Reklama

Niedziela Kielecka

Dar wierzących serc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diecezja kielecka ma nową świątynię pw. św. Jana Pawła II. Jest to pierwszy kościół w diecezji mający za patrona Papieża Polaka. Konsekracji świątyni, która odbyła się 18 maja w rocznicę urodzin Karola Wojtyły – dokonał bp Kazimierz Ryczan. Dzień wcześniej odbyło się modlitewne czuwanie. Wzięli w nim udział między innymi studenci z kieleckich wyższych uczelni, dla których nowy akademicki kościół został przeznaczony. W niedzielnej uroczystości wzięło udział kilkaset osób, wśród nich wiceprezydent Kielc Andrzej Sygut, rektorzy kieleckich uczelni, a także przedstawiciele środowiska naukowego Kielc, bożogrobcy, studenci, siostry zakonne, architekci oraz wykonawcy nowej świątyni.

Uroczystość rozpoczęła się przed kościołem. Zebranych powitał ks. Rafał Dudała, diecezjalny dszpasterz środowisk akademickich. Prosząc o modlitwę, zachęcał wszystkich do częstego odwiedzania nowego kościoła. Bp Kazimierz Ryczan w otoczeniu kapłanów podszedł w procesji do zamkniętych drzwi świątyni. Po odmówieniu modlitwy, kluczami otworzył drzwi i wszedł do tonącego w mroku kościoła. Przed Pasterzem diecezji szedł proboszcz parafii katedralnej ks. prał. Stanisław Kowalski, niosąc relikwie św. Jana Pawła II – dar dla wspólnoty nowej świątyni. Homilię wygłosił bp Kazimierz Ryczan. – Przyjmij Władco czasu i historii dar wierzących serc. Przyjmij tę świątynię zbudowaną na chwałę Trójcy Przenajświętszej jako wotum za obdarowanie nas osobą Jana Pawła II. Ustom brakuje słów, by wyrazić wdzięczność. Serce nie jest zdolne wznieść się na szczyty dziękczynienia – mówił. Biskup przypomniał postać Karola Wojtyły, który straciwszy oboje rodziców w młodym wieku, żył w trudnych czasach wojennych i komunistycznych. – Nie rozpieszczałeś go, Boże. Nie oszczędziłeś mu sieroctwa. Stał kolejno, najpierw jako dziesięcioletni chłopiec nad grobem mamy, potem brata i ojca. Wszyscy myśleli, że jest samotny, a Ty byłeś z nim i on był z Tobą – mówił Biskup, dodając, że Bóg towarzyszył przyszłemu papieżowi w kamieniołomach w czasie wojny, w czasie studiów, w czasie kapłaństwa i biskupstwa, a także „na wędrówkach górskich, na spływach kajakowych, w bibliotece, na modlitwie i wtedy, gdy leżał krzyżem”. Biskup wspominał dzień wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową 16 października 1978 r. Jak powiedział – „w tym dniu Bóg uśmiechnął się do Polaków”, dzięki czemu Polska została rozsławiona na cały świat. Przypomniał nauczanie Papieża, jego napomnienia i słowa: „nie ma solidarności bez miłości”. – A my zaczęliśmy się przymilać do polityków Wschodu i Zachodu – przypomniał, dodając, że Polaków podzieliła gonitwa za władzą oraz strach przed prawdą.

Bp Ryczan mówił o konieczności wypełniania trzeciego przykazania, ponieważ „kto nie docenia święta i świętowania, ten nie docenia Boga”. Dlaczego w Polsce rozpada się 30 procent małżeństw, dlaczego tyle procesów sądowych, nienawiści, afer kradzieży, braku tolerancji dla rzeczy świętych, dla Radia Maryja? – pytał i jednocześnie dawał odpowiedź: to dlatego że ludzie przestali świętować, przestali nawiedzać świątynie i zapomnieli drogę do kościoła. – Odbudujcie w sercu drogę do świątyni. Życie będzie piękniejsze. Rodzina będzie piękniejsza. Polska będzie piękniejsza – apelował. Kończąc homilię, powiedział: – Dziękuję ks. prał. Stanisławowi Kowalskiemu za miłość do Jana Pawła II, za miłość do środowiska akademickiego, za miłość do Kielc. Ten kościół to marzenie jego serca. Księże Prałacie, dziękujemy modlitewnie. Po homilii Biskup namaścił ołtarz olejem krzyżma świętego, a ks. prał. Kowalski dwanaście krzyży wmurowanych w ściany świątyni. Po okadzeniu świątyni zapalono wszystkie światła. Następnie proboszcz parafii katedralnej ks. Stanisław Kowalski odczytał dekret Biskupa o ustanowieniu kościoła św. Jana Pawła II. Dekret podpisał Biskup oraz towarzyszący mu kapłani, następnie dokument został umieszczony w tubie i zamurowany w ścianach nowego kościoła. Po Mszy św. rektor Politechniki Świętokrzyskiej Stanisław Adamczak wręczył ks. Rafałowi Dudale pierwszy dar dla akademickiego kościoła – ikonę przedstawiającą Maryję. Z kolei przedstawiciele studentów wręczyli drobne upominki rektorom i przedstawicielom środowiska naukowego Kielc, dziękując za pomoc w zorganizowaniu pielgrzymki na kanonizację Jana Pawła II. W prezbiterium nowej świątyni w głównym ołtarzu znajduje się papieski krzyż, a po prawej stronie nawy mozaika przedstawiająca św. Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-06-05 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moje miejsce w świątyni

Mijając nasze kościoły, w niedzielne przedpołudnie, można odnieść wrażenie, że wiele z nich jest nie tylko nabitych wiernymi, ale nawet przepełnionych. Są miejscowości, gdzie całkiem sporo ludzi stoi pod drzwiami kościoła, pod drzewami i parkanami, a niekiedy nawet po drugiej stronie ulicy. Kiedy jednak wejdzie się do wnętrza świątyni, okazuje się czasem, że jest w nich mnóstwo wolnych miejsc, nawet tych siedzących. Nie mogę tego zrozumieć, czemu w teatrze, w kinie, w filharmonii najlepsze miejsca są zawsze z przodu, a w kościele jakby odwrotnie – najwięcej ludzi lubi stać pod chórem, na progu świątyni, a nawet poza jej obrębem? Niekiedy wynika to z lokalnych przyzwyczajeń i tradycji, ale i tak wygląda to trochę głupio, że idziemy do kościoła, żeby się zjednoczyć z Bogiem, a zachowujemy wobec Niego duży dystans. Oczywiście, że bliskości z Panem Bogiem nie mierzy się w metrach, ale przecież, jeśli chce się Boga dobrze usłyszeć, widzieć i w pełni uczestniczyć w zbawczych wydarzeniach uobecnianych w liturgii, to trudno to zrobić z dalekiej odległości.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela świdnicka 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan z Dukli

Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia

Św. Jan z Dukli

Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
CZYTAJ DALEJ

Bóg działa cuda w wielu nieoczywistych miejscach

2025-07-08 10:47

ks. Łukasz Romańczuk

Sztandar Służby Więziennej

Sztandar Służby Więziennej

W Międzynarodowym Sanktuarium pw. św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy świętowała dzisiaj Służba Więzienna. Mszy świętej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF. 

Rozpoczynając Mszę świętą biskup zaznaczył, że modli się za wszystkich pracowników służby więziennej, ich rodziny proszą dla nich o światłe oczy i nadzieje w życiu. W imieniu gospodarzy miejsca, księży salwatorianów, ks. Paweł przywitał obecnych, wskazując, że św. Jadwiga Śląska była tą, która odwiedzała więźniów, czyniąc ich los bardziej znośny. - Witam was bardzo serdecznie, gdy gromadzicie się tutaj, chcąc świętować w tym miejscu wasze patronalne święto, przypadające w uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję