Reklama

Niedziela Podlaska

Uczta Pańska trwa…

Niedziela podlaska 41/2014, str. 1

[ TEMATY ]

rozważania

Ewa Wiśniewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„A Bóg mój według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę”
(Flp 4, 19)

Jakże różne jest podejście ludzi do spraw materialnych, do posiadania, do ubóstwa… Na tej ziemi nie uciekniemy od konieczności używania rzeczy potrzebnych do zwykłego, codziennego życia. Problemem jest natomiast umiejętność przypisania przedmiotom określonej wartości: co jest niezbędne, co pożyteczne, czego mieć nie musimy, a co jest wręcz szkodliwe. W ślad za tym idą kolejne pytania: co jest moje, co wspólne, czym powinienem podzielić się z bliźnimi? Błąd w tej ocenie skutkuje wielkim nieporządkiem również w sferze duchowej.

Opisywana przez Izajasza uczta czasów ostatecznych, przygotowana na górze Syjon „dla wszystkich ludów”, uświadamia nam powszechność zbawienia i niezmierzoną hojność Boga. Bardzo sugestywny jest też obraz „zdarcia zasłony zapuszczonej na twarzy wszystkich ludów”, która za chwilę jest nazwana „całunem”. Uczta eschatologiczna pozwala wezwanym spojrzeć na Boga twarzą w twarz. Oznacza ona równocześnie definitywne pokonanie śmierci fizycznej, a nade wszystko – śmierci duchowej, czyli grzechu. Najlepsze pokarmy, którymi Pan zastawił stół, są niczym innym, jak niewyczerpanym darem Jego miłości i zbawienia. Jezusowa przypowieść o zaproszonych na ucztę wprowadza dodatkowe informacje: chodzi tu o wesele „syna królewskiego” i o gardzących zaproszeniem, których miejsce zajmą pozornie przypadkowi przechodnie. Synem Króla jest Chrystus, odrzucającym wezwanie jest naród wybrany, a sprowadzonymi z „rozstajnych dróg” są poganie obdarowani łaską wiary. Ten prosty schemat mąci informacja o człowieku, który wprawdzie przyszedł, ale nie założył stroju weselnego i dlatego ma być wyrzucony z sali biesiadnej. Strojem, którego oczekuje Król, jest niewątpliwie łaska uświęcająca. Bez niej niemożliwe jest godne skosztowanie uczty Baranka, a tym bardziej uczestniczenie w wiecznej uczcie w niebie. Św. Paweł dopełnia nasze rozważanie osobistą uwagą: „Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować”. Zewnętrzna sytość czy cielesny głód nie stanowią dla niego przeszkody w obcowaniu z Bogiem. Czuje się nasycony łaską Pana i mocny siłą Wszechmocnego. Własne doświadczenie staje się dla niego okazją do pouczenia wiernych: „A Bóg mój według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę”.

By w duchu prawdy ocenić otaczające nas dobra materialne i właściwie z nich korzystać, trzeba najpierw dostrzec wartość Eucharystii i uświadomić sobie korzyści, jakie z niej płyną dla naszej doczesności i wiecznego życia. W jej świetle naturalne będzie również zabieganie o to, by nikogo nie zabrakło przy stole Pańskim!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-10-09 07:56

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie – bo Pan jest blisko!

Jak potężnie brzmiąca trąba rozlega się dziś słowo Boże, aby nas zbudzić  ze snu, aby wyrwać nas z letargu, wezwać do czujności, modlitwy i gorliwości. „Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach”, „moce niebios zostaną wstrząśnięte”, „ludzie mdleć będą ze strachu” – głosi dziś Ewangelia – ale „nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie”.

Adwent, który rozpoczynamy, to czas oczekiwania, czujności i modlitwy, trwania w gotowości. Pan jest blisko, Pan przychodzi, jest już u bram. Dlatego trzeba wrócić do gorliwego życia wiarą, do autentycznej miłości, na nowo podjąć drogę nawrócenia. Czy gdy przyjdzie, zastanie nas przygotowanych? W Księdze Apokalipsy mówi do nas: „Obyś był zimny albo gorący! A skoro jesteś letni, […] chcę cię wyrzucić z mych ust” (Ap 3,15-16).
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowiek dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą, a przez to można przeoczyć Ale w tym wszystkim łatwo przeoczyć fakt, że chrześcijaństwo od wieków miało swoją medytację. I ona nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję