Reklama

Wiadomości

Szkoleni, by płynąć pod prąd

„Niech wszystkie dzieci Kościoła umieją rozpoznawać znaki czasu i niech ofiarnie oddają się służbie Ewangelii” (Piąta Modlitwa Eucharystyczna B)
Norbert: – Czy to naprawdę ma sens? Wszyscy wokół robią inaczej...

Niedziela Ogólnopolska 23/2015, str. 34

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

Magdalena Niebudek/niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo się cieszę, że dołączyłeś do uczniów Jezusa, do tych, którzy płyną pod prąd! Masz świadomość, że wszyscy czynią inaczej. Pomyśl jednak – przy dokonywaniu właściwych wyborów ważniejsze jest, żeby czynić to, co wielu, czy to, co słuszne? Przepraszam, nie powinienem zadawać takiego pytania. To jest oczywiste. Problem jednak w tym, że tzw. demokracja w naszym myśleniu powoduje chęć szukania „większości za”.

A jak takie sytuacje przeżywał nasz Pan? Ewangelista Marek pokazuje nam dziś i ogłasza jako dobrą nowinę sytuację, w której Jezus jest do tego stopnia niezrozumiały dla swoich, że podejrzewają Go o obłęd (por. Mk 3, 21). Ale przecież to nie On tak zaplanował ten dzień, żeby nawet nie mieli kiedy zjeść posiłku. On robił to, co słuszne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy warto?

Świat wyglądałby zupełnie inaczej, gdyby ludzie czynili to, co słuszne. Kolekta z liturgii mszalnej 10. niedzieli zwykłej pokazuje, że zgodność działania z przekonaniem jest możliwa tylko dzięki łasce Boga Ojca.

Już dość było w świecie działań bezmyślnych i tych bardzo przemyślanych, ale inspirowanych lękiem lub brakiem nadziei. Nie odrywajmy więc oczu od Boga. Wpatrujmy się w to, co na razie jest niewidzialne. Cierpliwie współpracujmy z łaską Bożą, aby człowiek, który jest wewnątrz nas, odnawiał się z dnia na dzień (por. 2 Kor 4, 16).

Reklama

Św. Paweł mówi do nas: „Niewielkie bowiem utrapienia naszego obecnego czasu gotują bezmiar chwały przyszłego wieku dla nas, którzy się wpatrujemy nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne. To bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie” (2 Kor 4, 17-18). Ten „przyszły wiek”, o którym pisał Nauczyciel Narodów, już dziś jest zwiastowany i pokazywany, choć w zwierciadle, wszędzie tam, gdzie rodzi się nowy, Boży świat.

Może nie widzisz tego jeszcze wokół siebie, ale inni mogą to widzieć w Tobie. Może na razie dają temu wyraz pukaniem się w głowę, gdy patrzą na to, co robisz... Tylko zastanów się, czy kiedykolwiek powstałaby studnia, gdyby nikt nie zaczął kopać w miejscu, gdzie jej dotychczas nie było? Potem też, już po wykopaniu, pierwsze metry sześcienne wody często są mętne, jest ona kompletnie niezdatna ani do mycia, ani do spożycia.

Kto?

Pan wybrał Ciebie. Widzisz więcej, chcesz więcej. Oczywiście, tak jak w przypadku uczniów Jezusa, tak i teraz wciąż warto się upewniać, czy na danej nowej drodze jestem z Jezusem i Jego Kościołem. Temu służy też „zmysł wiary”, który otrzymaliśmy. Trudności, czasem rezygnacja kogoś, kto nam towarzyszył, krytyka, a nawet wyśmianie są bardzo potrzebne, bo dzięki nim odkrywam, dla kogo podejmuję dane zaangażowanie. Ufam, że Ojciec wie, co czyni, kiedy Duch wyprowadza mnie na pustynię, jak kiedyś Jezusa. Był przy Nim i jest także przy mnie, gdy zjawia się tak wielu potrzebujących, że brakuje czasu na odpoczynek, a także wtedy, gdy wszyscy mnie opuszczą.

Reklama

Można by stwierdzić, że uczniowie – misjonarze Chrystusa są szkoleni na wytyczanie Bożych dróg już od tysięcy lat. Myślę jednak, że my dziś mamy o wiele łatwiej, bo dzięki przekazowi informacji wiemy o wielu miejscach na świecie i o wielu ludziach, w których Ewangelia „działa”, Kościół żyje i rozwija się, choć są też miejsca, gdzie wciąż jest to niewidzialne.

Czy będę wiedział, którędy?

modlitwa moja i Twoja, modlitwa Kościoła polega na wsłuchiwaniu się w głos Boży, szukaniu w nim inspiracji do słusznych działań. Wielu dziś marzy o niezależnych politykach, którzy prowadziliby Polskę i świat, nie będąc przez nikogo sterowanymi. Ja zaś modlę się o takich, którzy szukają Bożej woli i nie cofną się na tej drodze nawet wtedy, gdy nie będą widzieli żadnych śladów przed sobą. My też tak postępujmy i nie lękajmy się spędzania czasu z tymi, którzy byliby gotowi rozeznawać z nami Boże zamysły.

Pamiętasz, do czego wzywał nas Papież Polak 36 lat temu w Kalwarii Zebrzydowskiej? Mówił wtedy, że najważniejszym papieskim wezwaniem jest wezwanie do modlitwy. Ty też, zamiast narzekać, że wszyscy to czy tamto, idź do źródła i pij.

2015-06-02 12:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bogactwa kościelnego skarbca

Niedziela Ogólnopolska 22/2017, str. 34

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Człowiek, nawet kapłan, nie zdaje sobie sprawy, jak wiele można wyciągnąć z duchowego skarbca Kościoła. Znajdują się w nim przeogromne bogactwa, i to na każdą okazję i na wszystkie czasy

Uświadomił mi to w tych dniach papież Franciszek, gdy w Fatimie przypomniał wypowiedź Pawła VI sprzed 47 lat o tym, że „jeśli chcemy być chrześcijanami, musimy być maryjni”. Uderzył mnie absolutny charakter tych słów. Znaczą one, że nie ma innej drogi do bycia chrześcijaninem. Maryja z woli Bożej jest drogą konieczną. Dla mnie stanowi to odkrycie o tyle, że wcześniej mówiło się, że np. polska czy południowoamerykańska pobożność ma rys maryjny. Z różnych racji, przede wszystkim historycznych. Można to było zrozumieć w ten sposób – i ja tak rozumiałem – że istnieją różne pobożności, a Matka Boża wcale na drodze indywidualnego rozwoju wiary nie jest konieczna. Ba! Polakom nawet gdzieniegdzie stawiano zarzut, że zbytnio ukochali Matkę Bożą. Krytycy po prostu błądzili. Maryja jest konieczna na drodze wiary w tym sensie, że – przywołując jeszcze raz Pawła VI – „musimy uznać zasadniczą, istotną i opatrznościową relację łączącą Matkę Bożą z Jezusem, która otwiera nam drogę prowadzącą nas do Niego”. Maryja ma klucze do Serca Jezusa. Jeszcze bardziej – nigdzie nie ma innego kompletu. Trudno o bardziej wyraźne podkreślenie bezwzględnej konieczności maryjnego rysu chrześcijańskiej duchowości.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś zaprasza wszystkich kapłanów Archidiecezji Krakowskiej na wspólne rekolekcje

2025-12-03 20:21

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

kardynał Grzegorz Ryś

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Kaardynał Grzegorz Ryś, który 20 grudnia kanonicznie obejmie rządy w Archidiecezji Krakowskiej, skierował list do całego prezbiterium, zapraszając księży na wspólne trzydniowe rekolekcje adwentowe.

Podziel się cytatem Spotkania mają być duchowym przygotowaniem do uroczystego rozpoczęcia posługi.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: ochrona zdrowia to nie jest przestrzeń do politycznych trików i chwytów

2025-12-05 10:28

[ TEMATY ]

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Ochrona zdrowia to nie jest przestrzeń do politycznych trików i chwytów - powiedział prezydent Karol Nawrocki podczas szczytu zdrowotnego „Na ratunek ochronie zdrowia”. Dodał, że piątkowy szczyt zdrowotny jest odpowiedzią na „głęboki kryzys w ochronie zdrowia, z jakim mamy do czynienia”.

W piątek w Pałacu Prezydenckim odbywa się szczyt zdrowotny „Na ratunek ochronie zdrowia”. Dzień wcześniej odbył się szczyt medyczny „Bezpieczny pacjent” zorganizowany przez minister zdrowia Jolantę Sobierańską-Grendę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję