Reklama

W drodze

W drodze

Opozycja też ma obowiązki

Niedziela Ogólnopolska 25/2014, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Władza, wiadomo, powinna rządzić z korzyścią dla obywateli i dobra wspólnego. A co ma robić opozycja? Tylko krytykować, a poza tym nic? Otóż nie. Ona też ma obowiązki. I to wcale niebagatelne.

Ważny jest rzeczowy i wnikliwy ogląd postępowania rządu. Chodzi o wyłapywanie błędów i zgłaszanie poprawek. Najczęściej to zajęcie frustrujące, ponieważ władza ma zwykle świetne samopoczucie i przekonanie o własnej nieomylności. Przewaga głosów rządowych w parlamencie powoduje zaś, że może ona w ogóle nie przejmować się zdaniem opozycji. Jednak wnikliwa krytyka i przedstawianie innych pomysłów na rozwiązanie problemów są ważne głównie dla samych obywateli, żeby mogli ocenić, na kogo głosować w najbliższych wyborach, komu powierzyć władzę w państwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlatego opozycja musi na serio przyłożyć się do pracy, jeśli chce być serio traktowana.

Ma ona też inny dług wobec obywateli, a co za tym idzie i obowiązek wobec nich. Tym długiem jest poparcie, jakie uzyskuje w sondażach i wyborach. Tym bardziej że w naszych warunkach popieranie opozycji jakże często oznacza zahamowanie kariery zawodowej, represje administracyjne i inne utrapienia. Nie powinno tak być, jednak tak jest. Nie jestem pewien, czy politycy opozycji zawsze zdają sobie sprawę, że ktoś się dla nich naraża, „płaci” jakąś przykrą cenę. Czasem robią wrażenie, jakby tego nie doceniali.

Reklama

Ten, kto popiera opozycję, ma prawo oczekiwać, że jej politycy zrobią wszystko profesjonalnie, żeby zdobyć władzę. To ich główne zadanie! Wszelką amatorszczyznę, błędy, wpadki polityków opozycji można porównać do zawalenia elementarnych obowiązków zawodowych. Bo przecież ludzie nie po to się narażają, popierając opozycję, żeby ta nadal zostawała w opozycji, bo ma (zdaniem obywateli ją popierających, to jej główny obowiązek) zdobyć władzę i naprawić Polskę. Jeśli władzy nie zdobędzie, obywatele ocenią ją jako złą opozycję. I będą mieli 200 proc. racji!

To tyle, jeśli chodzi o kwestię obowiązków opozycji.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2014-06-16 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest porozumienie lekarzy z Arłukowiczem. Gabinety zostaną otwarte

[ TEMATY ]

polityka

lekarz

DarkoStojanovic/pixabay.com

W środę przed godz. 7 lekarze porozumieli się z ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem. Gabinety mają zostać otwarte.

Po trwających blisko 15 godzin negocjacjach nadeszła informacja, że negocjacje zakończyły się sukcesem: gabinety lekarzy rodzinnych, zrzeszonych w Porozumieniu Zielonogórskim mają zostać otwarte - informuje TVN 24.
CZYTAJ DALEJ

Największa afera tej kampanii wyborczej

2025-05-16 12:59

[ TEMATY ]

komentarz

PAP/Łukasz Gągulski

Zaangażowanie środków spoza komitetów wyborczych pochodzących zza granicy to największa afera tej kampanii wyborczej. Za nielegalnym wspieraniem Rafała Trzaskowskiego stoi m. in. fundacja, która od lat aktywnie wspiera Platformę Obywatelską oraz organizację Campus Polska.

Afera, w którą zaangażowana jest m. in. Fundacja Akcja Demokracja to dopiero początek śnieżnej lawiny. Pozyskiwanie pieniędzy od zachodnich organizacji po to, by ingerować w kampanię wyborczą w Polsce ma długa tradycję i angażuje coraz więcej fundacji i stowarzyszeń. Dlatego też ta afera jest o wiele większa niż akcja medialna z kawalerką Karola Nawrockiego, bo po pierwsze dotycz o wiele większych pieniędzy, a po drugie dotyczy nielegalnego finasowania kampanii, za co Prawo i Sprawiedliwość ma odebrane pieniądze. Prezydencka rywalizacja miedzy Nawrockim i Trzaskowskim i tak jest nierówna ze względów budżetowych. Nie przeszkadza to ludziom związanym z PO i popierającymi Trzaskowskiego w korzystaniu z nielegalnych dopalaczy finansowych.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: indoktrynacja jest niemoralna

Katolicka Nauka Społeczna powołana jest do dostarczenia kluczy interpretacyjnych, które wprowadzają dialog między nauką a sumieniem, dając tym samym zasadniczy wkład w wiedzę, nadzieję i pokój – wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z członkami Fundacji Centesimus Annus Pro Pontifice. W Rzymie odbywa się doroczna międzynarodowa konferencja i zgromadzenie ogólne.

Indoktrynacja jest niemoralna, gdyż „uniemożliwia krytyczne myślenie, narusza świętą wolność sumienia – nawet jeśli jest ono błędne – i zamyka się na nowe refleksje, bo odrzuca ruch, zmianę, ewolucję idei wobec nowych wyzwań” – powiedział Papież. Nauczanie Kościoła zaś jest poważną, spokojną i rygorystyczną refleksją; ono chce nas nauczyć jak zbliżać się do sytuacji i do ludzi. „To właśnie poważne podejście, rygor i spokój są tym, czego należy uczyć się z każdej doktryny – również Katolickiej Nauki Społecznej” – dodał Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję