Reklama

Nowy smak życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasza przygoda z pierwszą parą błogosławionych małżonków zaczęła się kilka miesięcy po ich beatyfikacji. Byłam wtedy mamą małych Filipa i Weroniki. Szukałam wzorców do naśladowania. Rozczytywałam się więc w biografiach świętych zakonnic i kapłanów. Fascynowało mnie ich życie, nie umiałam jednak przełożyć tego na swoje - żony i mamy. Czegoś mi brakowało. Aż znalazłam informację o pierwszych błogosławionych małżonkach. Wkrótce ukazała się książka „Świętość dwojga”, która pokazała mi zwyczajne życie Marii i Alojzego przeżyte w nadzwyczajny sposób.

Wzór ich życia - Marii i Alojzego - pociągnął nas tak bardzo, że stali się częścią naszej rodziny. Zobaczyłam, że siłę do zwyczajnego życia daje nam, podobnie jak im, codzienna Eucharystia. Odkąd razem z Rafałem rzeczywiście w niej uczestniczymy, nasze małżeńskie życie nabrało innego wymiaru, nabrało nowego smaku. Bardzo wbiło mi się w pamięć ich stwierdzenie o łagodzeniu charakterów dla dobra rodziny. Jako mama mam to często w uszach, bardzo staram się łagodzić zwłaszcza swój charakter. Dla moich bliskich. Przykład Quattrocchich dał nam też siłę podczas zaciętej walki o zdrowie naszej chorej córeczki. Bezgraniczne zaufanie Bogu, rzucenie się w Jego ramiona zaowocowało zdrowiem dziecka i jeszcze bliższą z Nim relacją.

Maria i Alojzy pokazali nam, że dzięki codziennej współpracy z łaską Bożą, np. przez wspólną modlitwę, udział w Eucharystii, spowiedź, czas spędzany z dziećmi, przyjmowanie trudności w świetle krzyża ich dom stał się miejscem doświadczania i udzielania miłości Boga. Błogosławieni stali się wzorcami, które pokazały, że małżeństwo może być drogą do świętości budowaną na codzienności bez względu na czas i okoliczności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-11-18 14:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarła mama ks. Wojciecha Węgrzyniaka

2025-12-12 08:06

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Wojciech Węgrzyniak/Facebook

W czwartek wieczorem zmarła mama Księdza Wojciecha Węgrzyniaka. Miała 86 lat. Duchowny poinformował o śmierci we wpisie na jego profilu na Facebooku.

"W czwartek wieczorem przeszła z życia do Życia nasza mama, Wiktora Węgrzyniak, z domu Zązel, przeżywszy lat 86 i zostawiając na tym świecie spory kawałek dobrego serca.
CZYTAJ DALEJ

Papież w liście apostolskim: archeologia czyni wiarę namacalną

2025-12-12 07:30

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

List Apostolski

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

O znaczeniu archeologii chrześcijańskiej nie tylko dla nauk teologicznych, ale dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć i pogłębić wiarę, pisze Ojciec Święty w liście apostolskim z okazji 100-lecia powstania Papieskiego Instytutu Archeologii Chrześcijańskiej. Leon XIV przypomina, że dyscyplina ta czyni wiarę namacalną i pomaga pielęgnować pamięć o jej początkach, a także, że może być ważnym narzędziem prowadzenia dialogu ze światem i pielęgnowania w nim tak potrzebnej dziś nadziei.

Papieski Instytut Archeologii Chrześcijańskiej powstał w 1925 r. z woli papieża Piusa XI i od tego czasu nieprzerwanie i na najwyższym akademickim poziomie kształci specjalistów w zakresie materialnych śladów początków chrześcijaństwa. Doceniając zarówno dostosowanie do najnowszych wymogów szkolnictwa wyższego, jak też wierność tradycji i najlepszym praktykom nauk archeologicznych, Leon XIV podkreśla, że uczelnia ta zajmuje się dziedziną, ważną nie tylko w świecie nauki, ale też dla wszystkich wierzących i wobec wyzwań współczesnego świata.
CZYTAJ DALEJ

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję