Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Zaczęło się w Wilnie

Niemcy w sprawę ukraińską wmieszały całą Unię Europejską, co ostatecznie doprowadziło do nałożenia sankcji na Rosję.

Niedziela Ogólnopolska 7/2016, str. 43

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

Niemcy

Rosja

luzitanija/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Relacje niemiecko-rosyjskie wyraźnie się popsuły, a że Niemcy są najważniejszym państwem Unii Europejskiej, czkawką odbija się to całej wspólnocie. Ostatnio media niemieckie zarzuciły władzom rosyjskim, że świadomie chcą dezintegrować Unię, podsycając antyimigranckie nastroje. Jako przykład służyło nagłośnienie gwałtu na rosyjskiej trzynastolatce, którego w Niemczech mieli dopuścić się cudzoziemcy. Sprawą zajęła się nie tylko rosyjska telewizja, wypowiedział się także rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Odpowiedział mu szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier, który sprawę określił mianem „politycznej propagandy”. Wypalił wprost, że Rosja robi to celowo, aby podsycać „konflikt migracyjny w Niemczech”. Rozdmuchana sprawa szybko zgasła. Według niemieckiej policji, rzekomo zgwałcona nastolatka przebywała u znajomego, aby uniknąć problemów w szkole. Mimo wyjaśnienia incydentu relacje tych dwóch państw nie poprawiły się. Rosja wyraźnie gra na wewnętrzne rozhuśtanie Unii, a Niemcy na poziomie politycznym nie dają za wygraną. Dowodem na to – niewpuszczenie rosyjskiego ministra rolnictwa na targi rolnicze w Niemczech (Grüne Woche), gdyż został on wpisany na listę osób, które mają zakaz wjazdu do Unii Europejskiej w ramach sankcji wobec Rosji. Te wiążą się z konfliktem Rosji z Ukrainą. A wszystko zaczęło się w Wilnie, gdzie w grudniu 2013 r. kanclerz Niemiec Angela Merkel próbowała zmusić ówczesnego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, by odciągnąć go od Rosji. „Czyli jednak pan nie podpisze?” – spytała Janukowycza, widząc, że Putin przebił ofertę. Janukowycz opowiedział się po stronie Rosji, a kanclerz Niemiec w rewanżu wspomogła zorganizowanie Majdanu w Kijowie, wystawiając Janukowyczowi konkurenta w postaci boksera Witalija Kliczki, i de facto przyczyniła się do destabilizacji w tym regionie. Niemcy w sprawę ukraińską wmieszały całą Unię Europejską, co ostatecznie doprowadziło do nałożenia sankcji na Rosję. Nie przeszkodziło to jednak niemieckim biznesmenom i przemysłowcom rozwijać relacje handlowe z Rosją. Dowodem – m.in. budowa gazociągu Nord Stream I, a obecnie forsowanie Nord Stream II. Ówczesny polski rząd aktywnie i bez zastrzeżeń wspierał niemiecką politykę. Jej konsekwencje ponosimy do dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-02-10 08:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Unia w oparach

Niedziela Ogólnopolska 42/2015, str. 45

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Mahal/pixabay.com

Znaleźliśmy się w oparach absurdu.

Skandal, skandal, skandal. To najczęściej używane słowo podczas ostatniej debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu w sprawie „Volkswagengate”. Dotyczy ona fałszowania pomiaru emisji spalin w samochodach tej marki z silnikiem Diesla.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozmawiać z Bogiem?

Rozważanie do Ewangelii Łk 11,1-13

Czytania liturgiczne na 27 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Profanacja Krzyża na terenie diecezji sosnowieckiej

2025-07-27 21:32

[ TEMATY ]

profanacja

Kuria Sosnowiec

Komunikat Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu

Ze smutkiem informujemy, że w nocy z 26 na 27 lipca br. doszło do aktu dewastacji krzyża znajdującego się w Podzamczu, na terenie parafii Ogrodzieniec.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję