W poniedziałek 14 września w kościele pw. św. Jana Bosko w Sokołowie Podlaskim otwarto wystawę fotograficzną pt. „Bł. ks. Jerzy Popiełuszko (1947-84)”. W uroczystości wzięli udział parlamentarzyści – senatorowie Maria Koc i Waldemar Kraska oraz poseł Arkadiusz Czartoryski, burmistrz Bogusław Karakula, przedstawiciele organizatorów, mieszkańcy miasta, w tym opozycjoniści z lat PRL, uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, dla których była to lekcja historii najnowszej
Na początku spotkania senator Maria Koc zwróciła uwagę na przedziwny zbieg okoliczności – w dzień otwarcia wystawy w Sokołowie we Francji zakończył się proces o uznanie cudu, który dokonał się w tym kraju za pośrednictwem ks. Jerzego Popiełuszki. Jest to znaczący krok w drodze do otwarcia procesu kanonizacyjnego kapelana warszawskiej „Solidarności”. Jednocześnie dzień 14 września to 68. rocznica urodzin ks. Jerzego i 3. rocznica uzdrowienia Françoisa Audelana, który chorował na przewlekłą białaczkę szpikową i za wstawiennictwem księdza miał zostać z niej uzdrowiony.
Reklama
Po modlitwie poprowadzonej przez proboszcza ks. Stanisława Stachala Arkadiusz Czartoryski, poseł PiS z okręgu siedleckiego, podziękował za obecność młodzieży, wychowawcom i wszystkim zgromadzonym. Przedstawił przygotowaną przez siebie prezentację multimedialną o niezwykle zasłużonym życiu i męczeństwie ks. Jerzego. Wspominał też innych księży związanych z opozycją, a zamordowanych w 1989 r. przez tzw. nieznanych sprawców – ks. Stefana Niedzielaka, ks. Stanisława Suchowolca i ks. Sylwestra Zycha. W czasie prezentowania przygotowanego materiału odwoływał się do swoich osobistych wspomnień z czasów kapłańskiej posługi ks. Jerzego: lat pierwszej „Solidarności”, wprowadzenia stanu wojennego przez Wojciecha Jaruzelskiego, patriotycznych zgromadzeń. – Myśmy tymi wydarzeniami żyli, bo chcieliśmy, żeby Polska była wolna – mówił. Przypomniał, że ks. Popiełuszko apelował: „Zło dobrem zwyciężaj”. Prezentację zakończył kolejnym przesłaniem bł. ks. Jerzego Popiełuszki, żeby być wolnym od żądzy odwetu i przemocy.
O bohaterze wystawy mówił też Maciej Wąż, sokołowianin, działacz opozycji niepodległościowej. Wspominał swoje uczestnictwo w Mszach św. za Ojczyznę w kościele pw. św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, gdzie wikariuszem był ks. Jerzy, a także udział w jego pogrzebie, który, według obliczeń IPN-u, zgromadził ok. 800 tys. uczestników. Przypomniał też, że bardzo bliskim znajomym bohaterskiego kapłana był ks. Stanisław Falkowski, emerytowany proboszcz z Niecieczy, niegdyś kapelan rolniczej „Solidarności”, zaangażowany w działalność opozycyjną od połowy lat 70. XX wieku. Obecnie w Niecieczy znajduje się pomnik bł. ks. Jerzego. Wypowiadali się też inni uczestnicy zgromadzenia, po czym był czas na zapoznanie się z fotografiami – pogrupowanymi tematycznie na kilkudziesięciu planszach.
Organizatorami wystawy są: Sokołowski Ośrodek Kultury, parafia pw. św. Jana Bosko w Sokołowie Podlaskim oraz komisje zakładowe NSZZ „Solidarność” z terenu miasta. Wystawa czynna będzie do 27 września. Kolejnym etapem ekspozycji jest Węgrów – parafia poklasztorna.
Ks. Jerzy Popiełuszko na Szczycie Jasnogórskim w czasie I Pielgrzymki Ludzi Pracy - 1983 r.
To właśnie podczas Pielgrzymki Ludzi Pracy ks. Popiełuszko otrzymał zaproszenie do Bydgoszczy na 19 października 1984 r., czyli na ten dzień, w którym zginął
Tegoroczna Pielgrzymka Ludzi Pracy na Jasną Górę ma charakter jubileuszowy. Dokładnie trzydzieści lat temu po raz pierwszy zorganizował ją z Warszawy ks. Jerzy Popiełuszko.
Na pomysł wpadł w 1983 r., po wizycie Jana Pawła II w Polsce. - Pamiętam, jak żalił się, że różne stany i środowiska mają wyznaczony dzień pielgrzymek na Jasną Górę, a świat ludzi pracy nie - wspomina Katarzyna Soborak, szefowa Ośrodka Życia i Dokumentacji błogosławionego Męczennika.
Ks. Popiełuszko pomysł konsultował z przywódcą „Solidarności” Lechem Wałęsą i z ludźmi, dla których prowadził spotkania duszpasterskie. Odzew pojawił się natychmiast. Dla wszystkich było oczywiste, że warto raz w roku pojawić się razem na Jasnej Górze i wspólnie się modlić. A kiedy tylko została ustalona data pielgrzymki - na ostatnią niedzielę września - wiadomość o tym zaczęła się błyskawicznie rozchodzić. Ludzie pracy z całej Polski organizowali autokary i zapisywali się na ten wyjazd.
Na Jasnej Górze zebrało się ponad osiem tysięcy pątników. Program duchowy w całości układał ksiądz Jerzy. Najpierw, na Szczycie odprawił Mszę św. A potem robotnicy odczytali Modlitwę Dziękczynną Robotnika. Silnymi, męskimi głosami recytowali z całych sił: „My robotnicy, zgromadzeni na pierwszej pielgrzymce u stóp Jasnej Góry, dziękujemy Pani Jasnogórskiej za Matczyną opiekę nad nami. Matko Boża, 11 grudnia 1980 r. witaliśmy Cię w Warszawie jakże gorącą modlitwą. Pełni trwogi o dni następne, zanosiliśmy błaganie: nie opuszczaj nas...”.
Potem ksiądz Jerzy poprowadził rozważania różańcowe. Prosił w nich Maryję, by wspierała tych, których dotyka niepokój, którzy czują się załamani, upokorzeni, pozbawieni praw i ludzkiej godności. „Tak trudno dzisiaj zachować właściwą godność człowieka, kiedy człowiek jest poniewierany, kiedy staje się narzędziem pracy” - mówił.
Po raz drugi ks. Popiełuszko uczestniczył w Pielgrzymce Ludzi Pracy w 1984 r., niecały miesiąc przed śmiercią. To wtedy, na Jasnej Górze spotkał się z ks. Jerzym Osińskim z Bydgoszczy, który zaprosił go do swojej parafii Świętych Braci Męczenników, by 19 października odprawił tam Mszę św. To właśnie ta Msza św. była ostatnia, jaką odprawił ks. Popiełuszko.
Po śmierci Kapłana w Pielgrzymce Ludzi Pracy na Jasnej Górze, rok w rok, uczestniczy jego matka Marianna Popiełuszko.
Wywiad z metropolitą wileńskim przeprowadził i przetłumaczył z j. litewskiego ks. Mariusz Marszałek SAC
Jest Ksiądz Arcybiskup pasterzem w mieście, które zostało wybrane przez Opatrzność Bożą na kolebkę kultu Bożego Miłosierdzia. Jak w tym kontekście odczytuje Ksiądz swoją misję, a także misję archidiecezji wileńskiej?
Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dlaczego celibat? Czy był od zawsze? Dlaczego Kościół wymaga od kapłanów i biskupów życia w celibacie?
Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.