Reklama

Kościół

Kard. Krajewski na Mszy w Casa Polonia: „Polska dla Polaków” znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa

Gdy ktoś mówi: „Polska dla Polaków”, to znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa - przekonywał kard. Konrad Krajewski podczas Mszy św. sprawowanej w Casa Polonia w Rzymie dla polskich uczestników Jubileuszu Młodych. Zaapelował, żeby wszystkie problemy rozwiązywać zgodnie z logiką Ewangelii.

2025-07-31 19:51

[ TEMATY ]

kard. Konrad Krajewski

Jubileusz Młodych w Rzymie

Casa Polonia

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Kard. Konrad Krajewski

Kard. Konrad Krajewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku liturgii bo Grzegorz Suchodolski powitał wszystkich „w Casa Polonia, czyli w domu, na polskim skrawku Rzymu”. Jest w nim miejsce dla Matki, więc obecna jest tam kopia wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, peregrynująca „od Oceanu do Oceanu”, przed którą trwa modlitwa w intencji ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz zwycięstwa cywilizacji miłości. Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski powitał także ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej Adama Kwiatkowskiego, pracowników konsulatu i ekipę polskiej sekcji portalu Vatican News.

Mszę koncelebrowało m.in. kilkunastu biskupów, w tym metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś i biskup płocki Szymon Stułkowski.

Swą homilię kard. Krajewski rozpoczął od wezwania: „Duchu Święty, ni z tego, ni z owego, tchnij na nas na całego” i wytłumaczył, że po to tu przyszliśmy, żeby poddać się Jego działaniu. Wyznał, że stara się żyć ewangelią na co dzień od 5.30, gdy wstaje i ją czyta. Nie tylko on ją czyta, ale Ona czyta jego i ukierunkowuje jego życie. Jest słowem Jezusa dla każdego z nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jałmużnik papieski wskazał, że prawdy wiary, które spadły nam z nieba, bo nikt z nas by ich nie wymyślił. Należą do nich: Trójca Święta, Wcielenie, Eucharystia i to, jak będzie wyglądał koniec świata, obrazowo opisany w Ewangelii jako wyjmowanie z sieci ryb dobrych i tych, które zostaną odrzucone. Siecią, która je zbiera jest Kościół, który zagarnia wszystkich. W Kościele wszyscy mają miejsce: i pobożni, i święci, i poobijani, po którymś rozwodzie, i ci, którzy kochają inaczej, i uchodźcy: oni też mają prawo być w Kościele.

Prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia przypomniał, że Jezus też był uchodźcą w Egipcie i repatriantem. Nikt Mu nie powiedział: „Egipt dla Egipcjan”, tylko został tam przyjęty. Hierarcha wyznał, że bardzo go dotknęły słowa, jakie dwa tygodnie temu wybrzmiały w Polsce: „Polska dla Polaków”. Gdyby Polska była tylko dla Polaków, to nie byłoby w niej miejsca dla Jezusa, przekonywał.

Vatican News / ks. Marek Weresa

Co zrobić, żeby na końcu świata nie usłyszeć od Jezusa: „Zejdź mi z oczu, bo nie myślisz tak jak Ja”?, zastanawiał się kaznodzieja. Odpowiedział wskazaniem, jakie sam otrzymał od papieża Franciszka, gdy został jałmużnikiem papieskim („pogotowiem ratunkowym miłosierdzia Bożego”): „Czy jesteś w stanie myśleć o Kościele tak jak ja? - Czyli jak? - Według czterech Ewangelii!”. Wszystkie problemy mam rozwiązywać zgodnie z logiką Ewangelii. Kiedy tak robię, zaczynam roznosić zapach Boga na ziemi. Żeby Jezus mnie rozpoznał, muszę żyć czystą Ewangelią, a nie komentarzami, bo one ją rozwadniają, tłumaczył kard. Krajewski.

Zauważył, że Plac św. Piotra w Watykanie otoczony jest dwiema kolumnadami symbolizując Chrystusa, który przygarnia wszystkich. Nie każe nam oceniać innych, bo przyjdzie moment, że zrobią to aniołowie Boży, nie my. Papież Franciszek, który żył czystą Ewangelią, kazał na tym placu postawić prysznice, otworzyć ambulatorium i wydawać gratis leki w aptece watykańskiej, jest też fryzjer - żeby przywrócić godność ludziom. Tłumaczył jałmużnikowi, że w ten sposób pozwala się myć i ubierać Jezusowi, który ma twarz ludzi z całego świata, ludzi poobijanych, ludzi, którzy uciekli przed wojną, czy brakiem wody w ich kraju.

Na koniec kard. Krajewski powrócił do hasła: „Polska dla Polaków”. Przypomniał, że w Chicago mieszka milion Polaków, którzy wyjechali za chlebem i tam ich przyjęto. Poza Polską jest nas 10 milionów. I w tych wszystkich krajach powinni mówić: „Polacy do Polski”, bo „Włochy są dla Włochów”, „Ameryka jest dla Amerykanów”. Stanowczo wskazał, że „tak można mówić, kiedy używa się logiki świata, a nie logiki Ewangelii”.

Ocena: +27 -25

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Casa Polonia – strzał w dziesiątkę podczas Jubileuszu Młodych

Tysiące młodych Polaków, przestrzeń modlitwy, adoracji i wspólnoty, a także codzienna obecność słowa i muzyki. Tym w trakcie Jubileuszu Młodych w Rzymie stała się Casa Polonia. „To był dobrze wypełniony i zrealizowany program” – ocenił w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży w Polsce.

Casa Polonia, czyli „Dom Polski” na czas Jubileuszu Młodych, zorganizowano w Instytucie Salezjańskim Teresa Gerini w Rzymie. Program wypełniały Msze święte, adoracja Najświętszego Sakramentu, katechezy jubileuszowe, a także koncerty i wieczorne wydarzenia artystyczne.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Caritas Polska przeznaczy ponad milion zł na walkę o zdrowie Jemeńczyków

2025-08-27 13:48

Adobe Stock

Caritas Polska pomoże Jemeńczykom

Caritas Polska pomoże Jemeńczykom

102 osoby ranne, 10 zabitych - to efekt ataku bombowego na Sanę, stolicę Jemenu, który miał miejsce kilka dni temu. W tym kraju wojna toczy się od 11 lat, a od 6 lat Caritas Polska udziela Jemeńczykom pomocy humanitarnej na miejscu. Nowy szpital w Hadramaut, odbudowywany przez Caritas Polska, zapewni opiekę medyczną ponad 300 tys. pacjentom. Ponad milion złotych zostało przeznaczone na odbudowę placówki, zakup sprzętu medycznego i leków oraz zatrudnienie kadry medycznej.

W szpitalu w Hadramaut, dzięki wsparciu Caritas Polska, powstaną oddziały: internistyczny, pediatryczny, ginekologiczny i chirurgii. Koszt nowej inwestycji to ponad 1 mln zł. Kolejne 2,5 mln zł Caritas Polska przeznaczy w tym roku na wsparcie 4 innych placówek medycznych w Adenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję