Reklama

Niedziela Łódzka

Bp Z. Wołkowicz do pielgrzymów z Bełchatowa: Maryja chce widzieć w nas swojego Syna

Najdoskonalszym wyrazem miłości Maryi do Boga jest Jej gotowość pełnego zawierzenia i służby – zapominając o sobie, by być całkowicie dla Niego. Jak podkreślił bp Zbigniew Wołkowicz podczas Mszy św., dla pielgrzymów z Bełchatowa, właśnie w tym zawiera się źródło prawdziwego szczęścia Maryi, która wypełniła plan Boży wobec swojego życia.

2025-08-22 09:34

[ TEMATY ]

archdiecezja łódzka

ks. Paweł GABARA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wpatrując się w postawę Maryi, dostrzegamy, że pierwszym wezwaniem, jakie do nas kieruje, jest pełne oddanie się Bogu i zaufanie Jego miłości. Oznacza to nieustanne pytanie: Czego Bóg ode mnie chce? Jak mogę Go kochać w mojej codzienności? – przy świadomości, że On zawsze prowadzi i umacnia – mówił kaznodzieja.

Postawa Maryi nie jest więc tylko Jej osobistym doświadczeniem, ale darem dla całej ludzkości. Jej zgoda – „fiat” – otworzyła drogę do wcielenia i naszego odkupienia. W Jej życiu widzimy zjednoczenie dwóch największych przykazań: miłości do Boga i do bliźniego. Maryja pragnie, abyśmy żyli jak Jej Syn – pozwalając, by Jego słowo nas przemieniało. Świat mówi: „walcz o siebie, dbaj o swoje szczęście”. Ewangelia natomiast wzywa: „zapomnij o sobie, oddaj się Bogu i innym – a wtedy będziesz szczęśliwy”. Komu bardziej ufać – światu, który odciąga od Boga, czy Temu, który nas stworzył i który chce być z nami na wieczność? – pytał pątników bp Wołkowicz.

Tegoroczni uczestnicy 132. Pieszej Pielgrzymki Bełchatowskiej idą na Jasną Górę w dwóch grupach – diecezjalnej i zakonnej, prowadzonej przez księży Sercanów. Wspólna droga „Pielgrzymów nadziei” jest nie tylko znakiem wiary i jedności, ale także świadectwem życia Ewangelią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Abp Ryś: Miłosierdzie jest Bożą odpowiedzią na zło

[ TEMATY ]

archdiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Miłosierdzie musi być głębokie, dlatego że miłosierdzie jest Bożą odpowiedzią na zło, a ze złem nie można się zmagać na poziomie objawów, trzeba dotrzeć do samego dna, wtedy rzeczywiście człowiek zmaga się ze złem na sposób Chrystusowy – powiedział metropolita łódzki na zakończenie 2. Łódzkiego Kongresu św. Siostry Faustyny „Apostołowie Miłosierdzia”.

Dwudniowe spotkanie zebrało osoby duchowne i świeckie, które w Polsce rozpowszechniają kult Bożego Miłosierdzia. – Niepojęte jest miłosierdzie Boga, który wybrał także ziemię łódzką. Stąd powołał św. Siostrę Faustynę do głoszenia orędzia Bożego Miłosierdzia – powiedział na rozpoczęcie ks. Wiesław Potakowski, organizator. Pierwszy dzień składał się z trzech paneli, podczas których prelegenci odnosili się do trzech sposobów czynienia miłosierdzia. Nie zabrakło krótkiej historii życia św. Faustyny oraz bł. Michała Sopoćki, którego relikwie przywiózł bp. Henryk Ciereszko z archidiecezji białostockiej. Pierwszy dzień zakończono modlitwą dziękczynienia i uwielbienia oraz Mszą św. pod przewodnictwem biskupa białostockiego. Drugiego dnia wierni wysłuchali świadectw osób duchownych, a dwudniowy kongres oraz Jubileuszowy Rok 25-lecia parafii św. Faustyny Kowalskiej w Łodzi uroczyście zakończono Mszą św. pod przewodnictwem abp. Grzegorza Rysia. Podczas homilii metropolita łódzki zatrzymał się przy drugim czytaniu z dzisiejszej liturgii słowa, tłumacząc, dlaczego św. Paweł pisał do bogatego chrześcijanina Filemona po ucieczce jego niewolnika. – Najwyraźniej święty Paweł ma takie marzenie, oczekiwanie, że to, jak postąpi Filemon stanie się takim modelem Kościoła, że Kościół będzie w taki sam sposób myślał, czuł, postępował. To nie jest sprawa tylko między panem i niewolnikiem, który uciekł i teraz wraca do domu, tylko to jest pewien problem, w którym Kościół musi się zobaczyć i zobaczyć w jaki sposób reaguje na zło – wyjaśnił duchowny. List Pawła miał zachęcić Filemona do traktowania swojego niewolnika jako brata, jako tego, który nosi w sobie Chrystusa. Tym samym dzisiejszy tekst ponagla wszystkich ludzi Kościoła, aby nie dzielić ludzi, ale wszystkich traktować z miłością, jak braci. Aby tak czynić, potrzeba, aby każdy człowiek „przyoblekł się w serdeczne miłosierdzie”. – Musisz dotrzeć do samej głębi w sobie i w człowieku, którego spotykasz w tym doświadczeniu miłości, które nazywasz miłosierdziem. Wtedy możliwe jest takie życie, że już nie będzie dla ciebie Greka ani Żyda, barbarzyńcy, niewolnika, bo chociaż jaki jest na zewnątrz, to to kim jest w środku, jest o wiele bardziej podstawowe. Odkrywasz jego wewnętrzną godność, która wymyka się tym wszystkim wewnętrznym opisom – podkreślił. Na zakończenie abp Ryś wyjaśnił, że niewolnik Filemona po spotkaniu z Pawłem doznał wewnętrznej zmiany, gdyż spotkanie z Jezusem we chrzcie pozwoliło mu stać się nowym człowiekiem, zawalczyć ze złem. - Miłosierdzie musi być głębokie, dlatego że miłosierdzie jest Bożą odpowiedzią na zło, a ze złem nie można się zmagać na poziomie objawów, trzeba dotrzeć do samego dna, wtedy rzeczywiście człowiek zmaga się ze złem na sposób Chrystusowy – podsumował abp Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Papież do ministrantów: brak kapłanów jest wielkim nieszczęściem

2025-08-25 13:19

[ TEMATY ]

Francja

ministranci

Papież Leon XIV

brak kapłanów

wielkie nieszczęście

Vatican Media

Papież Leon XIV spotkał się z ministrantami z Francji

Papież Leon XIV spotkał się z ministrantami z Francji

Brak kapłanów we Francji, na świecie jest wielkim nieszczęściem! Nieszczęściem dla Kościoła! - Powiedział Leon XIV do uczestników Krajowej Pielgrzymki Ministrantów z Francji. Dodał, aby sami odkrywali piękno, radość i konieczność takiego powołania, oraz by wyryli w swych sercach słowa św. Piotra: „I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. „Nigdy nie zapominajcie o tych słowach, drodzy przyjaciele, wyryjcie je w sercu; i postawcie Jezusa w centrum waszego życia” - wezwał Leon XIV francuskich ministrantów, którzy wraz ze swoimi opiekunami, kapłanami przybyli na pielgrzymkę w Roku jubileuszu do Rzymu.

Mówiąc te słowa Papież nawiązał do cnoty nadziei, która jest tematem przeżywanego obecnie Roku Jubileuszowego. Może sami dostrzegacie, jak bardzo jej potrzebujemy. Słyszycie zapewne, że świat jest w trudnej sytuacji, staje wobec coraz poważniejszych i niepokojących wyzwań. Może i wy sami, albo wasi bliscy, doświadczacie cierpienia, choroby czy niepełnosprawności, porażki, utraty kogoś ukochanego; a w obliczu próby wasze serce pogrąża się w smutku i lęku. Kto przyjdzie nam z pomocą? Kto się nad nami ulituje? Kto nas ocali?... i to nie tylko od cierpień, ograniczeń czy grzechów, lecz także od samej śmierci? Podziel się cytatem - pytał Ojciec Święty. I dodał:
CZYTAJ DALEJ

Trump spotka się z przywódcą Korei Północnej?

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami w Gabinecie Owalnym, że dobrze dogaduje się z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem i że chciałby się z nim spotkać.

- Mam bardzo dobre relacje z Kim Dzong Unem. Wiele osób mogłoby powiedzieć, że to straszne. Nie, to jest dobre. Pewnego dnia się z nim spotkam. Nie mogę się doczekać naszego spotkania - powiedział Trump.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję