Jezus powiedział: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Bo moje jarzmo jest słodkie, a moje brzemię lekkie”.
Rozważanie
Cichy i pokornego serca, oto jest wzorzec dla mojego serca. Trud i obciążenie pracą dnia to krzyż codzienności, który już nie niosę ale dźwigam, dzień po dniu. Swoją siłę do dźwigania mogę znaleźć tylko w Nim. Wszystko inne będzie tylko pozorne, zastępcze, na krótką chwilę i bez wartości. Dlatego woła do nas: Przyjdźcie, ja wam pomogę, nie zostawię was samych z tym ciężarem. Każdego dnia chcę uczestniczyć w twoim życiu, być z tobą, być twoim ukojeniem duszy, a tzn. chcę dać tobie spokój serca i umysłu. Nie chciej sam.
Owoc słowa
Z Jezusem w sercu życie staje się łatwiejsze, dlatego zaproszę go dziś do uczestnictwa w nim. Panie przyjdź.
Jean-Marie Melchior Doze "Jezus uzdrawia trędowatego"
Przypowieść jest samorzutnym tworem ducha ludzkiego. Nie trzeba być wcale literatem, by posługiwać się przypowieścią i ją rozumieć. Po prostu powstaje ona z pewnej potrzeby lepszego, dosadniejszego przedstawienia swojej myśli. Ponieważ w mówieniu, zwłaszcza w nauczaniu, zawsze cenimy obrazowość, stąd już folklor obfituje w przypowieści. Niemniej posługiwanie się nimi nie jest to sposób mówienia wyłącznie popularny. Sokrates również chętnie posługiwał się przypowieścią, gdy w dialogu chciał wydobyć na jaw prawdę ukrytą, a nie dostrzeganą przez swoich rozmówców.
Jezus, gdy przemierzał palestyńskie miasta i wsie, nauczając i odbywając podróż do Jerozolimy, otrzymał pytanie: „Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?”. Zapewne ktoś, kto je zadał, uważnie wsłuchiwał się w Jego słowa i uznał, że zachowywanie tych nauk jest bardzo trudne. Doszedł więc do wniosku, że tylko nieliczni są w stanie pójść tą drogą i uzyskać zbawienie. Być może wydało mu się niesprawiedliwe, że zdecydowana większość ludzi, niezdolna do podjęcia drogi Jezusa, byłaby pozbawiona przywileju życia wiecznego obiecanego przez Boga. Podobny dylemat ma wiele współczesnych osób, przekonanych, że skoro ich życie odbiega od wzniosłych zasad Ewangelii, są one na straconej pozycji. A może było inaczej: pytający uznał, że skoro przyswoił sobie nauczanie Jezusa, może zatem postawić siebie w niezbyt długim rzędzie tych, którzy uważają się za lepszych od innych i są pewni obiecanej nagrody. Jego pytanie byłoby wtedy wyrazem wywyższania się nad innych i w gruncie rzeczy aroganckiego polegania na sobie oraz na własnej sprawiedliwości.
Kajakarka Anna Puławska zdobyła złoty medal w olimpijskiej konkurencji K1 500 m w mistrzostwach świata rozgrywanych w Mediolanie. Zawodniczka AZS AWF Gorzów Wlkp. pokonała Australijkę Natalię Drobot o 0,43 s, trzecia była Węgierka Zsoka Csikos.
To pierwszy medal wywalczony przez polską reprezentację w zawodach. Puławska natomiast w niedzielę stanie przed szansą wywalczenia kolejnego krążka w dwójce na 500 m z Martyną Klatt.(PAP)
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.