Zbiorowy relikwiarz w lubomierskim kościele

Zbiorowy relikwiarz w lubomierskim kościele

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odnaleziony kilka miesięcy temu w zakamarkach plebanii w Lubomierzu zbiór relikwii został już wyeksponowany. W kaplicy Matki Bożej Szkaplerznej parafialnego kościoła ustawiono nowy 2,5-metrowy wspólny relikwiarz, w którym umieszczono różnej wielkości cząstki blisko 300 różnych świętych. Znaczna ich część pozostała w oryginalnych starych relikwiarzach. Na odwrocie jednego z nich znajduje się wykaz umieszczonych w nim relikwii.

Ze spisanej ręcznie listy można odczytać, że są tam relikwie św. Maternusa, patrona lubomierskiej parafii, oraz relikwie świętych apostołów: Piotra, Filipa, Jakuba, Bartłomieja, Tadeusza, Mateusza, Macieja. Z wielu innych, mniej lub bardziej znanych świętych Kościoła, są tam doczesne szczątki, m.in.: św. Marii Magdaleny, Benedykta i Scholastyki, Bonifacego, Erazma, Jerzego, Hermenegildy i Blandyny. W zbiorowym relikwiarzu znajduje się też czaszka Jutty von Liebenthal – założycielki klasztoru Benedyktynek w Lubomierzu w 1278 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Według prof. Piotra Stefaniaka – krakowskiego historyka, badacza i dziennikarza specjalizującego się w dziejach żeńskiego monastycyzmu i hagiografii, autora 21 prac z tej dziedziny, w lubomierskim kościele obecnie znajduje się jeden z dwóch największych w Polsce zbiorów relikwii. Oprócz nowo wyeksponowanych w kaplicy relikwii, w ołtarzu bocznym przy wejściu do prezbiterium, znajdują się relikwie: św. Ojca Pio, św. Franciszka z Asyżu i św. Teresy z Lisieux, a w ołtarzu na chórze mniszek – św. Jana Nepomucena. Natomiast w górnej części ołtarza głównego są dwa duże relikwiarze; w jednym z nich są relikwie św. Benigny, męczennika, a w drugim św. Victorisa, męczennika. Ponadto, w posiadaniu parafii znajdują się obrazy z certyfikatami potwierdzającymi m.in. oryginalność przekazanych w 1789 r. tych dwóch relikwii.

Od badającego z pasją historię lubomierskiego kościoła, zakrystianina i zarazem przewodnika Arona Bogusza dowiadujemy się, że postać św. Benigny, biskupa Dijon, sławna jest raczej z powodu kultu, jakim cieszył się po śmierci; jego wspomnienie liturgiczne odnotowuje już św. Hieronim w swoim „Martyrologium”. Ku jego czci w Dijon powstała istniejąca do dziś katedra św. Benigna z kryptą i sarkofagiem męczennika, którego doczesne szczątki najprawdopodobniej znajdują się w Lubomierzu. Natomiast o św. Victorisie wiadomo nieco mniej.

Innym, równie cennym, odkrytym w Lubomierzu Skarbem Benedyktynek są starodruki. Przeglądający je Piotr Stefaniak wskazał na najcenniejsze z nich. Jest to niewątpliwie wrocławski „Mszał Rzymski” „Missale Romanum” z 1738 r. Egzemplarz ten posiada wysoką wartość historyczną także ze względu na umieszczone w nim ryciny polskiego rytownika i ilustratora wielu prac religijnych Bartłomieja Strachowskiego; na jednej z grafik w Mszale widać św. Jadwigę z katedrą wrocławską.

W przygotowanej ekspozycji znajdują się też inne mszały, księgi liturgiczne i religijne pochodzące z XVIII i XIX wieku. Ciekawymi egzemplarzami są m.in: mszał z rycinami zawierający rytuał pogrzebowy z 1727 r., książeczka z 1792 r. z nauczaniem i modlitewnikiem dla młodzieży katolickiej, brewiarz („Pory dnia”) z 1858 r. czy „Historia Biblijna” dla dzieci.

Na dokładny przegląd, ocenę i tłumaczenie przez fachowców z łaciny i niemieckiego na język polski czekają też stare dokumenty, które z troską przechowuje proboszcz Lubomierza ks. kan. dr Erwin Jaworski; wśród nadszarpniętych duchem czasu znalazł się np. dokument podpisany w 1893 r. przez papieża Leona XIII.

Zamiarem Księdza Proboszcza jest udostępnienie dla zwiedzających również tej literackiej części odkrywanego stopniowo bogactwa lubomierskich obiektów sakralnych; i już wiadomo, że ciąg dalszy nastąpi.

2016-05-05 11:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ocalone relikwie

Relikwie świętych apostołów Piotra i Pawła z kościoła z diecezji Chalon sur Marne, który we Francji został zamknięty i przeznaczony do sprzedaży, zostały wprowadzone do świątyni w Konstantynowie Łódzkim.

Po świętach wielkanocnych katolickie media obiegła wiadomość, że w tym roku we Francji chrzest święty przyjęło o 31 proc. więcej osób dorosłych niż w roku minionym. Podano także informację, że procentowo wzrosła liczba katechumenów, czyli osób przygotowujących się do przyjęcia sakramentów. Dane te rodzą nadzieję, że najstarsza córa Kościoła – jak określił Francję Jan Paweł II – doświadcza odnowy religijnej i duchowej. Nie zmienia to jednak faktu, że w tym kraju masowo zamykane są chrześcijańskie świątynie. Na portalach internetowych znaleźć możemy oferty sprzedaży organów piszczałkowych, ławek, ołtarzy, krzyży, obrazów, a nawet relikwiarzy z desakralizowanych budynków sakralnych. – Dokładnie znam tę sytuację Kościoła, ponieważ przez lata studiowałem we Francji – mówi ks. Roman Piwowarczyk, proboszcz parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny Konstantynowie Srebrnej. Z bólem serca patrzy się na to, jak wiekowe świątynie są niszczone lub przebudowywane na domy mieszkalne, kluby muzyczne czy też restauracje. – Wszyscy wiemy, że ludzie na zachodzie porzucają swoje chrześcijańskie korzenie i odchodzą od Boga. Wiemy również, że wierzącym zagraża nie tylko postępująca laicyzacja i wszechobecna ideologizacja, która kwestionuje wszystko, co związane z Ewangelią Jezusa, ale również i islamizacja. Proces zmian, jaki zaszedł we Francji, jest bardzo podobny do tego, jaki obecnie zachodzi w Polsce. Wszystko zaczęło się od budowania państwa laickiego, później wielokulturowego, w którym pod hasłem tolerancji zaczęto deprecjonować fakty historyczne, a następnie państwa otwartego, do którego napłynęły setki tysiące islamskich migrantów. Kiedy dowiedziałem się, że z zamykanych kościołów relikwie pierwszego stopnia trafiają na przysłowiowy „strych”, nie mogłem obok tego przejść obojętnie. Dlatego, kiedy dowiedziałem się od francuskiego księdza, że w depozycie znalazły się relikwie świętych apostołów Piotra i Pawła, to od razu o nie wystąpiłem. W parafii natychmiast znaleźli się darczyńcy, którzy ufundowali relikwiarz i w uroczystość odpustową zainstalowaliśmy je w naszym kościele – podkreśla ks. Piwowarczyk. – Jesteście drugą świątynią w diecezji, w której znajdują się doczesne szczątki dwóch Apostołów, będących założycielami wspólnoty chrześcijańskiej w Rzymie – mówił w homilii ks. Paweł Gabara. – Ich obecność pośród wielu innych wielkich wstawienników, których przechowuje wasza świątynia, a szczególnie obok cudownego wizerunku Matki Bożej ze Srebrnej, jest darem i zachętą, by przez nich zawierzać Bogu swoje intencje. Pierwszy papież, czyli św. Piotr oraz ewangelizator pogan, czyli św. Paweł, którzy ponieśli śmierć męczeńską w Rzymie, są dla nas w obecnych czasach znakiem odwagi w głoszeniu słowa Bożego, które wzywa do nawrócenia i przyjęcia Jezusa – podkreślał ks. Gabara.
CZYTAJ DALEJ

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w rocznicę śmierci Jana Pawła II 

2025-04-08 12:15

[ TEMATY ]

Giewont

Agata Kowalska

Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego ukarała mandatami po 500 zł dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II - 2 kwietnia o godz. 21.37 – rozświetliły krzyż na Giewoncie - dowiedziała się PAP. W tym celu dwóch mężczyzn na szczyt wyniosło lampy akumulatorowe.

Rozświetlenie krzyża w hołdzie papieżowi Polakowi zostało zapoczątkowane w 2005 roku, w dniu pogrzebu Jana Pawła II. Jak co roku, także tym razem poświata ze szczytu była dobrze widoczna z Zakopanego i wzbudziła duże zainteresowanie mieszkańców oraz turystów.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławieni męczennicy kolumbijscy Zakonu Szpitalnego św. Jana Bożego

2025-04-10 08:54

[ TEMATY ]

wspomnienie

ACI Prensa

Kolumbijscy błogosławieni z San Juan de Dios

Kolumbijscy błogosławieni z San Juan de Dios

Co roku 10 kwietnia wspominamy siedmiu młodych Kolumbijczyków ze Wspólnoty San Juan de Dios, którzy zostali zamordowani w Hiszpanii przez komunistów i anarchistów podczas wojny domowej w Hiszpanii (1936-1939).

Nazywali się Juan Bautista Velasquez, Esteban Maya, Melquiades Ramirez de Sonson, Eugenio Ramirez, Ruben de Jesus Lopez, Arturo Ayala i Gaspar Paez Perdomo de Tello. Studiowali i pracowali na terytorium Hiszpanii, gdy wybuchł konflikt. Ludzie religijni zazwyczaj zajmowali się pomaganiem ludziom chorym psychicznie lub znajdującym się w stanie opuszczenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję