Reklama

W habicie do muzeum

Bóg jest zbyt wielki, byśmy mogli Go zobaczyć?

Niedziela Ogólnopolska 25/2015, str. 55

„Pojmanie Chrystusa” • Autor: Caravaggio • Rok wykonania: 1602 • Technika wykonania: olej na płótnie • Rozmiar: 133,5 cm × 169,5 cm • Muzeum: National Gallery of Ireland, Dublin

„Pojmanie
Chrystusa”
• Autor:
Caravaggio
• Rok
wykonania:
1602
• Technika
wykonania:
olej
na płótnie
• Rozmiar:
133,5 cm
× 169,5 cm
• Muzeum:
National
Gallery
of Ireland,
Dublin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na obrazie Caravaggia „Pojmanie Chrystusa” widzimy Zbawiciela, jak pogodzony z dramatyczną, przerażającą sytuacją, która Go spotyka, trwa wobec ludzi próbujących Go pojmać. Po lewej stronie Nazarejczyka znajduje się Judasz, a po prawej – przerażony św. Jan. Okazuje się, że w tym malowidle jest ukryte świadectwo. Życie Caravaggia było pełne brutalności, krzywdy i grzechu (Caravaggio wiódł życie burzliwe i awanturnicze nawet jak na czasy, w których tego typu zachowanie było na porządku dziennym. Policyjne i sądowe akta na jego temat liczą wiele stron. 29 maja 1606 r. Caravaggio zabił, prawdopodobnie nieumyślnie, młodego Ranuccia Tomassoniego. Wcześniej jego wysoko postawieni patroni chronili go przed konsekwencjami jego eskapad, ale tym razem nie mogli zrobić nic. Caravaggio, wyjęty spod prawa, uciekł do Neapolu). Artysta zmagał się z Bogiem jak Jakub i dlatego na wspomnianym płótnie umieścił swój autoportret. To postać stojąca najbardziej na prawo z perspektywy widza – człowiek trzymający w ręku latarnię. Namalował siebie jako jedyną osobę dającą tej scenie światło. Z jednej strony przedstawił się jako niosący światło, a niosący światło to Lucyferus, z drugiej zaś – jako ten, który ukazał nam tę scenę niczym opowieść ewangeliczną i dał w darze, abyśmy mogli spojrzeć na oblicze pojmanego Jezusa. W człowieku zmaga się niosący światło, byśmy mogli widzieć, z Tym, który sam jest światłem i żadnego innego nie potrzebuje. Apokalipsa mówi, że w niebiańskim Jeruzalem nie będzie już słońca, ponieważ będzie je oświetlał Bóg – jaśniejące piękno. Świadectwo Caravaggia okazuje się wstrząsające – odnajduje on w sobie wiele zła, skoro wydaje mu się, że jest podobny do księcia demonów, a jednocześnie tyle nadziei na poznanie Chrystusa, że maluje siebie ze światłem w dłoniach. Jego fizjonomia także została oświetlona, bo kto zbliża się do Boga, ten jaśnieje jak Mojżesz po spotkaniu z Panem. Oblicze Jezusa Chrystusa jest obrazem Jego świętej duszy. Bł. s. Maria od św. Piotra napisała: „Boskie oblicze, mające być przedmiotem naszego uwielbienia, jest niewymownym zwierciadłem doskonałości Bożych, zawartych i wyrażonych w świętym Imieniu Bożym. Ma więc wielką moc, której nie może się oprzeć Wszechmoc Boża, ani nie mogą się jej sprzeciwić szatani”. Bóg jest zbyt wielki, byśmy mogli Go zobaczyć. A jednak oglądamy Go ukrytego w naszych sercach…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-06-16 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Tłumy wiernych na święcie Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach

2025-04-27 13:13

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Boże Miłosierdzie

PAP/Art Service

Tłumy wiernych przybyły w niedzielę do krakowskich Łagiewnik, by wziąć udział w święcie Miłosierdzia Bożego. Metropolita krakowski Marek Jędraszewski podkreślił w homilii wygłoszonej tego dnia, że Kościół wciąż żyje i kolejne postacie przekazują prawdę o miłosierdziu.

W poprzednim roku w święcie uczestniczyło, według łagiewnickiego sanktuarium, ponad 100 tys. osób. Organizatorzy szacują, że w tym roku liczba ta będzie podobna. W niedzielę Msze św. na terenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia odbywają się przez cały dzień. Także w sobotę wieczorem trwały tu nabożeństwa, a w nocy – czuwanie modlitewne. W związku z wydarzeniem komunikacja miejska została wzmocniona – uruchomiono dodatkowe linie, a dotychczasowe tramwaje do Łagiewnik kursują częściej.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: prezydent Ukrainy spotkał się z kardynałami Parolinem i Zuppim

2025-04-27 18:45

[ TEMATY ]

Watykan

Ukraina

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się 26 kwietnia z dotychczasowym sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietro Parolinem, a także z kardynałem Matteo Zuppim, przewodniczącym Włoskiej Konferencji Biskupiej - poinformowano na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Ukrainy.

Zełenski złożył wyrazy współczucia w związku ze śmiercią papieża Franciszka i zaznaczył, że Ukraina docenia jego modlitwy w intencji swej ojczyzny. Wołodymyr Zełenski i kard. Pietro Parolin zwrócili szczególną uwagę na drogę do sprawiedliwego i trwałego pokoju. Prezydent poinformował o wspólnych z USA, Unią Europejską i innymi krajami świata wysiłkach dyplomatycznych na rzecz ustanowienia pełnego, bezwarunkowego zawieszenia broni, które ma być pierwszym krokiem do pokoju. Podziękował za stanowisko watykańskiego sekretarza stanu w sprawie prawa Ukrainy do samoobrony i niemożliwości narzucania warunków pokoju krajowi, który został zaatakowany. Ukraina liczy, że Stolica Apostolska będzie nadal odgrywać ważną rolę w jednoczeniu międzynarodowych wysiłków na rzecz osiągnięcia pokoju, powrotu nielegalnie wysiedlonych i deportowanych przez Rosję ukraińskich dzieci oraz uwolnienia jeńców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję