Reklama

Niedziela Wrocławska

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn

Ok. 100 mężczyzn z archidiecezji wrocławskiej wzięło udział we wspólnej modlitwie, wysłuchało konferencji i świadectw oraz uczestniczyło w integracji przy kawie i herbacie.

2025-11-23 17:29

Marcin Cyfert

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn Archidiecezji Wrocławskiej

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn Archidiecezji Wrocławskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze punkty spotkania miały miejsce w kościele NMP na Piasku i obejmowały adorację i spowiedź oraz konferencję ks. Jerzego Morańskiego, salwatorianina.

Kapłan zachęcał do osobistej relacji z Bogiem, która owocuje światłem w życiu rodzinnym, społecznym i politycznym. Podkreślał, że w momencie, w którym ludziom twardnieją karki, coraz trudniej jest im uklęknąć przed Bogiem. A historia naszego narodu pokazuje, że wtedy zaczyna się podział i upadek. – Mężczyzna, który uklęknie przed Bogiem, nie uklęknie przed innymi pokusami. (…) człowiek jest w pełni sobą tylko wtedy, kiedy jest przebóstwiony – mówił ks. Morański. Przypomniał słowa Jana Pawła II, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa. A celem, który powinniśmy realizować w naszym życiu jest to, by inni widzieli w nas działającego Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Morański zachęcał do przyjęcia Boga do swego serca, co spowoduje zmianę naszego nastawienia do świata. – Moja dusza powinna być środowiskiem życzliwym dla Boga, bo On marzy, by mieszkać ze mną. Jezus chce być z tobą. Nie tylko w kościele, nie tylko w modlitwie – przekonywał ks. Morański.

Mariusz Trębicki, lider wspólnoty Mężczyźni św. Józefa podkreślał, że wszystko mamy od Boga, ale jest nam to dane nie po to, by dominować, ale by wzrastać w wolności. I zachęcał do lektury Pisma Świętego

Reklama

Mszy św., która stanowiła kulminacyjny punkt spotkania, przewodniczył bp Maciej Małyga. – Słyszeliśmy podczas konferencji zachętę, aby być ludźmi światła. Ten kościół jest pełen światła – mówił ksiądz biskup.

Przypomniał patronkę dnia św. Cecylię, dziewicę i męczennicę, która wzywała rycerzy Chrystusa do odrzucenie uczynków ciemności i przyobleczenia zbroi światłości. Podkreślił, że motyw zbroi jest przenośnią. Nie chodzi bowiem o wojnę, przemoc, ale o duchową siłę, prawość; o to, aby umieć zwyciężać zło dobrem.

– Prośmy o to w tej Mszy św. dla wszystkich mężczyzn naszej diecezji. Pamiętajmy również o wszystkich, za których jesteśmy odpowiedzialni, o naszych rodzinach, przyjaciołach, bliskich – modlił się ksiądz biskup.

W homilii nawiązał do czytania z Księgi Machabejskiej, mówiąc o ludzkim pragnieniu nieśmiertelności i potrzebie zachowania imienia. Przytoczył historię króla Antiocha IV Epifanesa, który wysłał swoje wojska do zdobycia bogactwa, jakie pozostawił król Aleksander Wielki. Gdy to się nie udało, Antioch popadł w smutek i gorycz.

– Ten król chciał uczynić swoje imię nieśmiertelnym, chciał być wieczny, żyć na wieki – podkreślał bp Małyga.

Przypomniał, że podobnie było w roku 48. przed Chrystusem, kiedy Juliusz Cezar odwiedził grobowiec Aleksandra Wielkiego. Wzbudziło to w nim refleksję, że w wieku 52 lat niczego nie dokonał, a Aleksander był o wiele młodszy, gdy zdobył władzę nad światem.

Reklama

– Ciągle przewija się w ludzkim życiu marzenie o nieśmiertelnej sławie, o imieniu, które trwa na wieki. Ta trójka bohaterów starożytności, Antioch IV Epifanes, Aleksander Wielki czy Juliusz Cezar, owszem żyją w pamięci, ale czy osiągnęli swoje cele? – pytał ksiądz biskup, przypominając, że ponieśli śmierć tragiczną i przedwczesną.

Biskup Maciej nawiązał do Listu św. Jakuba, w którym czytamy, że pożądamy a nie mamy, dlatego często z wielkich pragnień pozostaje tylko smutek i gorycz.

– O tym samym mówi Ewangelia, choć ujmuje temat w inny sposób. Słyszymy w niej pytanie, jak przetrwać na wieki. Do Pana Jezusa przychodzi kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma Zmartwychwstania, nie ma nieśmiertelności. I zadają pytanie, w którym chodzi o przepis ze Starego Testamentu, pozwalający braciom zmarłego przedłużyć jego imię poprzez wzbudzenie potomstwa z jego żoną – mówił biskup Maciej i tłumaczył: – To ciągle to samo pragnienie, aby zostać w jakiś sposób nieśmiertelnym, nie dać się pokonać przez śmierć. Dla nieśmiertelności swojego imienia mężczyźni od wieków toczyli wojny. Dla nieśmiertelności mogli nawet udawać ojca. Ale czyż nie jest to wykorzystywanie kobiety i dzieci, żeby zrealizować marzenia tego mężczyzny? Pan Jezus na to się nie zgadza, chociaż rozumie tę pokusę nieśmiertelności.

Ksiądz biskup zaznaczył, że Księga Mądrości mówi o przeznaczeniu człowieka do nieśmiertelności. O tym też Pan Jezus mówi saduceuszom, by jej pragnęli. Ale nieśmiertelności nie zdobywa się przez wojny dające sławę, czy udawanie ojców. Zdobywa się ją przez oddanie siebie Bogu, przez zawierzenie.

Reklama

– Zatem droga do nieśmiertelności to nie droga sławy czy wykorzystania innych, ale to akt wiary w Boga, który jest Bogiem żywych. (…) Nasza obecność tutaj świadczy, że jest w nas ten akt wiary. To akt czyniony w sercu. Tak jak Maryja mówi „fiat”, tak my mówimy Bogu „tak” – oświadczył bp Małyga.

Przypomniał postać kard. Kominka i słowa z Listu biskupów polskich do biskupów niemieckich, podkreślając to, co dzięki nim się dokonało. Zauważył, że powinna nastąpić sprawiedliwość, ale nie należy szukać wojny, lecz budować przyszłość w prawdzie i pokoju.

– Druga droga do nieśmiertelności, którą daje nam Bóg, to służba innym. Służba drugiemu człowiekowi, który nigdy nie jest narzędziem dla mojego dobra, czy to doczesnego, czy wiecznego. Serce ma różne poziomy, są w nim dobre pragnienia, ale można je różnie realizować. Chodzi o to, żeby je zrealizować dobrze – zakończył ksiądz biskup.

Po przerwie obiadowej uczestnicy dnia skupienia wysłuchali świadectwa wiary wygłoszonego przez Marcina Blicharza w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego.

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słynny już na świecie film „Najświętsze serce” trafi do polskich kin!

2025-12-05 10:12

[ TEMATY ]

film

Najświętsze Serce

Karol Porwich/Niedziela

Fenomen francuskiego kina religijnego wreszcie zobaczą polscy widzowie. Głośny film „Najświętsze serce” („Sacré Coeur”) – produkcja, która we Francji stała się sensacją i nieoczekiwanym przebojem box office’u – wejdzie do polskich kin 20 lutego 2026 r. Dystrybutorem jest Rafael Film.

„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Nie dla diakonatu kobiet, choć orzeczenie nie jest definitywne

2025-12-04 13:44

[ TEMATY ]

Watykan

komisja

Vatican News

Komisja kierowana przez kard. Petrocchiego opublikowała raport, w którym wyklucza możliwość dopuszczenia kobiet do diakonatu rozumianego jako stopień sakramentu święceń. Dokument podkreśla jednak, że na obecnym etapie nie można jeszcze wydać orzeczenia ostatecznego. Jednocześnie komisja otwiera drogę do ustanowienia nowych posług sprzyjających współpracy kobiet i mężczyzn.

Na podstawie dostępnych badań historycznych i analiz teologicznych — rozpatrywanych łącznie — komisja stwierdza, że obecny stan wiedzy nie pozwala na otwarcie drogi do dopuszczenia kobiet do diakonatu rozumianego jako stopień sakramentu święceń. Ocena ta, zakorzeniona w Piśmie Świętym, Tradycji i Magisterium, ma charakter stanowczy, choć komisja zaznacza, że na tym etapie nie można jeszcze wydać orzeczenia ostatecznego, tak jak uczyniono to w przypadku święceń prezbiteratu.
CZYTAJ DALEJ

Święta wzywająca do wierności

2025-12-05 08:43

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

– Poznawszy Chrystusa, nasza patronka pozostała Mu wierna do końca i nie poszła na żaden kompromis z poganami. Nie uległa nawet własnemu ojcu, który zmuszał ją do porzucenia chrześcijaństwa – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Wspólnota parafii pw. św. Barbary w Tarnobrzegu przeżywała 4 grudnia doroczny odpust ku czci swojej patronki, połączony z tradycyjnymi obchodami Barbórki. W modlitwie uczestniczyli tarnobrzescy górnicy, przedstawiciele przemysłu siarkowego, władz miasta oraz parafianie. Uroczystej Eucharystii przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję