Reklama

Wiara

W poszukiwaniu perły

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 52

[ TEMATY ]

wiara

powołanie

Niedziela Młodych

SodanieChea / photo on flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy każdy jest powołany? Wielu jest wezwanych. Jak moje serce na ten głos odpowiada? Co to jest za głos? Jak rozeznać, kto do mnie mówi? Wielu młodych ludzi zadaje sobie takie pytania. Odkopać perłę powołania ukrytą w warstwach muszli zranień – to nie lada zadanie. Zawsze przeczuwałam, że życie duchowe musi być ciekawe. Że jest to pewien rodzaj tajemnicy, jaką niesie miłość. Ale nie wiedziałam, kim jest ta miłość i jak do niej dotrzeć. Bo skoro kocha się całym życiem, to przecież nie ideę?!

Nastrojenie na słuchanie

Kiedy w 2000 r. z ust papieża Jana Pawła II usłyszałam słowo kontemplacja, coś we mnie drgnęło. Co to takiego? I czemu to słowo tak intryguje? Czujniki uwagi były już w tym kierunku nastawione, choć życie szło w zupełnie przeciwnym. NIKT nie pomyślałby, że ja, z taką przeszłością, mogę przymierzać się do wysiłków duchowych. Choć na pewno nie kwestionowano mojej natury skupienia, słuchania przy jednoczesnym rozbudowanym życiu towarzyskim, z czego wielu czerpało. Pojawiały się myśli, a może by tak studiować psychologię? Eee tam, próżne pragnienia. Coś przeczuwałam. Że w życiu chodzi o jakieś nastrojenie na słuchanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ojciec nasłuchuje Syna, Syn nasłuchuje Ojca, Duch nasłuchuje Syna i Ojca – to jedność w miłości uważnej Trójcy Świętej. Miłości, która chyli się przed drugim, która zapomina siebie w drugim, która przyznając drugiemu rację, nic nie traci ze swojej wartości. Miłość nieludzka, a jednocześnie dostępna dla ludzi.

Przez śmierć do życia

„Pożyteczne jest dla was moje odejście – powiedział Jezus. – Ześlę wam Ducha Pocieszyciela, On doprowadzi was do całej prawdy”. Odkąd dostrzegłam Boga – osobę, Jezusa – osobę, zastanawiałam się, komu łatwiej było żyć, komu łatwiej było uwierzyć w Niego – tym, którzy żyli w Jego czasach, Apostołom, czy nam, którzy patrząc na 2000 lat historii, możemy po prostu wyciągać wnioski. Jakie? Że życie duchowe się sprawdza. Że ma przełożenie na rzeczywistość i zmienia bieg dziejów.

Ale czy to wystarczy, aby być zdolnym do heroicznych czynów, aby być zdolnym do najmniejszej ascezy, aby być zdolnym do porzucenia siebie? Jesteśmy tak silnie związani z samym sobą, iż to rozdzielenie wydaje się największą tragedią. Nie robimy kroku do przodu z lęku, że umrzemy, a przecież… dopiero ta śmierć prowadzi do życia.

Prowadzenie świętych

Patrząc na Apostołów, na ich szaleństwo i odwagę w kroczeniu za Jezusem, zaczęła się moja przyjaźń ze świętymi. Dobrze, ale jak można przyjaźnić się z kimś, kto umarł kilkadziesiąt lat temu? Kto umarł kilkaset lat temu? Jak on może zrozumieć moją skomplikowaną rzeczywistość? A jednak może, serca i dialog między nimi nie zależą od czasu, wieku i zaawansowania intelektualnego, ale od… zasłuchania.

Reklama

Święci powoli zaczęli prowadzić mnie na drogi Pana, na drogi powołania. Wciąż jednak nurtowało mnie, skąd w nich ta pewność działania i życie, i słowo, którego nigdzie nie studiowali, wlana mądrość i wlana miłość. Pojawiła się zazdrość. I wtedy Bóg odpowiedział na tę poszukiwawczą naturę, dając mi tu na ziemi Jego szaleńców, którzy dosłownie odczytali Ewangelię. Zaczął się najciekawszy w moim życiu okres studiów teologicznych w praktyce – studiów przypadku, a dokładnie towarzyszenie ich posłudze. Osoby zupełnie różne, a w czymś jednak podobne. Zdolne do czynów, których nie mogłam zrozumieć, a mające tyle siły, że ja – kilkadziesiąt lat młodsza – często nie potrafiłam nadążyć. Tą wspólną cechą był Duch Święty.

Boża inspiracja

Teraz pojawiło się światło i nowe zrozumienie. A więc to ON. Uzdalnia i ożywia. I te heroiczne czyny nie zależały od historii i patrzenia na postawy innych, ale od Jego inspiracji. Joanna d’Arc nie miałaby odwagi pociągnąć tysięcy wojsk, trzymając się uporczywie prawdy, zgodzić się na śmierć na stosie; św. Franciszek nie zacząłby odbudowy kościółka San Damiano i nie doszedłby do Saracenów, a już na pewno nie spotkałby się z nimi; Edyta Stein nie zgodziłaby się dobrowolnie na śmierć w komorze gazowej. I powoli zrozumiałam też, że im bardziej zrobi się miejsce na Jego działania, tym bardziej człowiek spotyka się ze świętym planem Boga na swoje życie. Z wielkim planem. „On doprowadzi was do całej prawdy”.

* * *

Każdy z nas otrzymuje na ziemi pewną przestrzeń lat. Ograniczony w strukturze rodziny i wynikających z niej naleciałości, zranień, szuka jednak tego dopełnienia, którego nie może dać inny człowiek. Tego dopełnienia Stwórcy, miłości doskonałej. Większość zatrzymuje się na etapie idei, pragnienia, część skupia się szukaniu, ale potem rozpoczyna „prawdziwe życie” i musi odłożyć takie marzenia na bok. A tylko garstka nie boi się zaryzykować szukania tej perły mimo bólu, mimo wątpliwości, kierując się tylko przeczuciem, że ona gdzieś tam… jest.

2014-09-16 13:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misyjne wyzwania dla laikatu w Roku Wiary

Rok Wiary powinien być wyrazem wspólnego zobowiązania do odkrycia na nowo i zgłębiania podstawowych treści wiary, których systematyczna i organiczna synteza znajduje się w Katechizmie Kościoła Katolickiego. W nim bowiem staje się widoczne bogactwo nauczania, które Kościół przyjął, zachował i przedstawiał na przestrzeni dwóch tysiącleci swej historii… Katechizm stanowi trwały zapis wielu sposobów, w jakie Kościół medytował nad wiarą i rozwijał nauczanie, aby dać wiernym pewność w ich życiu wiary (Benedykt XVI, list apostolski Porta fidei, 11)
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja katowicka: księża przechodzący na emeryturę

2025-05-27 10:49

[ TEMATY ]

zmiany kapłanów

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

W poniedziałek 26 maja bp Marek Szkudło wręczył dekrety księżom, którzy przechodzą na emeryturę. Sześciu z nich pełniło urząd proboszcza, trzech – funkcję tymczasowego administratora parafii. Jeden z nich był wikariuszem.

Dziękując za wieloletnią posługę pełnioną w parafiach administrator archidiecezji katowickiej prosił, by w miarę możliwości, księża nadal angażowali swoje siły dla dobra Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Jest akt oskarżenia. Emerytka stanie przed sądem za wpis o Owsiaku

2025-05-28 18:59

[ TEMATY ]

Owsiak Jerzy

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

Adobe Stock

Prokuratura w szybkim tempie przygotowała akt oskarżenia w sprawie 66-latki z Torunia w związku z jej wpisem dotyczącym Jerzego Owsiaka. Kobiecie grozi 3 lata pozbawienia wolności.

13 stycznia 66-letnia emerytka z Torunia zamieściła na portalu Facebook komentarz o treści: „giń człeku i to jak najszybciej dość okradania dość twojego dorabiania się z naiwności Polaków twoje wille za granicą, twoja willa w Polsce twoje dzieci uczą się za granicą i pensje twoje i twojej żony dość rozlicz się i zmień okulary, bo takie noszą LGBT”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję